Michael pisze:może dostanie kilka piosenek spod amerykańskiej ręki
EKG jest spod obcej ręki..... Więc co za róznica?
Tyle, że w przypadku EKG musiała wybierać z tego, co było dostępne w publishingu.
Ja mam na myśli napisanie piosenek specjalnie pod Jej możliwości i dla Niej .
Michael pisze:Tyle, że w przypadku EKG musiała wybierać z tego, co było dostępne w publishingu.
Ja mam na myśli napisanie piosenek specjalnie pod Jej możliwości i dla Niej .
A skąd masz pewność, że (o ile to prawda) w tym przypadku tak nie będzie? Pozycje amerykańskich kompozytorów/producentów z publishingu Jak widać to ulubiona metoda Edyty.Potem płacze że ktoś jej ukradł piosenki
Na oficjalniej stronie facbookowej Magazynu Sukces znajduje się kilka zdjęć z sesji z Edytą, stare, już setki razy widziane ale...na wszelki wypadek dodaje
Ostatnio zmieniony 04 maja 2010, 20:15 przez Ania3, łącznie zmieniany 1 raz.
W marcowym numerze "Sukces"
Edyta Gorniak - "Juz sie nie zatrzymam"
"Nie boję się ani trudnych decyzji, ani wyzwań. Życie lubi ludzi odważnych i ja takich lubię – mówi tylko nam EDYTA GÓRNIAK. – Mam mnóstwo pomysłów w głowie i nadmiar energii."
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Krojb, łącznie zmieniany 1 raz.
SUKCES pisze:"Nie boję się ani trudnych decyzji, ani wyzwań. Życie lubi ludzi odważnych i ja takich lubię – mówi tylko nam EDYTA GÓRNIAK. – Mam mnóstwo pomysłów w głowie i nadmiar energii."
Tak się niektórzy obawiali, że ta energia którą Edyta zyskała przy Mai prysła wraz z rozstaniem i Edyta zacznie kolejny 'nowy etap życia', a tu proszę nic się nie zmieniło.
Okładka jest tragiczna! Nadmiar Photoshopa woła o pomstę do Nieba!
Retusz miesiąca Edyta jest przecież piękną kobietą nie wiem po co tak ją zrobili.
Gdyby odciąć głowę byłoby OK, sama twarz tragiczna. W ogóle nie jest podobna do siebie.