Edyta Górniak forum dyskusyjne

Witajcie wraz z ekipą z Edytamusic.blogspot.com zbieramy wszystkie "zakopane" informacje odnośnie Edyty, aby trochę odświerzyć i oddać je do użytku na blogu Gdybyście posiadali jakąś set-listę utworów granych podczas tej trasy, zdjęcia, może nawet filmiki, ciekawostki to proszę przesyłajcie na [email protected] ) Pozdrawiam

Przeglądałem posty ludzi na Facebooku Edyty i natknąłem się na plakat promujący trasę Dotyk. Swoją drogą dziwne, że nikt jeszcze nie wstawił tego na forum

Dobi pisze:Przeglądałem posty ludzi na Facebooku Edyty i natknąłem się na plakat promujący trasę Dotyk. Swoją drogą dziwne, że nikt jeszcze nie wstawił tego na forum

Raczej było, gdyż ja go mam w komputerze. Ale to rarytas i bardzo słusznie, że wstawiłeś

Dzieki

Jaki ja mam sentyment do tamtych lat... aż w gardle coś ściska a na sercu tak ciepło ....

Edyta Górniak i Woobie Doobie - finał trasy "Dotyk" (1995)

https://www.youtube.com/watch?v=_47vZiiTYL0

Czasy gdy Edyta olewała kamery i koncentrowała się na śpiewaniu

Dobi pisze:Przeglądałem posty ludzi na Facebooku Edyty i natknąłem się na plakat promujący trasę Dotyk. Swoją drogą dziwne, że nikt jeszcze nie wstawił tego na forum

Ni mo juz

O istnieniu Edki dowiedzialam sie dopiero kilka dni przed Eurowizja - mialam wtedy 11lat. Dzis kiedy slucham “Dotyku” w piekne zimowe niedzielne popoludnie wracaja wszystkie wspomnienia z podstawowki… Edi - nasza dziewczyna z Dolnego Slaska i Oploszczyzny - jestem wdzieczna za jej tworczosc - a co teraz to juz jej wybor - kazdy idzie tam, ktoredy mysli, ze dojdzie do celu. Z oczywistych wzgledow trasy Dotyk nie pamietam i ciesze sie za wszystkich, ktorym bylo dane na tych koncertach byc.

Koncertowy material z tamtych czasow w Sopocie - na tamta technologie to bylo cos turbo-nowoczesnego i mega “zagranicznego”:

https://m.youtube.com/watch?v=8TQeA7yMjco

Setlista?

Odsłuchałem to nagranie a przed tym cover Sweet Dreams bo mi padł na Youtube (jakiś sprzed 5 dni).

Ja nawet nie sądziłem, że z jej głosem już jest tak fatalnie. Jak dwie różne kompletnie osoby. Naturalnych gór prawie już nie ma.

Christinie Aguilerze brakuje 8 lat do wieku Edi, ale zaczęła występować szerzej w młodszym wieku. Można przyjąć na chama, że 5 lat różnicy w występowaniu. A ona brzmi identycznie jak wcześniej (a wręcz silniej).

Btw Love On The Line to tak słaba piosenka, że ja nie wiem czemu ona ją nagrała. Bo Kylie? Pff.

wodawodnista pisze: ↑20 gru 2022, 16:40 Christinie Aguilerze brakuje 8 lat do wieku Edi, ale zaczęła występować szerzej w młodszym wieku. Można przyjąć na chama, że 5 lat różnicy w występowaniu. A ona brzmi identycznie jak wcześniej (a wręcz silniej).

słucham? Czy oglądałeś występy Kryśki z ostatnich 3-4 lat? Ok, może i barwę głosu utrzymuje ale połowę swoich koncertów nie śpiewa tylko robotę za nią robią chórki lub pół playback ... Nie ma choć jednej piosenki ze swoich tras gdzie Kryśka zaśpiewałaby ją sama od początku do końca. Udając, że skacze czy chodzi po scenie pomija połowę tekstu. Jestem w miarę na bieżąco z jej występami i od dawna ubolewam nad tym, że Kryśka jest leniwa na maxa. Przy niej nasza Diva to robot wokalny

