Edyta Górniak forum dyskusyjne

Poziom wokalny uczestników tej edycji jest bardzo wysoki.
Na żywo prawie wszyscy wypadli świetnie.
Trzymam kciuki za swoich faworytów. Szkoda, że opadła Magda Bałdych i Ania Ozner, ale takie są zasady, ktoś musi opuścić program. Mam nadzieję, że dziewczyny zrobią karierę, a The Voice pomogł im się wybić.

Jak zwykle szczęka mi opadła po występie Doroty Osińskiej Jak ja ją uwielbiam, od pierwszej sekundy kiedy ją tylko usłyszałam w jakimś spocie, które zapowiadał program. Od tamtego momentu, choć nie wiedziałam jeszcze kto jest właścicielką tak pięknego głosu jestem zakochana w tym wokalu, mogę słuchać bez końca. Widać, że Dorota trzyma się swojej muzycznej ścieżki, kiedyś nawet powiedziała, że nie dla niej są te nowoczesne dźwięki, ta nowoczesna technika. Ona wykonuje piosenki z duszą, ona im nadaje duszę. Dla mnie jest ponad tych wszystkich uczestników, jest jedyna w swoim rodzaju.

Urzekł mnie też występ Michała Sobierajskiego i Beaty Dobosz.

I powtórzę to po raz setny, że The Voice jest najlepszym muzycznym programem, nie ma żadnych pitu pitu o życiu osobistym, wygłupów jury i prowadzących, za to jest kawał klasy i dobrej muzyki.

Wczorajszy odcinek oglądało mi się średnio.
Po pierwsze za dużo tego wszystkiego. Non stop wykrzykiwane "This the voice of Poland" strasznie mnie irytuje. Nieporadny Maciej Musiał zadający niepotrzebne, głupie pytania także - w ogóle wejścia z backstage'u bym wyrzucił. Non stop jakieś lokowanie produktu, nie wiadomo co. Wiem, że program musi na siebie zarobić, ale za dużo tego wszystkiego. Marika moim zdaniem też nie za dobrze radzi sobie jako prowadząca.
Co do samych występów zgadzam się, że drużyny zostały ułożone od najgorszej do najlepszej. Jestem trochę zaskoczony takim obrotem spraw, bo przecież Justyna mogła przebierać w uczestnikach po przesłuchaniach w ciemno. Nie wydaje mi się jednak, żeby zostawiła sobie najlepszych z najlepszych.
Największe wrażenie tego wieczoru wywarły na mnie niezmiennie Dorota Osińska (absolutnie powalający występ, reakcja jurorów jak najbardziej adekwatna) i Natalia Sikora (jak zwykle był ogień, elektryzująco). Najbardziej irytuje za to Juliusz Kamil, który choć bezsprzecznie ma kawał głosu jest dla mnie tylko efekciarską wydmuszką. W ogóle panowie mnie w tym odcinku mocno wkurzyli - głównie Michał Jabłoński (marny występ, jakim cudem przeszedł do drugiego etapu?) i Michał Sobierajski (chłopak bezsprzecznie ma talent, przykuwa uwagę, chce się go słuchać, ale "FOG" ewidentnie przedobrzył, zwłaszcza na początku.
Po kolejnej już selekcji uczestników mam nadzieję, że program będzie ciekawszy, mniej przegadany i będzie się go lepiej oglądało. Czekam na występy z jurorami, rzeczywiście były bardzo fajne.

Emila555 pisze:Poziom wokalny uczestników tej edycji jest bardzo wysoki.

Pod tym względem miażdży X-Factora doszczętnie.

Zrobiłem sobie dziś audio dwóch wykonów więc wrzucę dla chętnych:

Dorotoa Osinska - Je T'aime: Laska rozniosła wszytko! Edyta by się nie powstydziła takiego wykonania Nie można powiedzieć, że zaśpiewała to słabiej niż Lara Fabian w oryginale.

Basia Janyga - Kocham jej barwę !


Dorotoa Osinska - Je T'aime: http://hostuje.net/file.php?id=6cea2a42 ... 8f628d3ffc
Basia Janyga: http://hostuje.net/file.php?id=592e6b94 ... 175833731d


Mam też Dorotę w wave na serwerze: http://hostuje.net/file.php?id=8398b2af ... 28048c5636

Mi najbardziej podobała się Kasia Dereń nr.1 jak dla mnie, oczywiście nie muszę mówić o Dorocie Osińskiej bo to wielki talent i klasa.
Nie podoba mi się ta nowa forma że 4 odc na żywo i koniec, za szybko.... Od razu na hop siu odpada 8 osób.

niuto pisze:Mnie też nie zachwyca, ale bałem się pisać cokolwiek, bo zaraz niektórzy wyjadą z dyskryminacja osób niepełnosprawnych...

ooooo a co jej jest? ;>

Słabo widzi.

