To była jak to często u Edyty bywa aluzja do brukowców i portali plotkarskich. Edyta podkresliła to "zdaje się to bedzie taka tradycja (że synek cichopek) że mały bedzie za kulisami". Pisali o tym, że w przerwach reklamowych Kaska bedzie synka karmić.addar pisze: gruchy niz pietruchy pytaniem cichopka czy jest jej synek?(z wyrażnym podtekstem by go pokazała
Odcinek 1 (12.09.2009)
- grzechoo
- Uwaga, spammer!!!! :D
- Posty: 5172
- Rejestracja: 30 mar 2005, 16:52
- Ulubiony album: Perła/EG/E.K.G
- Ulubiona piosenka: Nie Proszę O Więcej
- Lokalizacja: Polska
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
- Ewa_P
- The story so far
- Posty: 464
- Rejestracja: 07 paź 2007, 17:23
- Lokalizacja: Polska
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
Właściwie niczym mnie ten pierwszy odcinek nie zaskoczył. Liczyłam na to, że Samojłowicz i Kazadi będą najbardziej profesjonalne i tak też było. To jedyne uczestniczki co do których mam absolutną pewność, że nieważne co zaśpiewają będzie ok, a może być nawet fenomenalnie. Są pewne siebie i tego co robią. Ich sceniczne kreacje są przemyślane od początku do końca. Już się cieszę na kolejne występy tej dwójki.
Podobał mi się także Respondek. W swojej edycji sprawiał wrażenie faceta, który nie do końca wierzy w to, że świetnie śpiewa. Był taki zagubiony i zaskoczony tym, że tak wysoko go oceniano. Teraz na scenę wychodzi świadomy swojego talentu wokalista. Ta pewność siebie dodaje mu uroku. Ciekawa jestem jak będzie się prezentował w kolejnych odsłonach. A dodatkowe punkty zdobywa u mnie za refleks i poczucie humoru. Gdy Edyta ni z gruszki ni z pietruszki zapytała go czy wie co powinien robić mężczyzna, gdy kocha kobietę, ten odpowiedział, że dla niego to proste, bo robi to, co mu żona na kartce zapisze
Co do Włodarczyk - ależ ją musiała ta lekcja pokory zaboleć. Z trudem udawało jej się robić dobrą minę do złej gry. Ale jej występ rzeczywiście był fatalny. Na tle innych uczestników jest wyjątkowo przeciętna. A do tego ta jej antypatyczna poza - sprawia wrażenie bardzo niesympatycznej i zapatrzonej w siebie księżniczki. Przymknęłabym oko na ten jej charakter, gdyby to szło w parze z nieprzeciętnym talentem. A tak będę zadowolona jeśli szybko odpadnie.
Pozostali-przyzwoicie.
Podobał mi się także Respondek. W swojej edycji sprawiał wrażenie faceta, który nie do końca wierzy w to, że świetnie śpiewa. Był taki zagubiony i zaskoczony tym, że tak wysoko go oceniano. Teraz na scenę wychodzi świadomy swojego talentu wokalista. Ta pewność siebie dodaje mu uroku. Ciekawa jestem jak będzie się prezentował w kolejnych odsłonach. A dodatkowe punkty zdobywa u mnie za refleks i poczucie humoru. Gdy Edyta ni z gruszki ni z pietruszki zapytała go czy wie co powinien robić mężczyzna, gdy kocha kobietę, ten odpowiedział, że dla niego to proste, bo robi to, co mu żona na kartce zapisze
Co do Włodarczyk - ależ ją musiała ta lekcja pokory zaboleć. Z trudem udawało jej się robić dobrą minę do złej gry. Ale jej występ rzeczywiście był fatalny. Na tle innych uczestników jest wyjątkowo przeciętna. A do tego ta jej antypatyczna poza - sprawia wrażenie bardzo niesympatycznej i zapatrzonej w siebie księżniczki. Przymknęłabym oko na ten jej charakter, gdyby to szło w parze z nieprzeciętnym talentem. A tak będę zadowolona jeśli szybko odpadnie.
Pozostali-przyzwoicie.
