Edyta Górniak forum dyskusyjne

ciekawa opinia na temat afery metalowej z Edytą Górniak na czele:
http://salonliteracki.pl/blog/slawek/archives/1012

Bardzo dobre podsumowanie tej całej afery. Najgorzej, jak ktoś ma o sobie zbyt wysokie mniemanie i uważa się za alternatywnego, ponieważ słucha tak offowych kapel jak Metallica właśnie

endeven pisze:ciekawa opinia na temat afery metalowej z Edytą Górniak na czele:
http://salonliteracki.pl/blog/slawek/archives/1012

Zgadzam się, że stanowisko (w mojej ocenie) jest właściwe. Nigdy nie rozumiałem rzekomej zajebistości w słuchaniu metalu, ubieraniu się na czarno itd. Sama piosenka nie podoba mi się ani trochę. Edyta zaśpiewała, bo... mogła. Tyle.

Ciekawe czy te oszołomy słyszały Gregorian, Lucie Silvas - nie to może zbyt "grzeczne" przykłady, ale np. Macy Gray?

Macy Gray - Nothing else matters

Ja akurat lubię posłuchać Metallicy od czasu do czasu, akurat NEM nie jest jakimś moim ulubionym utworem, ale do wykonania przez Edytę nic nie mam. Zaśpiewała fajnie i po swojemu. A że każdy zespół czy piosenkarka mają fanów psychopatów to czasami tak się dzieje że każdy broni swojego... I nie jest, nawet nie stara się być obiektywny - to jest najgorsze.

Mnie cała ta afera od początku bawi. Bo wyobraźmy sobie, że ktoś coveruje piosenkę Edyty np. "To nie ja" czy "Jestem kobietą". Fani i fanusie Edyty od razu ruszyliby do ataku na taką osobę, że "zniszczyła ten utwór", że "tylko wersja Edyty jest najlepsza", że "ten cover to gó*no, szambo, bagno" itp. Byłoby ujadanie i wrzask "jak ona śmiała ją zaśpiewać".

Jak to mówią, każdy kij ma dwa końce

Dobi pisze:Jak to mówią, każdy kij ma dwa końce

bez przesady, pare osób coverowało edyte, i jakos nigdy nie widziałem ostrych najazdów na nich...co najwyzej..."nie ma to jak edyta", niestety prawda jest taka ze to wciąż reakcja po hymnowa, ludzie uwazaja jest zle bo skoro hymn spieprzzyła to i to musiała

addar pisze:bez przesady, pare osób coverowało edyte (...)

Proszę o przykłady - kiedy, gdzie i co zostało scoverowane i wyemitowane na gali czy koncercie transmitowanej przez którąkolwiek telewizję. Występy dla 100 osób w klubach mnie nie interesują.

Dobi pisze:

addar pisze:bez przesady, pare osób coverowało edyte (...)

Proszę o przykłady - kiedy, gdzie i co zostało scoverowane i wyemitowane na gali czy koncercie transmitowanej przez którąkolwiek telewizję. Występy dla 100 osób w klubach mnie nie interesują.

Piękne wykonanie Nie proszę o więcej
http://youtu.be/8Pa8A_MlhTA

aż sobie puściałam to wykonanie Piotra Cugowskiego, całkiem ładnie mu to wyszło

kurcze, ale facet ma fajny głos, szkoda, że jakoś nie może przebić się na szersze wody

Jak to? Braci gra od dawna ZET-ka, ostatniego singla grał nawet RMF. Obaj Cugowscy istnieją w mediach.

szersze wody a nie zetka polska

No wlasnie. Mozna by rzec, ze Cugowski jest nawet dosc popularny. Jak widac mozna coverowac takich artystow jak Edyta bez dramatow.

Wokaliści sięgają po NPoW ze względu na sam utwór, jego autorkę - Edytę Bartosiewicz.
Odczuć można, że uciekają od nazwiska Górniak - sytuacja w The Voice of Poland (Filip Moniuszko - Nie proszę o więcej).

W Fabryce Gwiazd (Polsat - talent show) na galach koncertowych sięgano po utwory Edyty - To nie ja (Kasia Muszyńska), Jestem kobietą (Malwina Kusior).

Edyty się nie coveruje z dwóch powodów (mowa o profesjonalistach): za duże wyzwanie (pod względem wokalnym i interpretacji - mowa o dobrym repertuarze, wartym coverowania) i obciach.

W programie z Prońko w jury (Śpiewaj i walcz?) uczestnicy śpiewali NPOW jako utwór... Bartosiewicz.