Kto Was bardziej irytuje?
Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
- Virtual Tom
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7740
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Anything
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Blur
- Chyba nie piszę za dużo, co?
- Posty: 4487
- Rejestracja: 28 lip 2007, 22:23
- Ulubiona piosenka: Room For Change
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
Lol jacy są podobni!
Powinni być razem, to byłaby najbardziej znienawidzona para showbizu ever
Ja tam lubię Miley, w sensie uważam, że jest trochę stuknięta, ale dziewczyna kombinuje i trochę śmieszy mnie hejt na nią, bo w sumie co Ona takie robi, czegoby już np. Rihanna nie zrobiła ?
Ma dwie drogi albo marnie skończyć z depresją itp jak Britney albo iść w Madonnę, obie póki co możliwe.
A Justin..no cóż..
Powinni być razem, to byłaby najbardziej znienawidzona para showbizu ever
Ja tam lubię Miley, w sensie uważam, że jest trochę stuknięta, ale dziewczyna kombinuje i trochę śmieszy mnie hejt na nią, bo w sumie co Ona takie robi, czegoby już np. Rihanna nie zrobiła ?
Ma dwie drogi albo marnie skończyć z depresją itp jak Britney albo iść w Madonnę, obie póki co możliwe.
A Justin..no cóż..
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
Dwa najbardziej irytujące borostwory na planecie. Jedno i drugie pozbawione talentu muzycznego czy choćby krzty inteligencji. Wartości, jakie reprezentują są bliskie zera absolutnego. Nie jest to najlepszy wzór dla młodych ludzi. Bober i Migotka proszeni o niezwłoczne opuszczenie przestrzeni publicznej.
- Wojtuś
- Lunatique
- Posty: 2868
- Rejestracja: 04 lut 2008, 19:39
- Ulubiony album: E.K.G
- Ulubiona piosenka: Dotyk, Teraz Tu
- Lokalizacja: Bratnik
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
Z dwojga złego wybrałbym Miley, gdyż niektóre jej piosenki mi się nawet podobają ale jej osoba wywołuje u mnie odruch wymiotny a Justin jest chyba najbardziej denerwującą (delikatnie mówiąc) mnie gwiazdą showbiznesu, której nie mogę słuchać ani oglądać bo od razu dostaję napadu alergii!!!
- Joan
- Lunatique
- Posty: 2846
- Rejestracja: 24 sie 2007, 17:36
- Ulubiona piosenka: Tafla
- Kontakt:
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
- DAAMI
- Nieśmiertelni
- Posty: 2480
- Rejestracja: 25 lis 2011, 16:24
- Ulubiony album: My
- Ulubiona piosenka: Grateful
- Lokalizacja: Teraz - Tu
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
Dlaczego tak mało osób narzeka tutaj na Bobera i Migotkę!? Jestem gotów pomyśleć, że ktoś ich autentycznie darzy sympatią, estymą może nawet.
- Joan
- Lunatique
- Posty: 2846
- Rejestracja: 24 sie 2007, 17:36
- Ulubiona piosenka: Tafla
- Kontakt:
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
A dlaczego mam na nich narzekać? - krzywdy mi nie zrobili, mają własnych fanów, koncertują i żyją we własnym świecie. Nigdy nie rozumiałam hejtowania czegoś co jest modne do hejtowania.Flux pisze:Dlaczego tak mało osób narzeka tutaj na Bobera i Migotkę!? Jestem gotów pomyśleć, że ktoś ich autentycznie darzy sympatią, estymą może nawet.
- Virtual Tom
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7740
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Anything
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
Jakby to krótko ująć? Jest co najmniej tysiąc powodów Najważniejszym jest ten, że takie beztalencia zajmują przestrzeń publiczną potencjalnie znacznie bardziej wartościowym artystom. Wiem, że taki jest rynek a Migotka i Bober to tylko kolejne produkty, ale irytuje mnie promowanie postaci, które niczego dobrego sobą nie reprezentują. Epatowanie golizną czy głupotą mnie nie rajcuje, a Dżastin i jego siostra bliźniczka są ucieleśnieniem tych "wartości". Jest zapotrzebowanie, jest i wyrób... i to chyba boli najbardziej. Ale co tam, przynajmniej raz dla odmiany nie narzekam na EdytkęJoan pisze:A dlaczego mam na nich narzekać?
- Joan
- Lunatique
- Posty: 2846
- Rejestracja: 24 sie 2007, 17:36
- Ulubiona piosenka: Tafla
- Kontakt:
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
Dla Ciebie beztalencie dla innego ktoś ważny w muzyce. Myślę, że o guście się nie dyskutuje. Może za ich muzyką nie przepadam, ale chyba skoro sprzedają płyty, koncertują i mało na tym nie zarabiają to takimi beztalenciami nie są. Może i są kontrowersyjni, ale mi to zwiewa i powiewa co sobą reprezentują to ich życie i mają do tego prawo. Można wymienić masę takich ludzi na świat.Flux pisze:Jakby to krótko ująć? Jest co najmniej tysiąc powodów Najważniejszym jest ten, że takie beztalencia zajmują przestrzeń publiczną potencjalnie znacznie bardziej wartościowym artystom. Wiem, że taki jest rynek a Migotka i Bober to tylko kolejne produkty, ale irytuje mnie promowanie postaci, które niczego dobrego sobą nie reprezentują. Epatowanie golizną czy głupotą mnie nie rajcuje, a Dżastin i jego siostra bliźniczka są ucieleśnieniem tych "wartości". Jest zapotrzebowanie, jest i wyrób... i to chyba boli najbardziej. Ale co tam, przynajmniej raz dla odmiany nie narzekam na Edytkę
Jeżeli tak to Cię boli Twój problem. Widzę, że nie masz własnych problemów.
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
Nie wiedziałem, że to temat o mnie ale dzięki za rzeczową psychoanalizę Poza tym, jak Ty i każdy inny tutaj, wyrażam swoją opinię a jak stwierdziłaś, o gustach się nie dyskutuje. Tylko co w takim razie robimy wszyscy na forum dyskusyjnym?Joan pisze:Jeżeli tak to Cię boli Twój problem. Widzę, że nie masz własnych problemów.
- Virtual Tom
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7740
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Anything
- Lokalizacja: Oberschlesien
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
Jakaż umoralniająca dyskusja się wywiązała. Aż dziwne, że przyczyną do niej stały się dwie protezy umysłowe
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Miley Cyrus Vs. Justin Bieber
Jedno i drugie pozbawione talentu muzycznego czy choćby krzty inteligencji.
No można ich nie lubić za zachowanie czy reprezentowane wartości, ale beztalenciami bym ich nie nazwał. Szczególnie Miley daje radę. Widziałeś koncert MTV Unplugged? Całkiem przyjemny. Nie mówiąc o tym, że jej ostatnia płyta to kawał naprawdę dobrego popu, który nietety w gruncie rzeczy przepadł właśnie przez obrana strategię promocyjną. Ale coś za coś.takie beztalencia zajmują przestrzeń publiczną potencjalnie znacznie bardziej wartościowym artystom.