Re: Edyta powiedziała...
: 03 paź 2012, 8:15
Akurat flaga Ameryki jest bardzo ladna ![flirt4 :flirt4:](./images/smilies/flirty4-smiley.gif)
![flirt4 :flirt4:](./images/smilies/flirty4-smiley.gif)
Najstarsze forum dyskusyjne poświęcone Edycie Górniak
https://e-gorniak.com/forum/
Fan25 pisze:Edyta nie ufa ludziom i to mnie martwi.
Luiza nr 18 (3/1993)Kiedyś, będąc uczennicą Technikum Ogrodniczo-Pszczelarskiego w Opolu, mieliśmy zajęcia polegające na sadzeniu drzewek. Praca była na akord. A więc – kto posadzi więcej drzewek – ten będzie lepszy.
Wprost nr 19 (858) (5/1999)Nigdy nie godzę się na support, chociażby dlatego, że nie potrzebuję osób trzecich do rozgrzewania publiczności, a ponadto mój koncert trwa prawie dwie godziny. Na repertuar koncertów składają się utwory z obu moich płyt. Śpiewam również kilka nie nagranych dotychczas kompozycji
Wysokie obcasy nr 15 (365) (4/2006)Niedobrze układała się współpraca z wytwórnią niemiecką. Zrozumiałam, że w Niemczech nie startuję w konkursie, kto jest bardziej utalentowany, tylko kto zdobędzie się na większy negliż w teledysku. Zaczęłam się psychicznie wycofywać.
Gala nr 12/13 (3/2005)Chciałam, by uwaga ludzi skupiona była na piosenkach i co najwyżej na wokalistce, a nie kobiecie. Chciałam śpiewać, a nie pokazywać się w majtkach, do czego nieustannie mnie namawiano. Czułam, że nie ma sensu startować w Stanach, bo skończy się tym, czym w Niemczech. Przestałam współpracować z niemiecką wytwórnią, gdy doszło do kłótni, ile mojego nagiego ciała będzie widać w wideoklipie. Upierałam się, że nie chcę, oni upierali się, że to jest „sexy”. Tak kłóciłam się z nimi przez tydzień montażu klipu i przepłakałam każdą noc.
Dobre rady (7/2005)[O EG.Production] Chciałabym produkować programy telewizyjne, wydawać książki, kalendarze promować młodych, zdolnych twórców. W przyszłości chciałabym też, aby firma pomagała organizować niezapomniane śluby.
"Pokora".To teraz ja zadam Wam pytanie. Czy jest w Polsce menager, który wie tyle co ja?
Odpowiedz brzmieć powinna: Tak jest, jeden jedyny. Nazywa się Edyta Górniak.Phealer33 pisze:W DDTVN w styczniu 2010 roku:"Pokora".To teraz ja zadam Wam pytanie. Czy jest w Polsce menager, który wie tyle co ja?
Zgadzam sie z tym co napisałeś.DeathlySilence pisze:... Fuzja dwóch stanowisk jakie objęła Edyta, czyli managera będącego jednocześnie artystą-nierobem, to z punktu widzenia Górniak najlepsze co jej się w życiu przytrafiło, a z perspektywy obserwatora - jedna wielka schiza obnażająca wszystko, w tym samą Edytę.
Dla mnie jest jasnym już od dawna... "Królowa jest naga" a jej jedynym odzieniem są jej liczne przywary.
16.12.2012,,Nie przestawajcie marzyć, nigdy. I wierzyć w siebie. I słuchać swojego serca. Zawsze jest wielu doradców, ale słuchajcie siebie, siebie..... I wierzcie, tak jak ja.''
Zobaczcie, gdzie Edytę doprowadziło słuchanie samej siebie. Odepchnięcie własnej mamy, nienawiść do byłego męża, okłamywanie fanów, zachłanność na pieniądze. Mamy wierzyć, jak ona? Mamy słuchać samych siebie, tak, jak ona słucha tylko siebie i nikogo więcej?Emila555 pisze:A dla mnie bardzo ważne były słowa, które Edyta skierowała do nas podczas koncertu urodzinowego emitowanego w HBO.
16.12.2012,,Nie przestawajcie marzyć, nigdy. I wierzyć w siebie. I słuchać swojego serca. Zawsze jest wielu doradców, ale słuchajcie siebie, siebie..... I wierzcie, tak jak ja.''
Z własnego doświadczenia wiem, że te słowa są mądre i prawdziwe.
Nie znamy wszystkich przyczyn tej 'decyzji' i wszystkich innych również, więc może nie wnikajmy. Edyty życie, Edyty decyzje i tak myślę, że nam nic do tegoPhealer33 pisze:Odepchnięcie własnej mamy
Znamy skutki - własną matkę ma za nic i nie umie wybaczać (o ile ma co wybaczać, nie wiem).Martynkaa pisze:Nie znamy wszystkich przyczyn tej 'decyzji'