Eurowizja 2010

Czyli o Eurowizji, festiwalach w Opolu, Sopocie, galach i innych koncertach.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Eurowizja 2010

Post autor: vanity »

loveedyta pisze:a po drugie czy my już nie mamy swojego języka, żeby śpiewali po angielsku?
jestem przekonana, że gdyby regulamin w czasach Edyty na to pozwalał zaśpiewałaby po angielsku.
Awatar użytkownika
caterina78
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1279
Rejestracja: 28 mar 2009, 17:39

Re: Eurowizja 2010

Post autor: caterina78 »

http://www.youtube.com/watch?v=9KYf4HitAnI tu link do Legendy. Jestem pod wrazeniem!
Robert
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1291
Rejestracja: 08 gru 2004, 16:54
Lokalizacja: Warszawa

Re: Eurowizja 2010

Post autor: Robert »

żal.pl

banda amatorow, piosenki nijakie, Iwona mysli ze jest wielka diva hahaha no owszem wielka to ona jest, ale rozmiarowo. W porownaniu do Edyty to oni wszyscy byli strasznie zabawni :)
szymonek111
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 324
Rejestracja: 14 paź 2009, 20:08
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: wszystkie
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka okolice

Re: Eurowizja 2010

Post autor: szymonek111 »

Robert pisze:banda amatorow, piosenki nijakie
tez sie zgadzam,ze poziom jaki prezentowali ogolnie kiepskiii, Iwona gwiazdorzyla(nie wiem czemu ale nei lubie jej) jedynie moj faworyt,ktory wygral byl najlepszy, a reszta te DZIEWCZYNY i reszta , zero smaku,gustu, puste piosenki,choc ladnych piosenek wogole jest juz malo. Gdyby nie Edyta wcale bym tego nie ogladal :-)
Awatar użytkownika
casica
Whatever it takes
Whatever it takes
Posty: 733
Rejestracja: 28 paź 2009, 13:09
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: NwI,CBTL,HOYH,Litania
Lokalizacja: Warszawa

Re: Eurowizja 2010

Post autor: casica »

Rzeczywiście poziom był kiepski.
Nie jestem też zadowolona ze zwycięzcy, jego piosenka w ogóle nie wpada w ucho. Lepiej, żeby ta blondyna wygrała, ale cóż.

Czy ta Aneta Figiel nie śpiewała przypadkiem w chórkach w 'Jaka to melodia'? Podobała mi się, ale sama piosenka nie bardzo.
Logan
Hope for us
Hope for us
Posty: 20
Rejestracja: 14 sty 2010, 12:53
Lokalizacja: Mogilno

Re: Eurowizja 2010

Post autor: Logan »

Poziom był słaby, nagłośnienie zresztą też. Mroziński może do finału nie wejdzie, ale wstydu nie przyniesie tak jak zeszłoroczna reprezentantka, która stała przestraszona na scenie w Moskwie
Awatar użytkownika
weroniuka
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1362
Rejestracja: 09 lip 2009, 16:07
Ulubiony album: MY
Ulubiona piosenka: Your High Day i Night
Lokalizacja: Lublin

Re: Eurowizja 2010

Post autor: weroniuka »

Mnie wczoraj nikt nie przypadł do gustu. Wszystkie piosenki zlały się w całość i po parunastu sekundach zaczynały mnie nudzić. :cry:
Ostatnio zmieniony 15 lut 2010, 12:39 przez weroniuka, łącznie zmieniany 1 raz.
dominik
The story so far
The story so far
Posty: 552
Rejestracja: 14 paź 2009, 20:01
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Lublin

Re: Eurowizja 2010

Post autor: dominik »

weroniuka pisze:Mi wczoraj nikt nie przypadł do gustu.
Mnie również. :)
Awatar użytkownika
Matiz99
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9256
Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:36
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: ...Hold On Your Heart?
Lokalizacja: Droga Mleczna

Re: Eurowizja 2010

Post autor: Matiz99 »

Czy ktoś zauważył że z tą Anią jakąś tam z kanady występował Królik? :) Były gitarzysta zespołu Edyty. Swoją drogą mój ulubiony polski szarpidrut :PP
Awatar użytkownika
Maya
Make it happen
Make it happen
Posty: 197
Rejestracja: 26 kwie 2009, 9:01
Lokalizacja: małopolska

Re: Eurowizja 2010

Post autor: Maya »

Wydaje mi sie, że właśnie piosenka Marcina nadaje sie na eurowizję.Tam takie klimaty się chyba przyjmują.Sam utwór nawet całkiem ciekawy. Poziom jak zawsze kiepski.Dziwi mnie to wysokie miejsce Iwony jakoś mi nie przypadła do gustu. Facet w czerwonej kurtce wyglądał i śpiewał tak że musiałam wyjść w pewnym momencie z pokoju, bo tego sie nie dało słuchać.Anna Cyzon na żywo wypadła beznadziejnie.Mi też sie wydawało, że brakuje jej powietrza lub coś... 8P
Awatar użytkownika
DeathlySilence
Uwaga, spammer!!!! :D
Uwaga, spammer!!!! :D
Posty: 5125
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:29
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Gone
Lokalizacja: Słoneczne Mazury.

Re: Eurowizja 2010

Post autor: DeathlySilence »

Zastanawiam się, czym naszprycowali widownię, że każdorazowo wpadała w szaleńczą euforię.

25-lecie kariery Mietka Szcześniaka - przykre - tyle już lat, a brak sukcesów na miarę jego talentu. Brak też dobrego repertuaru - nowa piosenka nie chyciła mnie. Szkoda, że nie było Dumki.

Na wstępie. Dopieszczone studyjnie utwory, wokale, w zderzeniu z rzeczywistym ich brzmieniem rozczarowują.

