Strona 69 z 79

Re: Odeszli, odchodzą...

: 21 kwie 2016, 20:21
autor: Flux
KrzysiekF pisze:Jutro Olsztyn...

coś czuję , że będzie nawiązanie do Księcia...
Co niby Edyta miałaby powiedzieć czy zaśpiewać? Może wspomnieć, że miała z nim współpracować, ale zażyczył sobie sam na sam z młodziutką wokalistką a ta znając opowieści o jego ekscesach, nie zgodziła się?
Edyta Górniak pisze:Mieliśmy rozpocząć współpracę z Princem. To było po Eurowizji. I Prince zażyczył sobie, że nikt nie wchodzi do studia, jak on ma mnie w studio i ja się przestraszyłam. Bo on jest podobno nieprzewidywalny względem kobiet. Zrezygnowałam, bo nie mógł wejść nawet menadżer czy przedstawiciel wytwórni płytowej, nikt. Musiałam się oddać w jego ręce w studio. Nie miałam okazji go poznać, bo on to zlecił wytwórni, że mają umówić spotkanie. Bardzo długo rozmawialiśmy z Wiktorem i przedstawicielem niemieckiej wytwórni, że to jest jego warunek, że kobieta wchodzi sama przez jego progi. A ponieważ ja słyszałam legendy o tym, jak on uwielbia kobiety, jak je traktuje, jak je uwodzi, jak potrafi czasami przedmiotowo je traktować, to się przestraszyłam, byłam młodziutka wtedy. Nie żałuję tego absolutnie - wyznała Edyta Górniak.
Już ostatnio niektórzy spodziewali się nawiązania do Davida Bowie... Diwa nie zna twórczości tych ludzi i jej wrażliwość jest odległa od takich postaci.

Dobrze, że Prince zostawił po sobie sporo muzyki.

Re: Odeszli, odchodzą...

: 21 kwie 2016, 22:39
autor: Kamui Shiro
Ej, wspomniała! :o

Re: Odeszli, odchodzą...

: 21 kwie 2016, 22:42
autor: KrzysiekF
@FLux spójrz na Fejsa EG. :PP

-- Dodano: 21 kwi 2016, o 21:42 --
Flux pisze:
KrzysiekF pisze:Jutro Olsztyn...

coś czuję , że będzie nawiązanie do Księcia...
Co niby Edyta miałaby powiedzieć czy zaśpiewać? Może wspomnieć, że miała z nim współpracować, ale zażyczył sobie sam na sam z młodziutką wokalistką a ta znając opowieści o jego ekscesach, nie zgodziła się?

Re: Odeszli, odchodzą...

: 21 kwie 2016, 23:08
autor: ediva
Przecież on mógł Edytę skrzywdzić, wykorzystać... Co innego Madonna - ona sama zawlokła go do łóżka.

Teraz Prince dołączy do Michaela i Whitney - razem będą śpiewać w anielskich chórach.

Re: Odeszli, odchodzą...

: 21 kwie 2016, 23:11
autor: KrzysiekF
Obstawiam, że teraz "po latach" newsem numer jeden w jastrzębiach i faktach będzie tytuł: CHCIAŁ NAGRAĆ Z NIĄ DUET. Tylko u Nas prawda o niedoszłej współpracy Górniak z Prince, a zacznie się jutro po koncercie w Olsztynie.

Re: Odeszli, odchodzą...

: 22 kwie 2016, 4:25
autor: Flux
KrzysiekF pisze:@FLux spójrz na Fejsa EG. :PP
Zdziwko. Nie przywiązywałbym jednak do tego większej wagi. Edyta i jej miłości nie są stałe.
ediva pisze:Przecież on mógł Edytę skrzywdzić, wykorzystać...
Edytę wszyscy krzywdzą i wykorzystują. Taki los.

Re: Odeszli, odchodzą...

: 22 kwie 2016, 11:31
autor: Eurydyka
KrzysiekF pisze:Obstawiam, że teraz "po latach" newsem numer jeden w jastrzębiach i faktach będzie tytuł: CHCIAŁ NAGRAĆ Z NIĄ DUET. Tylko u Nas prawda o niedoszłej współpracy Górniak z Prince, a zacznie się jutro po koncercie w Olsztynie.
Już się zaczęło...

http://www.pomponik.pl/plotki/news-pami ... Id,2189932

Re: Odeszli, odchodzą...

: 12 maja 2016, 20:54
autor: KrzysiekF
Zmarła Maria Czubaszek.

Nie ma informacji o przyczynie, więc pewnie zmarła tak jak chciała najbardziej - we śnie.

X.

Re: Odeszli, odchodzą...

: 12 maja 2016, 21:08
autor: dorota
Bardzo smutna wiadomość.... Wielka strata :'(

Re: Odeszli, odchodzą...

: 12 maja 2016, 21:23
autor: Virtual Tom
Uwielbiałem jej poczucie humoru i dystans do samej siebie. Bardzo smutna wiadomość.

Re: Odeszli, odchodzą...

: 12 maja 2016, 21:25
autor: addar
a ic ppan z takimi idolami gessler teraz czubatek olaboga :kupidyn:

Re: Odeszli, odchodzą...

: 12 maja 2016, 21:28
autor: Virtual Tom
addar pisze:a ic ppan z takimi idolami gessler teraz czubatek olaboga :kupidyn:
Virtual Tomy i inne ladacznice – dla was nie będzie gwizdów, będą szubienice! :placzka:

Re: Odeszli, odchodzą...

: 12 maja 2016, 22:24
autor: ray
To jest bardzo smutna wiadomość... Od dłuższego czasu chorowała, nie pojawiała się w "Szkle kontaktowym", telewidzowie dzwonili i pytali: "Kiedy wróci pani Maria?". Miała wrócić pod koniec tego tygodnia... Ona była piekielnie inteligentna, miała wyraziste poglądy, których nie ukrywała, i cholernie cięty język. Nasza polska Joan Rivers. O Marcie Grycan powiedziała kiedyś: "Schudła, ale niech się nie martwi, bo nie widać". O Cejrowskim: "Gdyby mi się trafił taki synek, jak Wojciech Cejrowski, to bym się chyba powiesiła". :lol3: Czubaszek miała też bardzo duży dystans do siebie. Wiedziała, że nie jest pięknością i mnóstwo razy żartowała ze swojego wyglądu.
PISowcy jej nie znosili i teraz pewnie się cieszą. Widziałem już komentarze typu: "Jednego szkodnika mniej. Jeszcze tylko Tusk, Kopacz, Olejnik i chytre Lisy". :roll:
Czytałem parę miesięcy temu jej ostatnią książkę "Dzień dobry, jestem z kobry – czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady". Polecam.
Właśnie wspominają Czubaszek w "Szkle kontaktowym"... Bardzo mi jej będzie brakowało w tym programie. :(
addar pisze:dobrze ze babsztyla juz nie ma.. zycia kazdego żal i dlatego RIP ale niecierpiałem jej medialnych komentarzy
:shock:
Łódź przeprasza za addara.

Re: Odeszli, odchodzą...

: 13 maja 2016, 0:42
autor: ediva
Pani Maria była nienachalnej urody i posiadała równie niebanalną osobowość. Nie dbała o siebie. Jadła tylko parówki i całe życie kopciła papierochy. Prawdopodobnie raczysko. Robiła co chciała, żyła jak lubiła. Karolakowi będzie nudno bez niej ;(

Re: Odeszli, odchodzą...

: 13 maja 2016, 11:11
autor: dorota