Edyta Górniak forum dyskusyjne

powiem tak,
cały czas zastanawiam się, co tam jeszcze robi Respondek,

nie umywa się do liszowskiej i włodarczyk!

chamski ok, ale co do niego to mam mieszane uczucia, raz super, raz do d***

strasznie szkoda mi liszy!

a Aga byla dziś REWELACYJNA, 1 część z operą to prawdziwe cudo, ja równiez miałam problem z odróznieniem, kto którą partię śpiewa bo jedna drugiej nie ustępowała na scenie!

dorota pisze:powiem tak,
cały czas zastanawiam się, co tam jeszcze robi Respondek,

nie umywa się do liszowskiej i włodarczyk!

chamski ok, ale co do niego to mam mieszane uczucia, raz super, raz do d***

strasznie szkoda mi liszy!

a Aga byla dziś REWELACYJNA, 1 część z operą to prawdziwe cudo, ja równiez miałam problem z odróznieniem, kto którą partię śpiewa bo jedna drugiej nie ustępowała na scenie!

Prawda. Z jednej strony śpiewa dobrze, ale moim zdaniem wszystko na jedno kopyto i przez to te wykonania są nudne.

Od początku głównie kibicowałem Joasi, ale po dzisiejszym występie Agnieszki - artystka bardzo dużo zyskała w moich oczach.
A czy nie wydawało wam się, że scenka Krzysztofa była swoistą aluzją co do Edyty i Darka?
Brunetka twierdząca, że zamknięta jest w złotej klatce...
Może to właśnie tak zdenerwowało Edytkę.

Capuchin pisze:Od początku głównie kibicowałem Joasi, ale po dzisiejszym występie Agnieszki - artystka bardzo dużo zyskała w moich oczach.
A czy nie wydawało wam się, że scenka Krzysztofa była swoistą aluzją co do Edyty i Darka?
Brunetka twierdząca, że zamknięta jest w złotej klatce...
Może to właśnie tak zdenerwowało Edytkę.

Tak, powiedziałem o tym głośno do moich domowników. Było to bardzo chamskie moim zdaniem.

Capuchin pisze:czy nie wydawało wam się, że scenka Krzysztofa była swoistą aluzją co do Edyty i Darka?
Brunetka twierdząca, że zamknięta jest w złotej klatce...

Od razu mi się to skojarzyło z Edytą i Darkiem...

Capuchin pisze:Może to właśnie tak zdenerwowało Edytkę.

Wątpię żeby to było właśnie to... może po prostu gorszy dzień, natomiast to że wyszła prędzej o niczym nie świadczy. Na pewno spieszyła się na imprezkę urodzinową, jeszcze by Jej cały tort zjedli i co...

Meg pisze:

Capuchin pisze:czy nie wydawało wam się, że scenka Krzysztofa była swoistą aluzją co do Edyty i Darka?
Brunetka twierdząca, że zamknięta jest w złotej klatce...

Od razu mi się to skojarzyło z Edytą i Darkiem...

Capuchin pisze:Może to właśnie tak zdenerwowało Edytkę.

Wątpię żeby to było właśnie to... może po prostu gorszy dzień, natomiast to że wyszła prędzej o niczym nie świadczy. Na pewno spieszyła się na imprezkę urodzinową, jeszcze by Jej cały tort zjedli i co...

Każdy ma do tego prawo i tak sobie dobrze radzi. Gdybym ja był na jej miejscu to dopiero by o mnie chodziły plotki itp.

edyta ewidentnie nie miala dzis nastroju choc gdy sie wypowiadala byla bardzo mila... moze wspolpraca z rockstar sie nie uklada jednak?

spokoj edyty wynika moze z brania lekow uspokajajacych? taka troche jak na psychotropach byla

Edyta się spieszyła do łóżka, bo jutro od rana gotuje w TVN-ie

beniu pisze:dokładnie, Edyta troche jakby obrażona. na końcu to nagłe wyjście? wie ktoś o co chodzi?

Edyta poszła po kwiaty od fanów...i potem wyszła ze studia

Ale jak czytałem wcześniejsze relacje to wszędzie było napisane, że Edyta wychodzi pierwsza, od razu po nagraniu. Więc raczej się nie obraziła

A na końcu Edzia powiedziała, że jak ktoś się czuje jak ryba w wannie z klejem, to powinien uciec przez okno. Brawo, brawo...

Fakt nie mógł sobie podarować.


Głos poszedł na Agnieszkę Włodarczyk.

kurczaki Edyta nie zaśpiewała ale przemowę walnęła na koniec w operach najlepsza, jak dla mnie, była A. Włodarczyk, więc na nią głos. Edyta Górniak!!!! Edyta Górniak!!!! Edyta Górniak!!!!

Agnieszka - wspaniałe wsytępy. Operowy zapiera dech w piersiach - prawie jak równa z równą (jak na moje głuche ucho). Wykonanie "Always" mnie nie urzekło. "Życie cudem jest" - mistrzowska końcówka.

Artur - ładne prowadzenie wokalu, smaczki - "Zawsze tam gdzie Ty" i "Tolerancja" rewelacyjnie - zniknął w występie operowym.

Krzysztof - operowy występ wokalnie rewelacyjnie, scenicznie pełen humoru, dystansu i zabawy.

Więcej nie chciało mi się ogladać na IPLA.

Głos na Agę.

Głos oddaję na Artura i to za nim stoję. Trzymam kciuki za jego wygraną
Szkoda, że Asia odpadła

Zdecydowanie najlepsza wczoraj Agnieszka, zaskoczyła mnie i to bardzo, na nią oddaje głos. W operze podobał mi się również Krzysiek