Strona 1 z 9

George Michael

: 03 kwie 2006, 14:08
autor: aduja
Na pewno 'znacie' tego pana. Zakladam sie. 8)

Nie bede wiec pisac tu zadnych jego biografii, zapodawac slow uwielbienia na jego temat. A dodam, ze uwielbiam jego glos. 8) Mozecie pisac, co chcecie. Ze taki, ze siaki. Ja i tak go bede uwielbiac. :D

Jesli mialabym szanse wyboru, kim chcialabym stac sie w nowym zyciu, to muzycznie chcialabym na pewno stac sie Dzordzusiem 8) , cokolwiek to znaczy :lol: , nie zadna Edyta, Marysia czy inna diwa z big glosem. :razz:

George jest wyjatkowy, ale leniwy. Nie chce mu sie wydawac plyt. Nie chce mu sie wystepowac ani nagrywac, tak ze jak juz cos wydaje dobrego, to raz na dziesieciolecie. 8)

Ostatni jego swietny album - "Older" zostal wydany wlasnie 10 lat temu. :D Ja juz te plytke znam na pamiec, tak ze, Dzordzus, do roboty! :twisted: Nie lenic sie! :o

Ale, uwaga, uwaga, jak pisza na oficjalce: :shock:

2006 looks set to be a big year for Geeorge Michael fans. :D

No, zobaczymy, zobaczymy. 8)

A na razie chcialam zapytac, czy jest tu jakis ukryty fan George'a? :grin: Niech sie ujawni, prosze.

A i przeciwnicy sie moga ujawnic. Ci, co kreca nosem. 8)

Obrazek

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 14:42
autor: Marcin A.
Adujko-ja jestem fanem Georga.Słucham Go niezmiennie od wielu lat.To wg mnie najlepszy artysta męski na świecie....

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 14:49
autor: aduja
:523: Super, to jest nas tu dwoje. :D I razem czekamy na nowa plyte! :grin: :grin:

A masz jakies ulubione kawalki? :smile:

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 15:23
autor: Magda M
hehe Ja nie moge powiedziec ze jestem fanką Georga ale kilka jego piosenek to lubie :) Przede wszystkim NUMER 1 to : Jezus to a child - mistrzostwo :!: Kocham, kocham, kocham :D Lubie tez kawałek Freelove :P No i oczywscie na śweita słucham tradycyjnie Wham na czele z Georgem w "Last christmas" :D Jeszcze jakąs piosenke lubie ale nie moge spobie tytulu przypomniec... Starośc nie radość :/ :D

A wiadomo juz coś o "klimatach" nowej płytki???

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 15:45
autor: Virtual Tom
Jurka Michalskiego kojrzę jeszcze z czasów kiedy kochała się w nim moja starsza siostra :D :P

Chociaż jak słusznie zauwazyłą Aduja nie jest on muzykiem o wysokiej płodności artystycznej (Coś Wam to przypomina? :D) to jednak zdecydowanie mogę wymienić wśród swoich ulubionych artystów.

Mimo, iz wolę jego dynamiczne kawałki to jednak moim zdecydowanym numerem jeden jest "I can't make you love me" przepiękna ballad, która zawsze mnie wzrusza, móglbym jej słuchać i słuchać...

Wśród innych piosenek moje faworytki to:
1) Fastlove (Madzia Freelove to Depesze wykonują ;) )
2) Too funky
3) Killer/Papa was a rolling stone

Jedyne co mnie drażni to ciagle rewelacje z jego zycia prywatnego (ostatnio o narkotykach znalezionych w samochodzie) jednak nie będe tutaj o tym wspominał.

Na nowy material zawsze będę czekał z niecierpliwoscią (mimo, iż "Patience" mnie nie powaliło) 8)

Aaa no i jeszcze nie mógłbym nie wspomnieć o grupie Wham! :D "Everything she wants" i (jak łątwo zgadnąć) "Last X-mas" to moje faworytki 8)

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 18:52
autor: aduja
Wow, to az 3 osobom na tym forum podoba sie glos wokalisty, z ktorym Edyta swego czasu marzyla nagrac duet swego zycia, a 1 osoba kojarzy jakies jego kawalki. Niezle! 8)

Madzia, na razie nie wiadomo nic o nowej plycie, procz tego, ze GM ja nagrywa. Czyli stan jak u Edyty. Tyle tylko, ze cd George'a ma wyjsc z koncem roku. A Edyty - nie wiadomo kiedy. 8)

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 19:23
autor: Piter
Ujawniam się. Kocham tego pana!

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 19:24
autor: Marcin A.
O kurczatko-trudno mi wybrać piosenki,które kocham najbardziej,dlatego pozwole sobie wymienic te oto DZIEŁA:
FASTLOVE
I CAN'T MAKE YOU LOVE ME
YOU HAVE BEEN LOVED
STAR PEOPLE
ONE MORE TRY
THE 1ST TIME EVER I SAW YOUR FACE
CALLING YOU
JESUS TO A CHILD
OLDER
CARELESS WHISPER
LAST CHRISTMAS
KILLER
Jednak ponad wszystko najbardziej na swiecie KOCHAM "The strangest thing".Kazdy dźwiek tej piosenki wywołuje u mnie niesamowicie mocne emocje....

