Strona 30 z 33

Re: Edyta i Matt Dusk

: 10 cze 2013, 7:39
autor: dorota
przecież Edyta była w Kanadzie, podobno, więc coś w tym może być 8) :hmmm:

Re: Edyta i Matt Dusk

: 02 lip 2013, 21:37
autor: N/O
JazzSoul.pl pisze:„Jestem bardziej wokalistą nowego pokolenia” – wywiad z Mattem Duskiem

[...]

Niedawno w Polsce odbyła się premiera Pana nowej płyty, znajduję się na niej duet z Edytą Górniak, jak doszło do Waszej współpracy?

Z Edytą po raz pierwszy spotkałem się podczas wspólnego występu w Trójce Polskiego Radia, następnie w studio – niestety nagranie nie doszło do skutku. Jednak wiedziałem, że kiedyś nagramy wspólnie utwór. Edyta ma ogromny talent i potencjał. Pomysł duetu na moją nową płytę podsunęła mi moja żona – uwielbia głos Edyty. Stwierdziłem, że to znakomity pomysł, skontaktowałem się z nią. Po tym jak się zgodziła zaprosiłem ją do mojego studia w Kanadzie aby wszystko omówić. Po powrocie Edyty do Polski zaczęliśmy nagrywać utwór, ona tutaj a ja w Kandzie. Taka jest historia naszej współpracy. [...]

Niedługo odwiedzi Pan nasz kraj z kilkoma koncertami, czego polscy fani mogą się spodziewać?

Na pewno tego, że z wszystkimi będę rozmawiał po polsku (śmiech).

Naprawdę?


Taki mam plan, zobaczymy co z niego wyniknie. Ponadto chcę wykonać jedną z tradycyjnych polskich piosenek, kto wie może jakiś utwór Edyty Górniak (uśmiech).

Jest szansa na wykonanie wspólnie z Edytą Górniak utworu, który nagraliście?

Taki mam plan. Mam nadzieję, że to wypali. Jeszcze nie wiem jakie plany na czas moich koncertów w Polsce ma Edyta, ale mam nadzieję, że uda się wspólnie wystąpić.
[...]
Więcej: http://jazzsoul.pl/2013/07/02/jestem-ba ... m-duskiem/

Re: Edyta i Matt Dusk

: 02 lip 2013, 21:50
autor: Mist
Edyta poleciala do Kanady do studia Matta żeby omówić utwór a potem wróciła do Polski żeby go nagrać sama w studiu :lol3: :lol3: :lol3:

Re: Edyta i Matt Dusk

: 02 lip 2013, 22:16
autor: dorota
no właśnie też tego nie rozumiem :niewiem:


a kiedy MAtt ma te koncerty w Polsce? myślałam, że już miał i wyjechał na dobre ... :roll:

marzy mu się wspólny występ z Edi :lol3: - a to dobre - on jej jeszcze nie zna, za to MY tak,

Edi zapewne w tym czasie wyjedzie na kolejne wakacje w tym roku, już po raz 10 :lol3: bo przecież ona jest taaaka zapracowana :lol3: :lol3: :lol3:

Re: Edyta i Matt Dusk

: 02 lip 2013, 22:47
autor: mike
Niech Matt sie nie martwi o plany Divy na czas jego koncertow ,bo jej glownym zajeciem bedzie aktywne negacenie fanow na fb i opalanie toples w tajlandii haha

Re: Edyta i Matt Dusk

: 02 lip 2013, 23:46
autor: sexuality
Szkoda Matt'a. Diva okropnie go potraktowała.

Aż dziwię się, że nigdzie do tej pory nie wystąpili chociaż raz.
No, ale to Edyta Górniak, a nie Anna Maria Jopek, Kayah, Lipnicka czy jeszcze jakaś inna Gwiazda...
Jej się zwyczajnie nie chce harować. Lepiej na FB wysyłać serduszka lub zamknąć się w klasztorze w Azji.
Leniwa Artystka :(

Re: Edyta i Matt Dusk

: 03 lip 2013, 6:12
autor: Flux
A miało być tak pięknie...