Niuto, ktoś Ci już czynił takie zarzuty czy jesteś nadgorliwy?

A skąd w ogóle pomysł, że ktoś miałby zarzucić dyskryminację niepełnosprawnych? Nikt tutaj nie stosuje wobec Osińskiej taryfy ulgowej i nie zachwyca się nią dlatego, że śpiewa dobrze jak na niedowidzącego uczestnika. Ona po prostu rewelacyjnie śpiewa, jakkolwiek jej osobę rozpatrywać. Wzrok to żadne kryterium w odniesieniu do wokalisty (patrz: Andrea Bocelli).

Podobał mi się również występ Beaty Dobosz (świetne chórki!) i tej dziewczyny od Selah Sue, chociaż były niebezpiecznie zbliżone do oryginałów. Niemniej jednak - idealnie dobrany repertuar do barwy głosu.

A cóż to? Czyżby nikt nie oglądał wczorajszego The voice?

Z odcinka na odcinek robi się coraz bardziej gorąco. Odpadają już najlepsi z najlepszych.
Szkoda się żegnać z tymi uczestnikami ale cóż, takie są zasady tego programu, który niestety nie może trwać wiecznie. Cały czas trzymam kciuki za moich faworytów, a mianowicie: Dorotę Osińską, Michała Sobierajskiego, Kasię Dereń, Juliusza Kamila i Natalię Nykiel. Mam nadzieję, że 4 z nich dojdzie do ścisłego finału a cały program wygra Dorota Osińska, która rozkłada mnie na łopatki każdym swoim występem .

Ona jest jakimś muzycznym objawieniem. Nie mogę wyjść z zachwytu i podziwu. Utalentowana, z ogromną muzyczną wrażliwością, niesamowitym wokalem, w dodatku skromna, nie rzucająca się w oczy, szczera i przyjazna wszystkim wokół. Jej wczorajszy występ był wspaniały. Zaśpiewać piosenkę Whitney w taki sposób w jaki to zrobiła Dorota nie lada wyczyn, ale poradziła sobie z tym wspaniale. Wielkie brawa

Michał Sobierajski co tydzień zaskakuje mnie swoim sposobem odbioru muzyki, interpretacji, swoją wrażliwością i kunsztem muzycznym. Jak on w wieku 19 lat jest tak zdolny to co dopiero będzie za 20 lat? Strach pomyśleć .

Juliusz Kamil niezmiennie świetny, dla mnie to już jest gotowy na zrobienie wielkiej kariery artysta.

Zastanawiam się kto wybrał dla Kasi Dereń i Beaty Dobosz takie utwory?
Żałuję, że Beata odpadła, uwielbiam jej słuchać, nie wiem dlaczego Justyna wybrała tą dziewczynę od Proud Mary bo jej wykonanie tej piosenki nie powaliło.

No i nie omieszkam nie wspomnieć o występie wieczoru, a dokładnie o wykonie Patrycji Markowskiej Co za paradoks. Ci wszyscy uczestnicy śpiewają o niebo lepiej niż ona I to nie jest tak, że ja Patrycji nie lubię, wręcz przeciwnie, słucham jej utworów, szanuję ją jako wokalistkę ale staram się być obiektywna

Piszcie co sądzicie o wczorajszym odcinku live, jestem bardzo ciekawa Waszych opinii

Zaskakuje mnie Kasia Dereń.
Niestety wykonanie Doroty "i have nothing" nie przypadło mi do gustu. Uważam, że to nie jest piosenka dla jej głosu. Jak dla mnie klapa.

Najgorzej ze wszystkich zaśpiewała zdecydowanie ... Markowska. Reszta przyzwoicie.

A mi się bardzo podobał występ Patrycji Markowskiej, super piosenka.

Cały program wygra Osińska. Tak myślę. W sobotę zdobyła ponad 60% głosów sms. Nie ma właściwie osoby która by się zbliżyła do takiego wyniku.

Ja przy każdym wykonie Doroty mam ciary. Yabłon odpadł Kąska śpiewa przyzwoicie a reszty mogłoby dla mnie nie być hehe, nie przyciągają mojej uwagi. Wykonanie Beaty było nawet ok.

Wygra Osińska i co dalej? Ma dziewczyna talent, mimo tego że wczoraj jej występ mnie nie porwał. Kto jej napiszę piosenki godne jej talentu , mądre teksty? Obawiam się, że będzie ciężko. Jednak pewnie przez kilka miesięcy (jeżeli pomyśli wytwórnia) wznowią jej 2 płyty i dopiero później pewnie nowy.