Strona 3 z 4

Re: 85 lat LOTu

: 10 cze 2014, 19:08
autor: Blur
Leci z tymi coverami jak jakaś debiutantka bez własnego repertuaru.
Nigdy tego nie zrozumiem.

Re: 85 lat LOTu

: 10 cze 2014, 19:11
autor: ollusiek
No nie jest tak źle, na 6 piosenek zaśpiewała 3 covery. Jak na nią to i tak nieźle ;) Tylko szkoda, że wciąż wykonuje te same piosenki. A przecież ma tyle pięknych utworów. Czy kiedykolwiek doczekamy się "Gone" lub "Miles & Miles Away" ?!

Re: 85 lat LOTu

: 10 cze 2014, 19:27
autor: Kopaneek
Wszystko ładnie, pięknie itd.
Ale kiedyś Edyta śpiewała z pasją - teraz odśpiewuje.

Re: 85 lat LOTu

: 10 cze 2014, 19:28
autor: dorota
z pudla
Jak informuje Fakt, najwyższą stawkę otrzymuje z reguły Edyta Górniak. Za mniej niż 60 tysięcy raczej nie wychodzi na scenę. Zwykle jednak udaje jej się wynegocjować aż 100 tysięcy za koncert. A nie gra ich prawie w ogóle.
czyli Edi wzbogacila się o 100 000, tyle by jej nie zapłacili w Opolu, będzie na remixy YH :D

-- Dodano: 10 cze 2014, o 18:31 --
ollusiek pisze: Czy kiedykolwiek doczekamy się "Gone" lub "Miles & Miles Away" ?!
tak sobie teraz myślę, że nie-fajni nie znają tych jej piosenek, dlatego śpiewa to, co wszyscy znają :placzka:

Re: 85 lat LOTu

: 10 cze 2014, 20:02
autor: ollusiek
Kopaneek pisze: Ale kiedyś Edyta śpiewała z pasją - teraz odśpiewuje.
Nie mogę się z Tobą zgodzić. Rzeczywiście, był czas (nawet do niedawna), gdy wielu fanów czuło, że Edyta jakby utraciła radość ze śpiewania. W gorszej formie był też jej głos. Teraz jednak, wszystko zmierza w dobrym kierunku. Podczas słuchania ostatniego występu nie czułam, by "odśpiewywała". Mam wrażenie, że czepiasz się czegokolwiek, byle tylko czepić się Edyty ;> Skoro ona tak Cię drażni, to co tu robisz? Masz w tym satysfakcję, by jej dokopać? Rzadko się tu udzielam, jednak regularnie czytam forum i zauważyłam ostatnio w Tobie wiele jadu. Daj sobie na luz chłopie :) Aha - i nie jestem "zaślepioną" fanką Edyty. Kibicuję jej od 20 lat, co nie znaczy, że przyklaskuję wszystkiemu co robi. Ale teraz widzę, że się stara, że jest lepiej. I umiem to przyznać ;> :)

Re: 85 lat LOTu

: 10 cze 2014, 20:07
autor: Sebuch
"Kolorowy wiatr"?! Wow, aleeee czaaaad! :) Kocham ten numer Edyty :) Dawno nieśpiewany, miła niespodzianka :) Widzę, że śpiewała same wolne utwory. Brakuje mi "Nie zapomnij"...

Re: 85 lat LOTu

: 10 cze 2014, 20:29
autor: theshape
Flux pisze:No i to jest właśnie konsekwencja Edyty. "Koniec z diwą, sorry. To nie ja spełniło swoje zadanie, czas dać odpocząć tej piosence." No i znowu męczy ten sam zestaw coverów. Który to już raz z Nothing else matters? Jeszcze Imagine dołączyło do edytowych standardów?
Ona chyba po prostu tak gada dla samego gadania. :roll:
Na pewno nie przestanie spiewac coverow i ballad, bo na tym wlasnie zarabia kase.
Krytykowala Krupe, a sama teraz gdzie spiewa?
Szkoda tylko, ze te koncerty sa juz teraz glownie dla wybrancow.
Z Imagine akurat sie ciesze, bo wyszlo wdziecznie.

