Edyta Górniak forum dyskusyjne

Ustawka czy nie, Edyta i tak zyska na tym wizerunkowo, a Donatan straci.

Swoją drogą, Donatan jest żonaty i to już od 2004. Jestem ciekaw, co jego żona sobie teraz myśli...

Raczej nie ustawka ale też nie była na niego mocno zła, dalej pozowała. Rozbuchana afera.

Donatan niepocieszony raczej, patrząc na minę. Widocznie już wczesniej coś próbował skoro Edyta powiedziała ,,Nie żartuję". No i się doigrał. Myślał, że zabawny będzie ..... ach .... Milionom kobiet podoba się granica którą Edyta wyraźnie zaznaczyła. Brawo !

Mały zgrzyt między nimi już z pewnością jest i współpraca się zakończy NAD CZYM NIE UBOLEWAM hehehe

A mi się zdawało, że mocno się zdenerwowała.

ray pisze:Ustawka czy nie, Edyta i tak zyska na tym wizerunkowo, a Donatan straci.

Swoją drogą, Donatan jest żonaty i to już od 2004. Jestem ciekaw, co jego żona sobie teraz myśli...

Donatan zrobił to z premedytacją, o rysach na jego wizerunku nie ma co dyskutować, gdyż każda taka akcja to dla osoby spod znaku zodiaku Śmieszka-Buraka tylko i wyłącznie #fame Show must go on.

Co myśli jego żona? Pewnie to samo, co żona Urbana o swoim uszatku.

Myślę też sobie, że dla Donatana Edyta jest Muzą i Nazwiskiem, złapał Boginie za stopy i się w Niej rozkochał. Ze strony Edyty to zachłyśnięcie się energią młodego pokolenia. Między nimi jest jakiś magnetyzm - przynajmniej z jednej strony mocniejszy.

No już i Alan zabiera głos w sprawie, cóż szykuje sie kolejna telenowela na kilka miesiecy

Jest taki kontrast na zdjeciach - pare miesiecy temu przy promocji "Andromedy" to Edyta sie usmiechala na zdjeciach z Donkiem, a on byl powazny, zas teraz jest na odwrot. Edyta zlapala kolejnego ... na swoje wdzieki i teraz musiala go splawic. A Donek juz byl w ogrodku, juz wital sie z gaska... Co do zony, to kto wie, czy on ja jeszcze ma, bo ta kobieta to moze jest glucha, albo slepa, jesli dalej z nim jest.

ray pisze:Ustawka czy nie, Edyta i tak zyska na tym wizerunkowo

Trzyba przyznac ze wisi jakies fatum nad Gorniak, ktore powoduje, ze jest ciagle wokol niej glosno ze wszystkich powodow tylko nie muzycznych. I tak od zawsze w jej karierze.
Tym razem moze i rzeczywiscie na plus wizerunkowo. Ale to wyjatek.

Edyta Górniak znów jest zakochana. Wiemy w kim!

https://www.fakt.pl/kobieta/plotki/nowy ... zi/b7sc4bm

To juz wiadomo dlaczego Donatan dostal z liscia.

A tak serio to Edyta kompletnie nie uczy sie na swoich bledach.

Niech się bawi. Jej życie jej majtki i jej toyboye xd

Tym razem koles przynajmniej dobrze wyglada.
Tylko naprawde nie wiem, czy az tak konieczne jest udostepnianie wszystkich detali ze swojego zycia prywatnego mediom brukowym.

Edyta Górniak ma nowego chłopaka? "To młody kierowca rajdowy!" - http://www.pudelek.pl/artykul/132320/ed ... a_rajdowy/

Zauważcie, że mieliśmy dość długą przerwę w temacie "Miłostki Diwy" - o jej rozstaniu z Williamem rozpisywano się na początku października, tak więc było aż 9 miesięcy spokoju.
Pudelek podaje, że nowy facet Edyty nazywa się Mateusz Zalewski. Znalazłem jego profil na Facebooku. Zdjęcia i listę znajomych ma ukryte, ale polubienia - nie. W polubieniach ma dużo łódzkich restauracji, czyli musi być z Łodzi. Edyta mówiła niedawno, że kocha Łódź, teraz już wiadomo, dlaczego.
Pudelek napisał też, że Zalewski jest nie tylko kierowcą rajdowym, ale również właścicielem hotelu, i opublikował jego zdjęcie w koszulce z napisem "Hotel Boss". Wujek Google podaje, że faktycznie właścicielem tego hotelu w Łodzi jest Zalewski.

Gdyby Edyta chroniła swoją prywatność, to nic bym nie wiedział o jej nowym partnerze, a tak przynajmniej mogłem się pobawić w detektywa.

To prawda, że Zalewski dobrze wygląda. I znów mam wrażenie, że on przypomina poprzednich partnerów Edyty - jakby połączenie Schramma z Nocnym.
I nie jest synem naszej minister edukacji - ona ma dwie córki.

Nie wiem dlaczego zawsze podejmuje takie nieprzemyślane decyzje. Chłopak dużo młodszy, na pewno chce mieć dzieci, ona w Kalifornii on w Polsce. Związek bez przyszłości.

Gdyby chciala, to moglaby juz dawno miec dzieci, wiek nie jest az takim problemem, jednak moim zdaniem do tego nie dojdzie, poniewaz ten zwiazek pewnie skonczy tak jak pozostale. Pewnie dlatego wlasnie bedzie teraz mieszkac w Polsce przez kilka miesiecy, zobaczy co z tego wyjdzie, a jak nic to znow ucieknie do LA.
Poza tym to, co mnie chyba najbardziej tutaj uderza, to sprzedawanie o sobie newsow do brukowcow.
To jak handel towarem wymiennym. Jedni maja newsa i klikalnosc, a drudzy sa na jezykach i mysla, ze podnosza swoja wartosc na rynku. Przy okazji wylansuja nowego celebryte. I tutaj widac, ze Edyta chce byc na jezykach, chce, zeby o niej pisano, niewazne, ze nie dzieje sie to w kontekscie muzyki, wiec o zadnym chronieniu prywatnosci nie ma mowy.