Edyta Górniak forum dyskusyjne

Zdecydowanie Halinka wymiotła konkurencje - Halinka była wszędzie, non stop można ją przeczytać, obejrzeć, posłuchać.. Gdy Edyta gada o szczoteczkach, Halinka śpiewa, gdy Edyta poprawia singiel, Halinka siedzi w radio i opowiada o pracy nad całym albumem i klipie który zawsze jest na czas.
Halina nie dostaje pięciocyfrowych sum za jedną piosenkę a na jej albumach słychać głównie instrumenty a nie jak u innych blaszaną puszkę (komputer -.-)

Jeżeli chodzi o życie prywatne - to samo co Edyta, ale jeżeli chodzi o życie artystyczne, to Edyta powinna brać korepetycje.

Szkoda, ze Edyta zerwala z Opolem. Widac, ze spiewaja tam roznorodni wykonawcy, a piosenki maja poziom w warstwie muzycznej i wokalnej, oczywiscie nie wszystkie, ale niektorych nazwisk nie uswiadczysz w stacjach komercyjnych. Edyta zdecydowanie powinna tam byc. Ale coz...

Piosenka w miarę fajna ale aranżacja to jakaś tragedia i wczesne lata 90 te, tekst trochę zalatuje religijnościa. Nie chciałbym takiej Edyty....

Halinka wygladala pieknie, fajna suknia, ladnie jej w blond, a do tego zaspiewala naprawde niezle, aranz niczego sobie. Takich piosenek ludzie chca sluchac.
https://www.youtube.com/watch?v=pNDl74-M_u0#t=33

Oczywiście zgadzam się - ludzie chcą ballad! Szkoda tylko, że Edyta tego nie widzi!

Wlasnie Edyta dostaje nagrode. Edyta Geppert.

To jest typowa festiwalowa ballada. Nic szczególnego. Halina to piękna kobieta, z bardzo dobrym głosem, ale nie wiem czy ona jest w stanie cokolwiek sprzedać. W ogóle nie elektryzuje.
Opole też już nic nie znaczy, ta nagroda najprawdopodobniej wcale Halinie nie pomoże.
Z ostatnich lat pamiętam tylko, że Świat się pomylił Markowskiej odniósł komerycjny sukces po Opolu i faktycznie wywindował jej karierę na playlistach radiowych i OLiSie.
Ballady zawsze będą, tak samo jak i utwory mid-tempo czy te szybsze, dlatego argument "ludzi chcą słuchać ballad" jest jakiś strasznie nietrafiony.
Ludzie chcą słuchać dobrych albo chociaż chwytliwych piosenek, a Edyta się już naśpiewała w swoim życiu, trudno ją nakłonić w ogóle do śpiewania, więc skoro już to robi, to niech śpiewa co chce, może taki eksperymenty gatunkowe dają jej chociaż frajdę, aczkolwiek ona zawsze miała zróżnicowany repertuar, więc też żadna mi nowość.

Wolalbym uslyszec Edyte w takim kawalku, ktory spiewa teraz Halinka.
Czy Opole nic nie daje? Chyba jednak cos daje, Patrycja jest tylko przykladem. Wszystkie mlode gwiazdki np. Grzeszczak, Lisowska, a takze weterani np. Rodowicz, sa lansowane w Opolu, tak jak na innych tego typu festiwalach. Wiadomo, ze chodzi o szol w TV, ogladalnosc, ale osoby, ktore maja glowe na karku lub tez ich menedzerowie wykorzystuja okazje do promocji gdzie sie da, takze w takim Opolu. A Edyta wystepuje tylko tam, gdzie ja jeszcze chca lub gdzie akceptuja jej stawke.
Czy ktos moze te blondynke wyprowadzic ze sceny?
Robia sobie jaja z Mam talent.

theshape pisze:Wolalbym uslyszec Edyte w takim kawalku, ktory spiewa teraz Halinka.

A ja bym wolał, aby czegoś takiego nie tykała. To kiepszczyzna udająca dobry kawałek.

Piter pisze:A ja bym wolał, aby czegoś takiego nie tykała. To kiepszczyzna udająca dobry kawałek.

Nie jest to gorsze od tego, co prezentowala Edyta przez ostatnie 10 lat, w tym jej ostatni singiel.
Ogladam Opole dla Paranienormalnych.
Nie placz, Ewka.

Dajcie już spokój z tą sierotą H.M.

Kwiatkowska dzisiaj wymiata

Ja bylbym na tak, ale jestem na nie.
Mozila swietnie robi. Marylka na Wodzianke.

Festiwal polskiej piosenki, a nagrodę zgarnia Margaret i śpiewa 3 utwory po angielsku. Wydawało mi się, że tylko polskie piosenki są tu brane pod uwagę.

Marecki pisze:Festiwal polskiej piosenki, a nagrodę zgarnia Margaret i śpiewa 3 utwory po angielsku. Wydawało mi się, że tylko polskie piosenki są tu brane pod uwagę.

Ale Margaret zgarnęła nagrodę za popularyzowanie naszej muzyki za granicą, stąd piosenki po angielsku. Chyba nawet nie ma żadnej po polsku

Marecki pisze:Wydawało mi się, że tylko polskie piosenki są tu brane pod uwagę.

Jak widać nie w kategorii "Gwiazda bez granic"