Re: Edyta i Matt Dusk

: 03 lip 2013, 6:59
autor: dorota
oj myślę, że Edyta straciła kolejnego wiernego fana - narzeczoną Matta, która go wpakowała w tej bajzel .... :lol:

Re: Edyta i Matt Dusk

: 21 sie 2013, 21:37
autor: Marecki
Facet w stylu retro
http://www.rp.pl/artykul/9131,1040792-F ... retro.html
Pana nowy album „My Funny Valentine" otwiera piosenka „All The Way" zaśpiewana razem z Edytą Górniak.

Matt Dusk: Pomysł podsunęła wytwórnia Universal już w 2009 r., kiedy ukazała się moja płyta „Good News". Zaproponowano mi duet z Edytą na koncercie w Białymstoku. Ucieszyłem się, bo lubię występować z różnymi artystami, jednak do tego nie doszło. Może następnym razem — pomyślałem wtedy. Gdy kończyłem nagrywanie nowej płyty, pomyślałem, że brakuje na niej jednego duetu. Wtedy żona podpowiedziała mi: A może Edyta Górniak? Na YouTube trafiłem na jej interpretację „Hallelujah" Leonarda Cohena i pomyślałem, że idealnie byłoby zaśpiewać razem „All The Way". Zaprosiłem więc Edytę do Kanady. W półtora dnia nagraliśmy demo będące punktem wyjścia do ostatecznej wersji. Następnie, już za pośrednictwem Internetu, zaśpiewaliśmy razem, ja w studio w Kanadzie, Edyta w Polsce.

A jednak wasz duet nie trafił na międzynarodową wersję albumu.

Wytwórnia przygotowała kilka wydań płyty, żeby wykorzystać wszelkie możliwości promocyjne na różnych rynkach. Nagrałem także solową wersję „All The Way".
Przynajmniej to wyjaśnił ;) Pominął jednak drobny szczegół - Edyta śpiewała do jego wokalu z wersji solo wydanej na podstawowej edycji tej płyty.

Re: Edyta i Matt Dusk

: 21 sie 2013, 22:18
autor: Dobi
Czy ja dobrze zrozumiałem? Pojechała do Kanady nagrać demo, ale ostateczną wersję utworu i wokale nagrywali przez Internet? Jest w tym jakiś głębszy sens? :hmmm:

Chociaż wiem - to zbyt oczywiste nagrywać duet wspólnie :edi:

Re: Edyta i Matt Dusk

: 21 sie 2013, 22:46
autor: dorota
pewnie Edycie spieszyło się do Buddy w Tajlandii :lol3:

Re: Edyta i Matt Dusk

: 21 sie 2013, 22:53
autor: Marek
W sumie, czy to ważne jak został nagrany ten duet? Piosenka i tak nie stała się hitem. Jedynie na empik.com.pl była przez jakiś czas w najchętniej kupowanych mp3.

Re: Edyta i Matt Dusk

: 22 sie 2013, 5:03
autor: Flux
Ta piosenka NIE MOGŁA stać się hitem. Marek, bądź poważny bo nikt przy zdrowych zmysłach nie spodziewał się przecież, że stary, mało znany standard jazzowy stanie się przebojem choćby sezonowym. To z definicji niewykonalne. Zwłaszcza w przypadku Górniak. A sposób nagranie mnie nie interesuje, ponieważ efekt końcowy w całości mnie zadowala.

Re: Edyta i Matt Dusk

: 22 sie 2013, 5:09
autor: Marrcino
Matt na Facebooku napisał ze leci do Polski by śpiewać z Edyta :D

Re: Edyta i Matt Dusk

: 22 sie 2013, 6:06
autor: Blur
Flux pisze:Ta piosenka NIE MOGŁA stać się hitem. Marek, bądź poważny bo nikt przy zdrowych zmysłach nie spodziewał się przecież, że stary, mało znany standard jazzowy stanie się przebojem choćby sezonowym. To z definicji niewykonalne. Zwłaszcza w przypadku Górniak. A sposób nagranie mnie nie interesuje, ponieważ efekt końcowy w całości mnie zadowala.
Fani Edyty są jak fani Mariah, czego ich idolka nie nagra, choćby to była jakaś afrykańska pieśń do niszowego projektu to i tak ktoś napisze, że to nastepny #1, a gdy z wiadomych przyczyn się tak nie stanie to pojawiają się jakieś dziwne pretensje do całego świata.