Strona 68 z 70

Re: Pytania

: 11 lis 2014, 12:10
autor: paulina_17
Witam :)
proszę Was o pomoc w napisaniu tekstu do utworu Lindy Andrews - Disconnected. W Internecie szukałam słów do piosenki, ale nie ma, więc postanowiłam sama spisać tekst z piosenki, jednak mam problem z refrenem. Stąd moja prośba: czy ktoś kto dobrze zna angielski zechciałby mi pomóc w rozszyfrowaniu tego tekstu, zwłaszcza refrenu? :)

Link do piosenki na YouTube:
https://www.youtube.com/watch?v=811APumJ62k

Re: Pytania

: 11 lis 2014, 12:38
autor: pijej1
ja to znam w polskiej wersji śpiewane przez Iwonę Węgrowską tytuł "4 lata"

Re: Pytania

: 11 lis 2014, 14:12
autor: addar
własnie paulinko masz wersje iwonki, moim zdaniem lepiej zaśpiewaną :edi:

Re: Pytania

: 11 lis 2014, 14:13
autor: paulina_17
ja wolę wersję Lindy :) i dalej liczę na pomoc :)

Re: Pytania

: 11 lis 2014, 15:29
autor: Matiz99
Rzeczywiście nigdzie ma ma w sieci nawet śladu po tekscie.

Refren - nie dam sobie nic za to uciąć

Disconected, You're ....-ing i jakieś dziwne słowo. to dla mnie nie jest po angielsku :ha: ''Whars''? haha .....from my heart
We will perfect
Now it's all?
Disconnected, like gravity
there's a part
There's no sound
And the lies are down

W dalszej części:

All I ever want to feel I fell with you
Everything crear is fading now
All I want do is hear you

Re: Pytania

: 11 lis 2014, 15:58
autor: paulina_17
dokładnie w tych samych momentach mam problem
ale dziękuję za chęć pomocy :)

Re: Pytania

: 11 lis 2014, 16:18
autor: Matiz99
Więc trzeba było napisać że masz cały rerfen prócz jednego czy dwóch słów :P A ja się tu naprodukowałem.

Re: Pytania

: 15 lis 2014, 13:58
autor: Nuklodem
Cześć :-) Mam pytanie.
Jak to jest z tym że trzeba pić wodę aby nawilżać gardło przed śpiewaniem i w trakcie np koncertu. Jedni mówią że trzeba a Marek Piekarczyk mówił że to bzdura i że to ma działanie odwrotne i tylko wysusza.
Chciałem jeszcze zapytać jakie forum/stronę/kanał na yt polecacie do tego aby nauczyć się śpiewu. Wiem że nie zastąpi to prywatnego nauczyciela, ale zawsze trochę teorii się przyda (nie tylko o to mi chodzi super jak by były wytłumaczone ćwiczenia pokazane co i jak).

Re: Pytania

: 15 lis 2014, 16:01
autor: Matiz99
Nuklodem pisze:Marek Piekarczyk mówił że to bzdura i że to ma działanie odwrotne i tylko wysusza.
Kompletna bzdura wg mnie 8P Skoro śpiewa to wiadomo że się będzie wysuszać. W jakimś celu piosenkarze często mają szklane wody podczas koncertu.

Re: Pytania

: 19 lis 2014, 19:24
autor: paulina_17
Matiz99 pisze:Więc trzeba było napisać że masz cały rerfen prócz jednego czy dwóch słów :P A ja się tu naprodukowałem.
przepraszam, ale pozostałych też nie byłam pewna

Re: Pytania

: 19 lis 2014, 22:05
autor: Bybi
Nuklodem pisze:Jak to jest z tym że trzeba pić wodę aby nawilżać gardło przed śpiewaniem i w trakcie np koncertu.
Może trochę nie na temat, ale mnie zawsze uczono, że kiedy zaschnie mi w gardle podczas śpiewania albo jakiegoś przemówienia to wystarczy potrzeć czubkiem języka o górne zęby, od wewnątrz kilka razy i to zawsze nieziemsko działa :)