Margaret pisze: ↑21 gru 2022, 4:13

wodawodnista pisze: ↑20 gru 2022, 16:40 Christinie Aguilerze brakuje 8 lat do wieku Edi, ale zaczęła występować szerzej w młodszym wieku. Można przyjąć na chama, że 5 lat różnicy w występowaniu. A ona brzmi identycznie jak wcześniej (a wręcz silniej).

słucham? Czy oglądałeś występy Kryśki z ostatnich 3-4 lat? Ok, może i barwę głosu utrzymuje ale połowę swoich koncertów nie śpiewa tylko robotę za nią robią chórki lub pół playback ... Nie ma choć jednej piosenki ze swoich tras gdzie Kryśka zaśpiewałaby ją sama od początku do końca. Udając, że skacze czy chodzi po scenie pomija połowę tekstu. Jestem w miarę na bieżąco z jej występami i od dawna ubolewam nad tym, że Kryśka jest leniwa na maxa. Przy niej nasza Diva to robot wokalny

Ty chyba nie oglądałeś Edycie do Christiny bardzo daleko (kamień milowy) zarówno pod względem talentu jak i smykałki artystycznej, o dorobku nie mówić bo to aż płakać się chce.

Zresztą mój post to moje zdanie. Ja jestem fanem Christiny ty fanem Edyty - więc czego mialem oczekiwać po twojej wypowiedzi? Żadne z nas nie będzie obiektywne, ale moim zdaniem Edyta brzmi dużo gorzej od Christiny.

Tak swoją drogą jakbys czytał ze zrozumieniem: porównałem obie Panie w kontekście tego jak brzmią dziś i 20 lat temu. Christina brzmi bardziej jak Christina niż Edyta jak Edyta. Oczywistym jest to, że Edyta w wieku 50 lat (w porównaniu do wielu innych) brzmi świetnie A MOGŁABY DUŻO LEPIEJ gdyby zaadaptowała swój nowy głos do śpiewania - ma ciemniejszą barwę teraz, bardziej wyraziste doły - powinna iść w takie piosenki jak swoje Too Late bo tam pasuje jak ulał. Do wysokich dźwięków juz się nie nadaje tak bardzo.

Koncerty koncertami...to jest spontan i zabawa- wystąpienia telewizyjne/bez publiki Christiny są max top.

https://www.youtube.com/watch?v=blHjsNT ... XtinaDaily

https://www.youtube.com/watch?v=MiYEAIK ... ieInAVocal

Edyta by tak nie dała już rady. Tyle w temacie.

Lejesz wodę. To oczywiście kwestia gustu( sa złe gusta) ale w mojej opinii Edyta ma większa kulturę wokalu, jest po prostu lepsza technicznie i emocjonalnie. Krysia ma wygar ale zero techniki, oversinging dziwne przejścia miedzy rejestrami to u niej standard, który mi przeszkadza. Flop muzyczny za flopem -troche przykre. Edyta jest znacząco starsza a brzmi lepiej, no ale co ja sie tam znam

Jaki flop? Edyta wydała 3 płyty, które były międzynarodowymi hitami wypełnionymy przebojami? Okej zaszalalem. Wydała Edyta chociaż te 3 płyty w Polsce który były hitami? No i taki Lotus i Bionic są złotymi płytami w USA, to kiepski wynik na jej nazwisko, ale z perspektywy dzisiejszego dnia to wcale to nie był aż taki okrutny flop jak na zerową promocję.

Przepraszam addar, ale to Ty zaszalałeś. Górniak ma tylko Dotyk, więc widocznie cała Polska włącznie ze mną ma zły gust skoro jej nie docenili od tamtej pory


Anyway. Skończmy to, bo porównywanie Christiny do Edyty jest mocno uwłaczające dla tej pierwszej


Co do techniki, to rzeczywiście Edyta ma dużo lepszą technikę tylko... co z tego, skoro (i mam w nosie waszą mitomanię) ma dużo mniejszą skalę. Co jej utrudnia żonglowanie dźwiękami. Christina może sobie pozwolić na dużo więcej. A emocjonalość to kwestia gustu - na mnie Edyta nigdy nie działała.