Edyta Górniak forum dyskusyjne

Pierwsze co moge napisac, że pani Irena świetnie wygląda - jak na 62 lata

Miałem mieszane uczucia, ale przyznam, że to płyta idealna na tę porę roku, bardzo wyciszająca, stonowana, przyjemna.

Klip promujący "Małe rzeczy"
http://www.youtube.com/watch?v=Z6b5wFqne80

W singlu promującym bardzo podoba mi się początek i ta przygrywka na gitarce, z kolei najbardziej razi mnie wers o truskawkowym dzemie - ni z gruchy ni z pietruchy

No i w warstwie tekstowej, ma się jakiś szacunek, bo słuchając ma się świadomośc, że śpiewa osoba dojrzała, która juz swoje przeżyła.

Poniżej kilka piosenek m.in "Nie mijaj życie me" z ładnym tekstem, jakoś tak na jesień szczególnie czuje się swoje przemijanie - coś mnie napadło

"Nie mijaj życie me"
http://www.wrzuta.pl/audio/3UatLkniWA/

"Nie odchodź, nie"
http://www.wrzuta.pl/audio/aEUwXUdxT0/

"Bądź Mym Aniołem"
http://www.wrzuta.pl/audio/rCSBM9Y7Mv/

"To nie nasz błąd"
http://www.wrzuta.pl/audio/gYMwdeb6Nh/

"Przepraszam Cię
http://www.wrzuta.pl/audio/gZLnkiuyA6/

Bardzo ładna oficjalna strona:
www.irenajarocka.pl

Cholernie mi szkoda...ta płyta się kompletnie nie sprzeda, kompozycje naprawdę są dobre nie zalatujące plastikiem i sztucznością:(

A moim zdaniem właśnie kompozytorzy nie dopisali. Może to i dobra płyta na ten czas, ale mając w pamięci choćby "Wymyśliłam Cię", te utwory brzmią bardzo mdło.

Irena

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... =sosnowiec

Dziś z 2 godziny temu czytałem, że jest ciężko chora, a tutaj zaraz taka informacja, że nie żyje.

Niezapomniane Kawiarenki....

Nie miałem pojęcia, że była ciężko chora.
Co jakiś czas gdzieś tam trafiałem na wywiad z nią czy coś.
Bardzo ciepła kobieta.

Bardzo smutne. [']

Właśnie się dowiedziałem, oglądając "Teleexpress". Bardzo przykra wiadomość...
Tak na marginesie, może to nie najlepszy czas, ale bardzo mi się nie podobało, że ta smutna informacja została podana pomiędzy newsem ze złomowiska, a wiadomościami sportowymi. Mnie się to wydało trochę nie na miejscu.

... brak słów

mój debiut w szkole ,, Odpływaja Kawiarenki" , w wąskim gronie w pokoju nauczycielskim z okazji ich swięta i owacje chyba najbardziej zszokowanego dyrektora,mam nawet jakies nagranie , zgrane na cd, lata świetlne....Uwielbiałem ją w takim samym stopniu jak Jantarkę....
Ogromna kultura, talent , uroda, wrazliwość, żal....

Bardzo przykre i smutne
Nie wiedziałam, że pani Irena Jarocka była ciężko chora.
To dla mnie szok.

nie mozliwe szok...brak mi slow

Irena Jarocka - Nie Mijaj Życie Me

Ile zwykle trwa
Szczęścia nagły blask
Moment, moment, moment
Jak zapałki trzask
Zachwyt był i zgasł
Krótko żyje płomień

Nie mijaj życie me, nie mijaj
Nie mijaj w oka mgnieniu
Spójrz nawet nie jesteśmy po imieniu
Nie mijaj życie me, nie mijaj
Nie odchodź w smutku, w gniewie
My przecież nie możemy żyć bez siebie

Zostaw mi choć ślad
Wiosnę w deszczu barw
Kamyk, zapach, listek
Dzikich gęsi klucz,
Dotyk czułych ust,
Siebie - czyli wszystko

Nie mijaj życie me, nie mijaj
Nie mijaj w oka mgnieniu
Spójrz nawet nie jesteśmy po imieniu
Nie mijaj życie me, nie mijaj
Nie odchodź w smutku, w gniewie
My przecież nie możemy żyć bez siebie

Nie mijaj życie me, nie mijaj
Nacieszyć daj się sobą
Obejmij mnie i przytul się przed drogą
Nie mijaj życie me, nie mijaj
A jeśli już to skrycie,
Pozostaw mi zastępcze jakieś życie

Jezu dlaczego to życie jest takie niesprawiedliwe? Jaki jest jego cel? Nie rozumiem...!