-
- Sit down
- Posty: 66
- Rejestracja: 11 kwie 2009, 16:03
- Lokalizacja: XXXX
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
http://media2.pl/badania/56110/komentarze/2.html
Wyniki oglądalności haha Mówiłem, że nie uwierzę, że JOŚ miał więcej od Mam Talent...
Wyniki oglądalności haha Mówiłem, że nie uwierzę, że JOŚ miał więcej od Mam Talent...
- Aro
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11050
- Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
Dokładnie z tej strony były brane dane. Z czasem je zmieniono co można zauwazyć w komentarzach. Nawet w tej chwili te dane same sobie zaprzeczają. Informuja, że JOŚ miał 2,6 mln widzów, a jednocześnie podają, że sobotnie pasmo 20:00-22:29 miało 3,7 mln widzów, a w tym czasie emitowano JOS-ia.
- Dominka
- Sit down
- Posty: 66
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:13
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Polska
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
Ewa_P pisze:Właściwie niczym mnie ten pierwszy odcinek nie zaskoczył. Liczyłam na to, że Samojłowicz i Kazadi będą najbardziej profesjonalne i tak też było. To jedyne uczestniczki co do których mam absolutną pewność, że nieważne co zaśpiewają będzie ok, a może być nawet fenomenalnie. Są pewne siebie i tego co robią. Ich sceniczne kreacje są przemyślane od początku do końca. Już się cieszę na kolejne występy tej dwójki.
Podobał mi się także Respondek. W swojej edycji sprawiał wrażenie faceta, który nie do końca wierzy w to, że świetnie śpiewa. Był taki zagubiony i zaskoczony tym, że tak wysoko go oceniano. Teraz na scenę wychodzi świadomy swojego talentu wokalista. Ta pewność siebie dodaje mu uroku. Ciekawa jestem jak będzie się prezentował w kolejnych odsłonach. A dodatkowe punkty zdobywa u mnie za refleks i poczucie humoru. Gdy Edyta ni z gruszki ni z pietruszki zapytała go czy wie co powinien robić mężczyzna, gdy kocha kobietę, ten odpowiedział, że dla niego to proste, bo robi to, co mu żona na kartce zapisze
Co do Włodarczyk - ależ ją musiała ta lekcja pokory zaboleć. Z trudem udawało jej się robić dobrą minę do złej gry. Ale jej występ rzeczywiście był fatalny. Na tle innych uczestników jest wyjątkowo przeciętna. A do tego ta jej antypatyczna poza - sprawia wrażenie bardzo niesympatycznej i zapatrzonej w siebie księżniczki. Przymknęłabym oko na ten jej charakter, gdyby to szło w parze z nieprzeciętnym talentem. A tak będę zadowolona jeśli szybko odpadnie.
Pozostali-przyzwoicie.
Samojłowicz i profesjonalizm?Ta dziewczyna jest najgorsza wokalnie, z wszystkich uczestników(razem z Moskwą).Mam nadzieję,że jury zacznie ją oceniać obiektywnie
- Ewa_P
- The story so far
- Posty: 464
- Rejestracja: 07 paź 2007, 17:23
- Lokalizacja: Polska
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
Możemy założyć, że ja się mylę, że w śpiewaniu Laury nie ma nic, ale to nic profesjonalnego, że jest beztalenciem z okropnym głosem. Ale jak jej się w takim razie udało wygrać 5 edycję? I jeszcze to "głupie" jury się nie zorientowało, że to takie beztalencie, tylko się nią zachwycali. Ależ z niej sprytna, choć nieprofesjonalna, manipulantkaDominka pisze:Samojłowicz i profesjonalizm?Ta dziewczyna jest najgorsza wokalnie, z wszystkich uczestników(razem z Moskwą).Mam nadzieję,że jury zacznie ją oceniać obiektywnie
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7370
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
Nie wiem, czy jest najgorsza. Oni tam generalnie byle jak śpiewają. Ten program i praca jury to takie robienie płomienia z iskierki. W każdym razie uwielbiam, gdy Laura, chcąc zaśpiewać coś mocniej, zamiast podeprzeć się przeponą, po prostu krzyczy. To tak a propos profesjonalizmu.Dominka pisze:Samojłowicz i profesjonalizm?Ta dziewczyna jest najgorsza wokalnie, z wszystkich uczestników(razem z Moskwą).Mam nadzieję,że jury zacznie ją oceniać obiektywnie
W programie podobała mi się też opinia na temat Joasi Jabłczyńskiej. Ela: "bardzo czysto"; Edyta: "wiele nieczystości". Jakiś schiz, głuchota, czy cuś?
