Ciekawe jak tu to wszystko będzie wyglądało i jaka będzie organizacja. Jak byłam w "spiewaj i walcz" to po prostu katastrofa ! juz nigdy sie tam nie wybiore. Szansa na sukces juz lepiej, ale racja, ze nie zawsze przechodzą te osoby które mają talent, naprawdę. Zazwyczaj dostają się babcie, zeby tylko było śmiesznie. 
Że WHAT ???????? No to już nie mam po co jechaćaftershave pisze:ale najpierw musiała byś zaśpiewać przed nią u niej w domu, niezłe emocje
Problem z głowy 
W Idolu chyba lubili też (jury) gdy się sięgało po polski repertuar.Estratos pisze:Jury nie lubi, kiedy próbuje się naśladować wielkie divy. Nie wątpię, że jesteś w stanie zaśpiewać ich piosenki, ale może przemyśl repertuar i wybierz piosenkę jakiegoś mniej mainstreamowego artysty, która pozwoli Ci pokazać Twój głos a jednocześnie taką, żeby w głowach słuchających nie pobrzmiewał oryginał.
Ten program nigdy nie był tylko i wyłącznie dla uzdolnionych osób, ale także dla tych, które mają ochotę się powygłupiać.ANETA pisze:Moja koleżanka która ładnie śpiewa nie przeszła castingu do ,,Szansy na sukces" a przeszedł pozbawiony głosu dziadek
Ekspert ze mnie kiepski w tej sprawie, ale postawienie na naturalność jest bardzo dobrą opcją. Różowa spódniczka będzie odrwacać uwagę od Twojego głosu, interpretacji.ANETA pisze:Ja chyba postawię na naturalność.
Tam serio nie liczy się tylko głos. Patrzą na to, jak się zachowujesz na scenie, czy zjadają cię nerwy, czy radzisz sobie ze stresem, więc denerwowanie się to moim zdaniem najgorsze, co można zrobić 
Mógłby to ktoś potwierdzić lub zaprzeczyć ?? To dla mnie bardzo ważna informacja.Virtual Tom pisze:Co do osób, które dostaną się do "live show" to o ile dobrze pamiętam mieszkają razem. Muszą być przecież na miejscu, mają codziennie próby, lekcje śpiewu itd.