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 19:33
autor: aduja
Piter pisze:Ujawniam się. Kocham tego pana!
Piter kocha cos, co i ja kocham?????? :shock:

Marcin, ja tesh zaraz napisze tytuly 'mych' arcydziel, ktore powinien kazdy znac, tylko szukam spisu. 8)

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 19:38
autor: Virtual Tom
Marcin A. pisze:Jednak ponad wszystko najbardziej na swiecie KOCHAM "The strangest thing".Kazdy dźwiek tej piosenki wywołuje u mnie niesamowicie mocne emocje....
Dokładnie to samo mam przy "I can't make you love me" :) od pierwszego taktu.

A niedawno wreszcie zdobyłem "normalną" wersję "Too funky" tę ze składanki, na którą powstała taką dłuuuższą :D pamieta ktos akcję z płytą "Red Hot & Dance"?

Obrazek

Tak przy okazji to chyba mój ulubiony klip :D sam nie wiem dlaczego :D

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 19:50
autor: Marcin A.
Nie pamietam tej akcji.O co chodziło????

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 19:55
autor: aduja
Tom pisze:
Marcin A. pisze:Jednak ponad wszystko najbardziej na swiecie KOCHAM "The strangest thing".Kazdy dźwiek tej piosenki wywołuje u mnie niesamowicie mocne emocje....
Dokładnie to samo mam przy "I can't make you love me" :) od pierwszego taktu.
Ja mam tak, ale z :D :

"Spinning The Wheel"

To, moim zdaniem, jego najlepszy kawalek w karierze. :D

Zartuje. :D

A te kawalki polecam wszystkim, ktorzy nie znaja GM (kolejnosc przypadkowa, wszystkie sa genialne):

Round here
Roxanne
Miss Sarajevo
Flawless (Go To The City) [jeden z mocniejszych kawalkow ostatniej plyty]
Fastlove
Move On
Older
Through
Precious Box [rowniez mocny kawalek ostatniej plyty]
American Angel
Amazing [polubilam dopiero, jak sie promocja skonczyla]
Careless Whisper [to pewnie wszyscy kojarza]
Please Send Me Someone (Anselmo's Song) [rowniez uwielbiam]
The First Time Ever I Saw Your Face
It Doesn't Really Matter
John & Elvis Are Dead
Cars & Trains
nawet nie mowie o Freedom, bo to tez wszyscy kojarza... :D

He, he, ale sie zrobila lista... 8) Ale i tak niepelna. :D

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 20:34
autor: Virtual Tom
Z "Red Hot & Dance" chodziło o zbieranie funduszy na walkę z aids (to w zasadzie pierwsza taka wielka akcja jaką kojarze). Cały album (bardzo średni, głównie z remixami piosenek Madonny, Lisy Stansfield i innych) promowało własnie „Too funky” ale znajdują się tez tam dwa inne nagrania George’a: „Do You Really Want To Know” i „Happy” wszystkie modelki które można zobaczyć w klipie „Too funky” nie wzięły za swój występ honorarium – jedynie wystąpił konflikt z Naomi C. (dzięki czemu widizimy ją tylko przez moment w klipie i trudno poznać że to ona) no i sam klip oczywiście został ocenzurowany – jak dotąd nie widziałem pełnej wersji.

Aduja zgadzam się co do mocnych punktów na płycie "Patience" mój faworyt to „Cars & trains”

No i muszę koniecznie wspomniec o wykonaniach live - w których George jets mistrzem, są boskie!!!!! W tej kategorii kocham duet z Lisą stanfield „These are the days of our lives” ta piosenka jest tez moim ulubionym nagraniem Queen – ale na Wembley ich duet po prostu powala!!!

P.S: Ktoś mi pomoże przypomnieć kto wykonuje oryginał "Forget me nots" z którego są sample w "Fastlove"? znam tylko wykonanie La Bouche 8)

Sending you forget-me-nots
To help me to remember
Baby please forget-me-not
I want you to remember
Sending you forget-me-nots
To help me to remember
Baby please forget-me-not
I want you to remember


Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 20:54
autor: grzechoo
Lubie kilka piosenek (Fast Love, Too Funky, One More Try, Jesus To A Child, Outside, Careless Whisper, Freedeom), często ma fajne klipy. Lubię oczywisćie Last Xmas i Club Tropicana z Wham a o tym, ze The First Time Ever I Saw Your Face śpiewa George to nawet nie wiedziałem, a lubię te piosenkę.

Re: George Michael

: 03 kwie 2006, 21:11
autor: Piter
aduja pisze:
Piter pisze:Ujawniam się. Kocham tego pana!
Piter kocha cos, co i ja kocham?????? :shock:
Przykro mi :( Pewnie właśnie rzucasz George'a klasyfikując go, przeze mnie, do gatunku kiczu. :(

Piosenki:
"I can't make you love me"- przede wszystkim to, George śpiewa to najpiękniej
"Fast love", "Freedom"- toż to poezja
"Careless whisper"- klasyka, cudna pościelówa i wspaniały saksofon
"Amazing"- udany, chwilowy powrót
wspomniany duet z Lisą Stansfield- wzrusza mnie
"Kissing a fool"- śpiewam z George'm...

Tyle na razie przychodzi mi do głowy. Uwielbiam Georgea przede wszystkim za to, że daje wyraźne znaki, iż łeb nie służy mu jedynie do podtrzymania uszu. Lubię jego plastyczny głos, wyczucie klimatu.
Bardzo brakuje mi jego aktywnej obecności na scenie muzycznej. Uważam, że ostatnia płyta była porażką, że gdzieś się George zgubił...
To taki wokalista, jakich teraz mało. On dotyka duszy, nie tylko śpiewa. To geniusz... Dobra kończę, bo staję się nudny. ;)