[ Dodano: 17-09-2009, 20:38 ]
A ja lubię właśnie tę niepokorną duszę Agnieszki, niewyparzony język i pazurki. Agnieszka miała swoje lepsze i gorsze muzyczne momenty, ale wydaje mi się, że nadal ma coś fajnego w spojrzeniu i potrafi zaskoczyć. Pozytywnie. Nawet gdy fałszuje. (bo nie pamiętam, kiedy było czysto)Ewa_P pisze:Co do Włodarczyk - ależ ją musiała ta lekcja pokory zaboleć. Z trudem udawało jej się robić dobrą minę do złej gry. Ale jej występ rzeczywiście był fatalny. Na tle innych uczestników jest wyjątkowo przeciętna. A do tego ta jej antypatyczna poza - sprawia wrażenie bardzo niesympatycznej i zapatrzonej w siebie księżniczki. Przymknęłabym oko na ten jej charakter, gdyby to szło w parze z nieprzeciętnym talentem. A tak będę zadowolona jeśli szybko odpadnie.
- Ewa_P
- The story so far
- Posty: 464
- Rejestracja: 07 paź 2007, 17:23
- Lokalizacja: Polska
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
No Piter, przecież ja nie twierdzę, że z Samojłowicz jest jakiś mega talent, czy używając Twojej nomenklatury - płomień. I pewnie, że jury jest w swych opiniach czasami niespójne, czasami przesadzają, czasami się mylą. Ale trzeba przyznać, że odnośnie Laury, cała trójka była zgodna, twierdząc, że w tej dziewczynie "coś" jest. I właśnie to "coś" mnie urzeka. Na jej występy czekam z autentyczną ciekawością, bo jej interpretacje chwytają mnie najmocniej za serce, najbardziej do mnie trafiają. Ja nie wiem jak to się ma do przepony, do barwy, czy do skali. Ja wiem, że czekając na występ Laury mam pewność, że będzie dopracowany, perfekcyjny i do mnie trafi. I to jest w moim mniemaniu właśnie ten profesjonalizm.Piter pisze:Ten program i praca jury to takie robienie płomienia z iskierki. W każdym razie uwielbiam, gdy Laura, chcąc zaśpiewać coś mocniej, zamiast podeprzeć się przeponą, po prostu krzyczy. To tak a propos profesjonalizmu.
W programie podobała mi się też opinia na temat Joasi Jabłczyńskiej. Ela: "bardzo czysto"; Edyta: "wiele nieczystości". Jakiś schiz, głuchota, czy cuś?
A odnośnie Włodarczyk - rogata dusza czy nie, dziewuchy po prostu nie lubię. Ale w tym przypadku w grę wchodzą także względy osobiste, więc zapewne wcale nie jestem obiektywna.
- caterina78
- Niebo to my
- Posty: 1279
- Rejestracja: 28 mar 2009, 17:39
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
Dzieki uprzejmosci Loveedyty obejrzalam w koncu ten odcinek i musze stwierdzic, ze najlepsi dla mojego ucha to K. Respondek, to fakt swietnie dobrany utwor, ale tez naprawde wyjatkowo zaspiewany, w sumie, cala piosenka zalezala od dobrego l'attacco czyli poczatku i tzw. powera w glosie i to pokazal.... Zgadzam sie z punktacja Edyty, fakt troszke odwolala sie do zycia prywatnego, ale Edi albo kochasz taka jaka jest albo...????
Natomiast co do wokalu zenskiego zdecydowanie Kazadi, dala odmienny charakter piosence, na swoj sposob zaspiewana, coz czarny glos zawsze powala na kolana...
