Edyta Górniak forum dyskusyjne

Teledysk na poziomie z tym się zgadzam.

Pierwszy rekord sutknął. Najwięcej w historii odtworzeń w czasie 24h. Ponad 23mln. Zarówno singiel, jak i album, dostępny w przedsprzedaży, w ponad 80 krajach na 1 miejscu na iTunes.

Album jedt już dostępny????

dorota pisze:Album jedt już dostępny????

Będzie 20 listopada (chyba że masz telefon do Adele )

Mnie się podoba pod względem wokalu i samej kompozycji.

Virtual Tom pisze:

dorota pisze:Album jedt już dostępny????

Będzie 20 listopada (chyba że masz telefon do Adele )

Naprawdę nie masz ani płyty ani numeru?

A tak serio, w porównaniu do dwóch poprzednich singli zwiastujących kolejne albumy Adele, to ten jest słabiutki jak diabli. Tak sądzę, że gdyby nie śpiewała tego Adele, nikt by sobie specjalnie tym singlem głowy nie zawracał.

moim zdaniem album zapowiada się obiecująco ...

a Hello bardzo przypadło mi do gustu, zdaje sobie sprawę, że Adele jest pod wielką presją i oczekiwaniami, ale myślę, że da radę

Ja jestem ciekawy co tam z nią wyczarował Max Martin

Ruszyła przedsprzedaż albumu.

addar pisze:musze przyznać że i mnie urzekło bardzo podoba mi się kontrast pomiędzy zwrotlkami a refrenem, świetna amplituda emocji, głos adelki brzmi świetnie , na szczescie nie ma kolejnego wyjcowego cięzkostrawnego potworka pokroju skyfalla

No, zgadzam się dokładnie. Piosenki bondowskie ogólnie coś rzadko wychodzą strawnie... A ta piosenka brzmi, jakby w nowe nagrania Adele włożono już wszystko, co się da z niej wycisnąć - więc jest nieźle, słychać bardziej zawziętą produkcję niż przy "21" ;] Oczywiście nic szczególnego, przypomniała mi się młoda Carey, Anastacia i takie tam i tylko z tego względu lubię. Dolan zdecydowanie lepiej nadaje się do kręcenia teledysków niż filmów.

Bardzo podoba mi sie, jak ona w tej piosence spiewa tytulowe slowo. 100% tresci i ladunku w jednym slowie.

Uwielbiam ten kawałek.
Po pierwszym przesłuchaniu zachwytu nie było, ale teraz wałkuje, i wałkuje, i wałkuje.
Utwór typowo pod Edytę i jej głosisko z lat 2004-2007.

Cieszę się, że jest taka Adele, która pie*doli opinie pokroju: "trzeba się rozwijać, szukać", "to już było, archaiczna aranżacja" itd. Nawet wyglądem i wizerunkiem odbiega od trendów. Chwała jej za to!

Ja do tej pory słucham. Nie znudził mi się.

nowa Adele,
o dziwo mniej mnie drażni niż na płycie 21 jest jakby mniej depresyjna, heheh

https://www.youtube.com/watch?v=DDWKuo3gXMQ