Co zaś do pytania, to powiem z własnego doświadczenia (śpiewam na weselach, więc zdarza mi się drzeć pysk nawet po 12 godzin, poza tym trochę się wcześniej uczyłem śpiewać tu i tam) że jeśli woda, to oczywiście tylko niegazowana, źródlana i pita małymi łykami, najlepiej przez słomkę, choć tak jak ktoś już pisał, to wszystko zależy od gardła i człowieka. :) Powiem też, że dla mnie żadne cole, ni inne fanty nie wchodzą w grę, bo dopiero jest dramat. Nie polecam też herbaty, bo wiadomo, że wysusza cholernie, no i gumy miętowej nie żuj, jak śpiewasz, ale to chyba wiesz. :)

A jakbyś chciał zacząć kiedyś zawrotną karierę na weselach, tak jak ja :lol3: :lol3: to polecam strzelić sobie przed północą mocno rozwodniony kisiel - mistrzostwo świata. Drogi śpiewaka weselnego jednak nie polecam, bo to trochę samobójstwo, śpiewanie sportowe, na długi dystans, na zasadzie kto dłużej wytrzyma

A co do filmików, to mogę Ci polecić Erica Arceneauxa https://www.youtube.com/user/EricArceneaux/videos mając nadzieję, że angielski nie stanowi problemu.

Gdybyś coś jeszcze chciał wiedzieć to chętnie podzielę się nikłym, bo nikłym, ale jednak jakimś doświadczeniem :)

Re: Pytania

: 26 lis 2014, 12:18
autor: stinger
Hej,mam pytanie z zupełnie dziwnej beczki.

W tym roku zacząłem studia prawa.Wiem,że realia pracy po prawie są ciężkie,ale może jest ktoś na forum kto studiuje prawo,ma znajomych itd,kto mógłby mi powiedzieć z pierwszej ręki jak to wygląda w rzeczywistości?
Ciągle teraz żyje w takim zawieszeniu,męczę się sam z tymi wątpliwościami.
z góry dziękuje,Kuba. :)

Re: Pytania

: 26 lis 2014, 13:55
autor: Matiz99
stinger pisze:Wiem,że realia pracy po prawie są ciężkie
Nie powiedziałbym. Mam dwoje znajomych po prawie i całkiem nieźle przędą. Więc chyba niepotrzebnie panikujesz na starcie :-) No chyba że to przypadek. Znam też jednego sędziego po 40-tce który zarabia 20tys. miesiecznie ale jego bym nie brał pod uwagę :ha:

Re: Pytania

: 26 lis 2014, 17:03
autor: addar
z doswiadczenia ci powiem , jako prawnik, ze jest bida z nyndzą, w duzych osrodkach miejskich rynek jest zapełniony i ciezko o swój interes, lepiej jest chyba w mniejszych miejscowosciach ale tam tez ludzie mniej się sądują Inna kwestia to studia a aplikacja - niebo i ziemia, studia prócz tytułu magistra prawa nic wiecej nie dają,zostaje vi wię jeszcze 2-3 lata aplikacji, ale na tą trzeba sie jeszcze dostac

Re: Pytania

: 26 lis 2014, 17:15
autor: stinger
Właśnie słyszałem,że dawniej ktoś kto kończył studia prawnicze,miał pewnośc,że praca będzie,teraz podobno rynek jest już tak przepełniony,że kończenie prawa jest pójściem z motyką na słońce.U mnie sami profesorzy mówią,że to już nie jest kierunek,w którym można swobodnie znaleźć pracę,zaskoczyli mnie takimi tekstami trochę na początku.No i ogólnie panuje opinia,że prawo "bez znajomości" i wkładu pieniędzy jest niczym...
Dzięki za opinie,jeśli jeszcze ktoś coś to chętnie poczytam. :)