Co do tzw. faworytek Samojlowicz i Wlodarczyk- zadna nie zachwycila mnie, lekcja pokory, ktora otrzymala od jury, to pewnie tylko ja wzmocni, dla mnie ciekawy glos, ale interpretacja marna, zwyczajnie bez charakteru, co do Laury, no wlasnie troszke odbiegla od charakteru piosenki...
Warto tez wspomniec, ze deser byl wyjatkowy czyli A. Liszowska , silny, ciekawy glos i dobrze zaspiewane, jeszcze troszke brakow tez bylo, ale to mimo wszystko sa amatorzy...
Co do Wlodarczyk, nie wiem, chyba nie zasluzyla na zwyciestwo swojej edycji, czasami jej dzwieki sa wykrzyczane, a moze powinny byc wyspiewane...
Na koncu wrazenia co do Edytki, mieszane odczucia, piekna dykcja, to mnie urzeka, moze dlatego, ze tyle lat poza granicami kraju mieszkam i to sie zaraz czuje...
Niektore wypowiedzi wprawialy mnie w zdumienie i w zdziwienie, moze to tylko poza, moze to zabawa, ale troszke wygladala mi na zmeczona, brak tzw. blysku w oku, czasami az za slodko, no chyba nie kryje sympatii do swoich ulubiencow, to wyczulam, tekst do K.Respondka, rozumiem, bo Ona zyje emocjami i teraz te sa wlasnie dominujacymi, czuc bylo troszke smutku ukrywanego, starala sie byc wesola, ale to bylo jakby wymuszone, no tak ptaki i ich hodowla, ale mozna to odebarac jako zainteresowanie osoba uczestnika i do tego mile. Mialam wrazenie, ze to Edi wlasnie jest gospodarzem odcinka, to powitanie, wszystko z klasa i ze stylem typowym dla Niej...
Czasami troszke za bardzo emocjonalna, choc starala sie zdystansowac, wlasnie odnosnie klasztoru, ale zycie na swieczniku, to jedna meczarnia i Ona wie o tym, to tez Ja niszczy wiec ironia dozwolona... Moze za bardzo przesadzila ze slowami, ze wyznala A. Liszowskiej milosc, to sa bardzo mocne slowa i nie wiem czy Edyta do konca wie, jaki ciezar niosa, czy to tylko zabawa forma, ale pewne zdania sa tylko zarezerwowane dla konkretnych sytuacji i trzeba znac ich ciezar.... Generalnie milo, cieplo i raczej obiektywnie oceniala wystepy uczestnikow, nie wiem, mam dziwne wrazenie, ze jakby czasami niepotrzebnie chciala miec prym, tam gdzie to w sumie zbedne, fakt, od Jej pytana sie zaczelo.. Jeszcze do konca nie wiem jaka to taktyka ze strony Edi, nie wiem jest cos co mi nie pasuje, troszke sztucznosci sie wkradlo, a moze to tylko taka jest Edyta, spontanicznosc nie, tu jestem pewna i dlatego moje puzzle jeszcze sie nie ulozyly, ale zobaczymy jutro, watpliwosc pozostaje... Jednak Edi mozna tylko kochac, nawet jesli to mialaby byc w rozliczeniu koncowym toksyczna milosc!
Ach i jeszcze na marginesie ciekawy komentarz ze strony Edyty co do piosenki, "Co ja robie tu", ze nie w Jej wrazliwosci muzycznej( nie cytuje), gdzie Ela jakby powiedziala, ze wlasnie to jest dla niego piosenka, bo zaspiewal ja z dystansem, czyzby zarzucala Edycie brak dystansu, tym, ze piosenka jej sie nie podobala, nawet Rudi zakwalifikowal ja do kabaretowych, coz naprawde nie wiem, ale cos jest nie tak, zobaczymy, predzej czy pozniej puzzle uloza sie w calosc...
Natomiast co do wokalu zenskiego zdecydowanie Kazadi, dala odmienny charakter piosence, na swoj sposob zaspiewana, coz czarny glos zawsze powala na kolana...
Co do tzw. faworytek Samojlowicz i Wlodarczyk- zadna nie zachwycila mnie, lekcja pokory, ktora otrzymala od jury, to pewnie tylko ja wzmocni, dla mnie ciekawy glos, ale interpretacja marna, zwyczajnie bez charakteru, co do Laury, no wlasnie troszke odbiegla od charakteru piosenki...
