Edyta Górniak forum dyskusyjne

B@r pisze:Tom!!!

Co nowego u Wiewióry?!

Za nią urodzinki! Nowa kolekcja okularów i praca w studio.

Najnowsza informacja ściśle muzyczna - producentem nowego singla Kylie będzie Sigala, podano również że ma to być utwór podobny do "Spinning Around"

Sigala - Give Me Your Love (Official Video) ft. John Newman, Nile Rodgers
Sigala - Sweet Lovin' (Official Video) ft. Bryn Christopher
Craig David & Sigala - Ain't Giving Up

19 stycznia premiera nowego utworu "Dancing"

Kylie Minogue to release new single Dancing this Friday

Nowy singiel jak i cały album wyciekły już do sieci, ale linki są natychmiastowo usuwane.

Wczoraj szukałem na yt, ale nic, pirackich przecieków nie sprawdzam. Jesli Sigala, to dobrze wrózy, lubię ich styl i powinien pasowac do Kylie. Ma szansę teraz odnieść nowy sukces po latach, byle tylko włożyła w to więcej życia i kreatywności niż ostatnio. Timebomb było świetne, ale ostatni album studyjny i świąteczny promocja tak już trochę meeh...

moze sie ostoi jaki odzut na płyte edz :P

Słyszałem Dancing i podoba mi się. Czekam na klip.

Ja też słyszałem. Znalazłem na YouTube bez problemu. Co chwilę ktoś wrzuca, a potem wideo jest usuwane.
Dancing to piosenka w stylu Kylie - lekka, taneczna. Miała być w stylu Spinning around, ale ja tam nie słyszę podobieństwa.
Generalnie jest OK, tylko tekst refrenu jest infantylny, nawet jak na Kylie. Refren brzmi tak:

When I go out, I wanna go out dancing
Ah-ah-ah-ah, ah-ah-ah-ah
When I go out, I wanna go out dancing
Ah-ah-ah-ah, ah-ah-ah-ah
I wanna go out dancing

Jest mi bardzo żal Kylie, że piosenka (lub być może nawet cała płyta) wyciekła do internetu przed premierą. Stało się to samo, co wcześniej z "Rebel heart" Madonny.
Parę dni temu pisano, że pierwszy singiel z nowej płyty wyjdzie w lutym. Czyli to właśnie ze względu na wyciek, premiera Dancing będzie już w piątek.

Refren rzeczywiście jest dość banalny ale to w stylu Kylie. Sama piosenka jest też w jej stylu chociaż sądziłem, że się rozkręci a płynie dość spokojnie. Nie jest to taki pop jak chociażby w "Timebomb" zalatuje trochę country. To taka potańcówka w niszowym klubie na prowincji niż impreza w modnym klubie w mieście.

Dancing (Official Audio)

W moim wypadku na duży plus

Oj, spektakularnego powrotu nie będzie niestety...

Słyszałem fragment póki co, nie ma rewolucji i nie ma wstydu, wybroni się dzięki fanom. Miało być coś jak Spinning Around, a to nie było chyba nic szczególnego, no sorry xD

Kamui Shiro pisze:Słyszałem fragment póki co, nie ma rewolucji i nie ma wstydu, wybroni się dzięki fanom. Miało być coś jak Spinning Around, a to nie było chyba nic szczególnego, no sorry xD

Spinning Around był przebojowy, Dancing jest przeciętny, jest bo jest. Podobnie, jak Dobiemu zaraz skojarzyło mi się z country, to z tej przeciętnośći wolę Andromedę.

Kylie - Dancing pisze:Ah-ah-ah-ah, ah-ah-ah-ah When I go out, I wanna go out dancing Ah-ah-ah-ah, ah-ah-ah-ah

To chyba najgorszy refren w historii Kylie. Brzmi jak przedpotopowe 'hiciory' Vengaboys albo po prostu disco-polo. O ile zwrotki mają jakiś urok, o tyle refrenów nie da się słuchać. Każda nie-singlowa piosenka z poprzedniego albumu Kylie jest o niebo lepsza od tego nowego singla Natomiast Andromeda to wysublimowany majstersztyk w porównaniu doń.

Nowy album Kylie, "Golden" ukaże się dopiero 6 kwietnia, ale już można zamawiać go na empik.com:
http://www.empik.com/golden-minogue-kyl ... 0,muzyka-p

Wersja standard (z 12 piosenkami) kosztuje 62,99 zł, a wersja de luxe (z 16 piosenkami) - 66,99 zł.
Te ceny są wyrąbane w kosmos. I nie rozumiem, czemu między wersją standard a wersją de luxe jest różnica tylko 4 zł. Ale ponieważ uwielbiam Kylie, i tak kupię tę płytę i to w wersji de luxe.
Można też już zamawiać winyl - i tutaj również są dwie wersje, mimo że na obu będzie po 12 piosenek. "Zwykły" winyl kosztuje 99,99 zł, a clear vinyl - 126,99 zł.
Co to jest clear vinyl i czym różni się od normalnego winyla?

Jeśli chodzi o okładkę albumu, to - według mnie - nie jest najlepsza. Kylie na tej okładce powinna nas zachęcać do tańca, a tymczasem ona siedzi rozkraczona na jakiejś starej kanapie. Ale może ta okładka i tytuł płyty mają sugerować, że na albumie będzie klimat "retro", że Kylie zrobi "step back in time" do lat 2000-2001? Oby, bo wtedy naprawdę miała swój złoty czas.

Dancing nie jest superpiosenką, ale mnie się cały czas podoba. Ten infantylny refren idealnie sprawdzi się na koncertach. Ale mam wrażenie, że Kylie trochę goni w piętkę. O ile pierwszy singiel z jej poprzedniej płyty, czyli Into the blue był trochę przekombinowany i nie miał łatwego do powtórzenia refrenu, o tyle teraz Kylie chyba przegięła w drugą stronę...

ray pisze:Jeśli chodzi o okładkę albumu, to - według mnie - nie jest najlepsza. Kylie na tej okładce powinna nas zachęcać do tańca, a tymczasem ona siedzi rozkraczona na jakiejś starej kanapie. Ale może ta okładka i tytuł płyty mają sugerować, że na albumie będzie klimat "retro", że Kylie zrobi "step back in time" do lat 2000-2001? Oby, bo wtedy naprawdę miała swój złoty czas.

Może w tym coś być. Na początku 2017 roku umieściłem link do artykułu o "nowym rozdziale" w życiu Kylie. Podpisała kontrakt z nową wytwórnią i planowała "great, big, classic Kylie pop record"
Cały artykuł tutaj

Szykuje się niestety klapa i to duża.

Nie wiem kto wpadł na pomysł singla w postaci Dancing Nie jestem w stanie słuchać tej piosenki dłużej jak minutę.