Re: 85 lat LOTu

: 10 cze 2014, 22:44
autor: Nuklodem

Re: 85 lat LOTu

: 11 cze 2014, 2:28
autor: Margaret
Flux, Blur

Edyta wywodzi się z Metra, od małego zatem jest nauczona aby śpiewać cudze piosenki, plusem jest to, ze wkłada w nie swoje emocje. Edyta juz do końca będzie się zachowywała jak "debiutantka" bo ma to wpojone we krwi, nie zmienicie już tego. :)

Poza tym "koniec z divą sorry" tyczy się (prawdopodobnie) medialnych wystąpień a nie zamkniętych imprez gdzie z pewnością wymagają edytowych szlagierów, a już z pewnością tyczy się NOWEJ płyty.

Re: 85 lat LOTu

: 11 cze 2014, 7:16
autor: Flux
Margaret pisze:Edyta wywodzi się z Metra, od małego zatem jest nauczona aby śpiewać cudze piosenki, plusem jest to, ze wkłada w nie swoje emocje. Edyta juz do końca będzie się zachowywała jak "debiutantka" bo ma to wpojone we krwi, nie zmienicie już tego. :)
To żadne wytłumaczenie akurat...

Re: 85 lat LOTu

: 11 cze 2014, 10:20
autor: addar
uwielbiam imagine w solowej wersji edytki :edi: , magia!, zupełnie inny utwór i wreszcie mi sie podoba, szkoda że nie ma całosci :? ( matiz zrobisz cos z tym by była lepsza jakość?.....

ogólnie bardzo fajny wystep, i własnie tu edyta zaczyna bawic sie piosenkami, daję cos od siebie, i nie słychać leku że nastepny dźwiek moze nie wyjść...edyta od zawsze zlubością coverowała, wiec mi to zupel=łnie nie przeszkadza, przywykłem że lubi spiewać inne piosenki, ważne że wkłąda w nie samą siebie , loffciam <3

Re: 85 lat LOTu

: 11 cze 2014, 11:41
autor: Blur
Dokładnie Flux, to że Edyta wywodzi się z Metra nie tłumaczy dlaczego przez 20 lat kariery solowej bezustannie sięga po cudze utwory, szczególnie, że swoich własnych ma dostatecznie dużo, by zagrać niejeden koncert. Swego czasu bardzo ceniłem Edytowe covery (ostatnio mniej), ale jest ich stanowczo za dużo!
Rozumiem, że można śpiewać jeden cover na koncercie, nawet dwa, niech to będą co występ inne - tym lepiej, róznorodniej, ale Ona śpiewa ich nie dość, że o wiele więcej to jeszcze wybierze sobie piosenkę, którą potem wałkuje do urzygu, a potem kolejną i tak w koło Macieju. Jeszcze koncerty jak koncerty (i tak praktycznie ich nie ma), ale z każdym publicznym, medialnym występem nie mogę przeboleć, że Edyta zamiast promować swoje piosenki (czy to ostatnio wydane single czy mniej znane utwory sprzed lat) sięga po jakiś cover. W dodatku te jej wybory są takie banalne.

Re: 85 lat LOTu

: 11 cze 2014, 23:16
autor: BAdam


Szczerze... Jak dla mnie, to bardzo przeciętne wykonanie. Takie bez polotu :roll:

Zaczyna mnie irytować "niedociąganie do końca prawidłowych zakończeń danego wyrazu". Na samym końcu, gdy Edyta powinna zaśpiewać: "To nie ja pragnę zła, nie ja, a, A", to ona robi to tak: "To nie ja pragnę zła, nie ja, łałaaa, łooooaaa" :? :? :?

Re: 85 lat LOTu

: 12 cze 2014, 20:47
autor: Krystian
BAdam pisze:to ona robi to tak: "To nie ja pragnę zła, nie ja, łałaaa, łooooaaa" :? :? :?
mnie tez to irytuje... ostatnio kazde wykonanie tej piosenki tak sie konczy :?

Re: 85 lat LOTu

: 13 cze 2014, 11:02
autor: rav33
było OK, to był w końcu piknik bez pełnego, profesjonalnego zaplecza.