Warto tez wspomniec, ze deser byl wyjatkowy czyli A. Liszowska , silny, ciekawy glos i dobrze zaspiewane, jeszcze troszke brakow tez bylo, ale to mimo wszystko sa amatorzy...
Co do Wlodarczyk, nie wiem, chyba nie zasluzyla na zwyciestwo swojej edycji, czasami jej dzwieki sa wykrzyczane, a moze powinny byc wyspiewane...
Na koncu wrazenia co do Edytki, mieszane odczucia, piekna dykcja, to mnie urzeka, moze dlatego, ze tyle lat poza granicami kraju mieszkam i to sie zaraz czuje...
Niektore wypowiedzi wprawialy mnie w zdumienie i w zdziwienie, moze to tylko poza, moze to zabawa, ale troszke wygladala mi na zmeczona, brak tzw. blysku w oku, czasami az za slodko, no chyba nie kryje sympatii do swoich ulubiencow, to wyczulam, tekst do K.Respondka, rozumiem, bo Ona zyje emocjami i teraz te sa wlasnie dominujacymi, czuc bylo troszke smutku ukrywanego, starala sie byc wesola, ale to bylo jakby wymuszone, no tak ptaki i ich hodowla, ale mozna to odebarac jako zainteresowanie osoba uczestnika i do tego mile. Mialam wrazenie, ze to Edi wlasnie jest gospodarzem odcinka, to powitanie, wszystko z klasa i ze stylem typowym dla Niej...
Czasami troszke za bardzo emocjonalna, choc starala sie zdystansowac, wlasnie odnosnie klasztoru, ale zycie na swieczniku, to jedna meczarnia i Ona wie o tym, to tez Ja niszczy wiec ironia dozwolona... Moze za bardzo przesadzila ze slowami, ze wyznala A. Liszowskiej milosc, to sa bardzo mocne slowa i nie wiem czy Edyta do konca wie, jaki ciezar niosa, czy to tylko zabawa forma, ale pewne zdania sa tylko zarezerwowane dla konkretnych sytuacji i trzeba znac ich ciezar.... Generalnie milo, cieplo i raczej obiektywnie oceniala wystepy uczestnikow, nie wiem, mam dziwne wrazenie, ze jakby czasami niepotrzebnie chciala miec prym, tam gdzie to w sumie zbedne, fakt, od Jej pytana sie zaczelo.. Jeszcze do konca nie wiem jaka to taktyka ze strony Edi, nie wiem jest cos co mi nie pasuje, troszke sztucznosci sie wkradlo, a moze to tylko taka jest Edyta, spontanicznosc nie, tu jestem pewna i dlatego moje puzzle jeszcze sie nie ulozyly, ale zobaczymy jutro, watpliwosc pozostaje... Jednak Edi mozna tylko kochac, nawet jesli to mialaby byc w rozliczeniu koncowym toksyczna milosc!
Ach i jeszcze na marginesie ciekawy komentarz ze strony Edyty co do piosenki, "Co ja robie tu", ze nie w Jej wrazliwosci muzycznej( nie cytuje), gdzie Ela jakby powiedziala, ze wlasnie to jest dla niego piosenka, bo zaspiewal ja z dystansem, czyzby zarzucala Edycie brak dystansu, tym, ze piosenka jej sie nie podobala, nawet Rudi zakwalifikowal ja do kabaretowych, coz naprawde nie wiem, ale cos jest nie tak, zobaczymy, predzej czy pozniej puzzle uloza sie w calosc...
- tonya2
- Linger
- Posty: 940
- Rejestracja: 26 gru 2008, 15:04
- Ulubiony album: All Albums
- Ulubiona piosenka: Loving You, NPOW, NWI
- Lokalizacja: Myślenice, Kraków
Re: Odcinek 1 (12.09.2009)
Włodarczyk płakała za kulisami!
http://www.pudelek.pl/artykul/19778/wlo ... _kulisami/
http://www.pudelek.pl/artykul/19778/wlo ... _kulisami/