Edyta Górniak forum dyskusyjne

PartOfIt pisze:nie wiem jak bywa na spotkaniach z Edytą

Edyta często ma czas dla fanów. Chociażby ostatnie podpisywania płyt w empikach kiedy Edyta siedziała do późnych godzin nocnych by nikt nie wyszedł z kwitkiem. Po koncertach też często wychodzi do fanów, a jeśli nie to trzeba zrozumieć bo każdy może mieć gorszy dzień. Jak widac wiele osób robi z igły widły narzekając na sytuację z BnG.

Słuchajcie, jakich argumentów byście nie wysunęli, to ja30 i tak będzie swoje pisał. On chyba lubi po prostu siać ferment i wyprowadzać niektórych z równowagi.

Edyta często ma czas dla fanów. Chociażby ostatnie podpisywania płyt w empikach kiedy Edyta siedziała do późnych godzin nocnych by nikt nie wyszedł z kwitkiem. Po koncertach też często wychodzi do fanów, a jeśli nie to trzeba zrozumieć bo każdy może mieć gorszy dzień.

Jeżeli chodzi o Empiki, to były to spotkania zaplanowane w określonym celu - promocji i sprzedaży płyty. Owszem, fajnie, że Edyta siedziała do późnych godzin, ale to chyba nie zwalnia jej ze spotkań z fanami przez następny rok. A i tak jak sie okazało, spotkania odwołano z bliżej nie określonych przyczyn i na 3 się pewnie skończy. Gdybym jechał przez pół Polski na Bitwę, stracił mnóstwo czasu i pieniędzy, a Edyta nie wyszła nawet na 5 minut to byłbym bardzo zawiedziony. W jakim nastroju by nie była, to jednak mogła zacisnąć zęby i sprawić przyjemność fanom.

mam tylko jedno pytanie? chcecie się z Edytą jeszcze spotkać? bo jeśli tak ,to może trochę więcej pokory by się przydało
powiedziałam Wam coś ostatnio " tyle daję ludziom, ile mogę dać, a jeśli nie daję więcej to po prostu dlatego, że nie chę" ile razy widzieliście się z Edytą w tym miesiącu czy w lutym? BARDZO dużo! wydaje mi się, że zawsze mówi Was - dziękuję że mnie odwiedziliście, że przyjechaliście...czyż nie tak?
Ania bardzo dobrze to ujęła ( w czasie podróży autobusem) cytuję "bardzo dużo w Was kpiny" i to jest prawda. Edi spotka się z Wami jeszcze nie raz i nie dwa - nie przejmujcie się , ale też nie atakujcie Jej
Co do pozowania fotoreporterom - był to 1 raz w tym programie i sama jestem w szoku, że dopiero pierwszy raz więc nie przesadzajmy, że pozowała 10 min
mi osobiście podoba się, że krzycie , piszczycie , przynosicie ze sobą różne gadżety itp itd i Edi też to widzi, ale nie oczekujcie, że zawsze będzie miała czas i ochotę na pogaduszki przejmujecie się bo ją kochacie jak większość z Nas tutaj na forum ,ale serio ogarnijcie się

PartOfIt pisze:Najlepszym na to dowodem niech będzie chociażby liczba fanów na FB.

nie każdy na FB, więc nie ma się tu czy sugerować.

PartOfIt pisze:Choć pewnie znając życie pojawi się jakiś spisek lub Edyta zrobi specjalnie coś, żeby z programu odpaść.

Edyta o tym mówiła, ale tylko ogólnikowo

PartOfIt Dzięki!

niuto pisze:Słuchajcie, jakich argumentów byście nie wysunęli, to ja30 i tak będzie swoje pisał. On chyba lubi po prostu siać ferment i wyprowadzać niektórych z równowagi.

Ja30, Matiz99 dzięki Wam, mój dzień nabrał koloru (u)śmiechu

ED> pisze:" tyle daję ludziom, ile mogę dać, a jeśli nie daję więcej to po prostu dlatego, że nie chcę"

Wszystko jasne

magda s pisze:Ania bardzo dobrze to ujęła ( w czasie podróży autobusem) cytuję "bardzo dużo w Was kpiny"

Dokładnie, najlepiej jak wypowiadają się osoby, które nie były bezpośrednio przy zdarzeniu.

