Strona 403 z 450

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 27 lut 2017, 21:30
autor: addar
czujeta ... ludzie ubrani w normalne ciuchy a wsród nich odpiżdzona diva w powłuczystej satynowej szacie w pełnym makijazu z pazurakmi #myfavcolor uczepionymi płotu #letmein #imspecial :edi:

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 27 lut 2017, 21:35
autor: Marrcino
Rubasińska też za płotem:

https://instagram.com/p/BRAYbxMBOGc/

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 27 lut 2017, 21:36
autor: Flux
Nie wpuścili psychofanki Justina. Obawiali się, że wtargnie na scenę :lol3: :edi:

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 02 mar 2017, 23:54
autor: Charlie
Edyta chyba lubi podziwiać swoje pomalowane pazurki bo polajkowała pełno komentarzy typu:
Kochana
Piekna i utalentowana.
Ładny dziubek
Cudna ❤
a komentarz:
Edyta....Nasze dobro narodowe ...nie mamy w kraju piękniejszej ,zdolniejszej artystki o tak wspaniałej barwie głosu
Edyta nawet skomentowała sercem z wykrzyknikiem.

a to już pewnie polajkowała z rozpędu:
So much more to come like... a new album maybe?
To jest po prostu przykre.... ;(

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 03 mar 2017, 0:00
autor: Virtual Tom
To jest przykre - jeśli pomyśli się o muzyce jaką w niewielkim stopniu, ale jednak stworzyła.
Jeśli się to odrzuci, to jest to tylko zabawnie - śmieszne.
P.S: (zawsze można liczyć na Mariana i jego natchnione grafiki)

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 07 mar 2017, 14:52
autor: ediva
Flux pisze:Nie wpuścili psychofanki Justina. Obawiali się, że wtargnie na scenę :lol3: :edi:
Jessica Biel nie życzy sobie zdesperowanych pań z Europy wschodniej w pobliżu swojego męża.
:edi: mogła podziwić prawdziwe gwiazdy zza płotu. Ale widocznie woli być nikim w USA, niż cenioną wokalistką w Polsce.

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 07 mar 2017, 19:15
autor: ryba
cenioną wokalistką ? przez kogo ? nawet jej najwierniejsi fani się odwrócili ...
zgodzę się jeśli by padło stwierdzenie - cenioną celebrytką , bo i media ją cenią i ona sama siebie też ceni ( lub wycenia :P )

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 07 mar 2017, 19:49
autor: max28
Mów za siebie, ja się nigdzie nie odwróciłem, kupię każdą płytę, którą wyda Edyty Górniak i jak będzie grała gdzieś blisko mnie koncert, to też postaram się wybrać 8P

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 07 mar 2017, 20:57
autor: Nuklodem
To jest poniekąd straszne, to co ona wyprawia jako wokalistka i jak nas traktuje, a jak zaśpiewa to ja minuty bym nie wytrzymam, muszę ją usłyszeć. Jak ona tak może!

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 08 mar 2017, 18:15
autor: MacLean
Z tym śpiewaniem to ostatnio bywa różnie :) Mnie przeraża, jak się kończy ta piękna historia...
Mam nadzieję, że do Edyty dotrze jak Magda Tul zaśpiewała To nie ja. Mogłaby się wreszcie obudzić i tego jej życzę z okazji święta pań :P

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 08 mar 2017, 20:02
autor: rav33
MacLean pisze:Z tym śpiewaniem to ostatnio bywa różnie :) Mnie przeraża, jak się kończy ta piękna historia...
Mam nadzieję, że do Edyty dotrze jak Magda Tul zaśpiewała To nie ja. Mogłaby się wreszcie obudzić i tego jej życzę z okazji święta pań :P
MacLean pisze:Z tym śpiewaniem to ostatnio bywa różnie :) Mnie przeraża, jak się kończy ta piękna historia...
Mam nadzieję, że do Edyty dotrze jak Magda Tul zaśpiewała To nie ja. Mogłaby się wreszcie obudzić i tego jej życzę z okazji święta pań :P
Przez przypadek widziałem Tul. Rzeczywiście technicznie zaśpiewała tak, że Edyta mogłaby się wstydzić i wziąć do roboty. Ostatni raz Edzia popłynęła w tej piosence chyba podczas jubileuszu Cygana. Jednak ona nawet jak nie dośpiewa, to odda subtelnościami klimat TNJ. W interpretacji Tul niestety zabrakło magii, którą Górniak, bądź co bądź, jeszcze trochę w sobie ma. Ciekawe tylko jak długo? :)

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 08 mar 2017, 20:34
autor: Flux
Co by nie mówić, to jest piosenka Edyty i zawsze będzie się z nią kojarzyć, choć powiem szczerze że tej wymęczonej końcówki nie jestem w stanie słuchać bez zgrzytania zębami od czasu wykonania na Sabacie Czarownic. Każde następne wykonanie było generyczne, totalnie asekuracyjnie. Kiedy usłyszałem pierwsze dźwięki z nagrań z trasy love2love, byłem zadowolony że znalazła nowy sposób na tę piosenkę, aż tutaj jebs! Znowu zaczęła drzeć się ponad siły, niszcząc wszystkie piękne wspomnienia po tym przeboju :P

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 08 mar 2017, 22:55
autor: Nuklodem
Pomijając już magię i technikę, to jednak ostatnie dźwięki dla mnie brzmiały jakby przełączyli ją na śpiew wiewiórek.

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 08 mar 2017, 23:13
autor: MacLean
Jasne, że tak:) Ale Edyta to by chyba płuca wypluła :) Można jej darować akurat tę piosenkę, ale nie da się ukryć, że czasami jest zbyt wyrozumiała dla swej formy wokalnej ;)

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

: 09 mar 2017, 0:00
autor: Flux
Czasami? :P W ostatnich latach zadziwiająco często ryczała To nie ja w TV, już niezależnie od imprezy. Wszystko jedno czy to sylwester, uroczysta gala czy inna okazja. Najpierw stwierdziła, że piosenka spełniła już swoje zadanie i da jej odpocząć, w chwilę później już katowała nas tymi powtarzalnymi wykonaniami z tym megairytującym "łooooo o o o aaaaa" dławiącym głosem na koniec. Dear God! :PP Poza tym, jako doświadczona wokalistka powinna wiedzieć, że przy jej obecnej formie I have nothing to też niezbyt trafny wybór. Chyba, że chciała pokazać wszystkim, jak jej wokal podupadł :d Wtedy to strzał w dychę.