"Legenda" wypadła słabiutko na żywo - wersja studyjna ma swoją magię, występ jej nie oddał. Mroziński zamiast wyśpiewać mocne momenty, wykrzyczał je. Utwór ten potrzebuje wokalisty z większym talentem wokalnym. Na żywo Mroziński nie wykorzystuje potencjału piosenki, nie buduje napięcia, nie przekazuje emocji, nie magnetyzuje. Jego wizerunkowa słodycz jest odpychająca.

"Love Me" wypadła o wiele lepiej i choć Cyzon prawie na scenie się nie przekręciła z powodu zadyszki, to jednak oddała drapieżność tej piosenki. Był czad, energia, dynamit. Żałuję, że to nie ten utwór i nie ta dziewczyna reprezentuje Polski. Rozdrażniła mnie jej próba zdobycia przychylności widzów. Udowadnianie, że jest się Polką urodzoną w Krakowie - sztuczne i zbyteczne bratanie się z narodem.

O występach Edyty wypowiem się w innym temacie. Muszę je strawić, ochłonąć. Na dzień dzisiejszy mam mieszane odczucia. Jestem zadowolony z ilości utworów - zaskoczenie pozytywne - zabrakło mi Dumki - była taka fajna sposobność by zaśpiewać w duecie.
Madlen
Lunatique
Lunatique
Posty: 2909
Rejestracja: 06 paź 2008, 13:34
Lokalizacja: Polska

Re: Eurowizja 2010

Post autor: Madlen »

Oglądałam wczorajsze preselekcje tylko ze względu na Edkę :wink2: Od kilku lat nikt, ani razu mnie jeszcze pozytywnie nie zaskoczył ani nie przyciągnął mojej uwagi w tym konkursie. Wiemy jak jest... kicz i tandeta. No może piosenka Anety skupiła moją uwagę, pod względem melodycznym.

Węgrowska się wydzierała jak nie powiem co :shock: Do tego jeszcze podobną fryzurę miała jak Edyta na Złotych Kaczkach w tym roku :?

Piosenka Marcina Mrozińskiego fajna, ale czy ma rację bytu na Eurowizji to nie wiem... Mam mieszane uczucia co do jego występu.

O reszcie to się może nie będę lepiej wypowiadać, można sobie chociaż humor poprawić patrząc na te zespoły :P
Logan
Hope for us
Hope for us
Posty: 20
Rejestracja: 14 sty 2010, 12:53
Lokalizacja: Mogilno

Re: Eurowizja 2010

Post autor: Logan »

Wydaje mi się, że słaby występ Mrozińskiego jest spowodowany tym, że miał najmniej czasu na przygotowanie się. Jak już wcześniej pisałem nawaliła też technika. Zresztą co się dziwić artyści mieli tylko jedną próbę. Kadrowanie było okropne. Marcin Mroziński ma ogromny potencjał i musi dopracować do maja swój występ. Na pewno jest utalentowany, bo by kogoś zwykłego z ulicy nie wzięli do roli "Upiór w operze". Mimo, że nie przepadam za polską muzyką ludową, to wiem że w Mazowszu są bardzo utalentowani i muzykalni ludzie, więc o nich też nie trzeba się martwić jak wypadną na scenie.
Warto zwrócić uwagę, że koleś przybył znikąd i widzowie mu zaufali. Nie miał wcześniej żadnego wygranego komercyjnego festiwalu, nie tańczył na lodzie czy pod lodem, nie ma także żadnych przebojów jednego sezonu. Nie wiem czy będzie finał, ale wiem że nie będzie siary. Szkoda tylko, że Mroziński nie ma możliwości by się wypromować w zagranicznych preselekcjach, ale takie jest życie.
loveedyta
Lunatique
Lunatique
Posty: 2668
Rejestracja: 17 sty 2008, 10:52
Lokalizacja: ....

Re: Eurowizja 2010

Post autor: loveedyta »

Tak sobie teraz myślę, szkoda, że Farny nie wysłali, bo ma kawał fajnego głosu, ale może kiedyś :d
Paulik24
Whatever it takes
Whatever it takes
Posty: 785
Rejestracja: 14 mar 2008, 17:48
Ulubiony album: Live'99
Ulubiona piosenka: Nie proszę o więcej
Lokalizacja: Krosno- Podkarpacie

Re: Eurowizja 2010

Post autor: Paulik24 »

Moim zdaniem porażka... Gdyby nie Edyta nawet bym tego nie oglądała, bo aż żal... Nie przepadam za Dodą czy Farną, ale to takie osoby powinni wysyłać na Eurowizje a nie jakieś nie wiadomo z kąd wyjęte Zofie czy inne...
Z początku, jeszcze przed występami, kibicowałam Iwonie, ale to, co ona zrobiła na scenie to wogóle nie da się tego skomentować. Darła się jak stare prześcieradło!
Leszcze porażka... Skąd się biorą tacy ludzie wogóle
I jeszcze jedno, co mi się nie podoba to to, że jeśli ktoś już ma zamiar reprezentować POLSKĘ, to jakim prawem śpiewa piosenki po angielsku? Co to my już swojego języka nie mamy?...

[ Dodano: 16-02-2010, 09:46 ]
A co do naszego reprezentanta, to nie wiem co mam o nim myśleć... Głos w sumie ma, ale piosenka jak dla mnie denna. Lepiej by było, jakby nikt nie pojechał, przynajmniej nie skompromitujemy się wtedy w oczach całego świata.
Jakby wysłali Dodę, to może i by była szansa na finał... Głos ona ma, wygląda ładnie, zrobiłaby swoje i z pewnością ktoś by na nią zagłosował :)
ODPOWIEDZ