Na potrzebę sytuacji jestem w stanie powiedzieć każde zdanie... niekoniecznie będzie ono prawdziwe i obiektywne. Ale będzie ku czci ...

KrzysiekF pisze:Taka prawda , szacunek dla Fanów widać nie w blasku fleszy , ale już kiedy wszystko ucichnie i nie ma Tv, fleszy , dziennikarzy.

Kopaneek pisze:Szacunku nigdy dosyć.

Ja nie oczekuje jakiegoś tam szacunku (nie ten wiek, nie ta profesja)... ale chociaż aprobaty, a NIE SKARG I ŻALI DO PRODUKCJI, bo piski się Divie nie podobają!

PartOfIt pisze:przyjaciółka kogoś z zespołu(nie pamiętam już jakiego wykonawcy) powiedziała, że chciałaby zdjęcie z Edytą, w ramach odpowiedzi dostała: "Z Edytą? Nawet nie marz"...

Słyszałam coś podobnego, na holu. "Autograf, pfff...? Górniak nie wyjdzie."

kpina a ironia aż się prosi... o słownik

magda s pisze:Ania bardzo dobrze to ujęła ( w czasie podróży autobusem) cytuję "bardzo dużo w Was kpiny"

Tak to moje słowa, przyznaje się do nich I nadal to utrzymuje. (zamiast kpina, powiedziałam ironia, tak dla sprostowania )

Aczkolwiek nie rozumiem i jednej strony i drugiej.

milencia1992-mk pisze:Dokładnie, najlepiej jak wypowiadają się osoby, które nie były bezpośrednio przy zdarzeniu.

Powiedziałam, że to oceniam to na podstawie kilku spotkań na których byłam,ale mniejsza z tym, już była o tym dyskusja. Tylko właśnie- przy zdarzeniu było kilko osób, tylko kilka osób miało o tym wiedzieć - w konsekwencji wiedzą wszyscy (nawet ja ).

Tylko tak też sobie myślę, żeby nie wyolbrzymiać "konfliktu". Wszystko się ułoży

milencia1992-mk pisze:Ja nie oczekuje jakiegoś tam szacunku (nie ten wiek, nie ta profesja)... ale chociaż aprobaty, a NIE SKARG I ŻALI DO PRODUKCJI, bo piski się Divie nie podobają!

Można rozumieć, że Edyta sama donosi na swoich fanów?

A ja nie mogę wyjść z podziwu, że ta dyskusja ma już tyle stron
Zacznijmy żyć swoim życiem a Edyta niech będzie diamentowym dodatkiem.

milencia1992-mk pisze:NIE SKARG I ŻALI DO PRODUKCJI, bo piski się Divie nie podobają!

Aż mnie zatkało...

Jeszcze lepsza była reakcja Edyty, gdy Milena jej o tym powiedziała Omal, że Edyta z siebie nie wyskoczyła

Bo PRAWDA wyszła na jaw!!

Ot, macie te niewygodne pytania! Fani są źli i niedobrzy! Bo chcą wiedzieć co robić, żeby Edi była zadowolona! wrrr...

Milena- nie gadać za dużo, nie zajmować się plotkami;) tak...PO PROSTU.

Meg napisał(a):
milencia1992-mk napisał(a):
NIE SKARG I ŻALI DO PRODUKCJI, bo piski się Divie nie podobają!

Aż mnie zatkało...


Jeszcze lepsza była reakcja Edyty, gdy Milena jej o tym powiedziała Omal, że Edyta z siebie nie wyskoczyła

Bożesz ty mój, nie wiedziałem, że wyrabiają się tam wyrabiają

Magda, no własnie. A jeżeli plotki rozsiewa sama Edyta Górniak (zaczynając od Wrocławia)?
Gdyby nie Edka to sprawa by nie ujrzała światła dziennego.
Już mi nerwy puszczają.

Me serce krwawi.
Kończę z postami w tym temacie

Buziaki dla wszystkich Edytomaniaków, kochajmy Edi i siebie nawzajem! W końcu jesteśmy Edytową rodziną!

milencia1992-mk pisze:Buziaki dla wszystkich Edytomaniaków, kochajmy Edi i siebie nawzajem! W końcu jesteśmy Edytową rodziną!

AMEN