Strona 23 z 27
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 21:49
autor: endeven
w setliście praktycznie nic się nie zmieniło. 2,5 miesiąca od ostatniego koncertu nie zaowocowało. w końcu zima.
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 21:57
autor: Marek
To jest najgorsze co może być. Dostać utwór w wersji koncertowej, nagrany z widowni. Dzięki wielkie tym, którzy to nagrali ale jeśli ktoś jeszcze nie kliknął linku z utworem, niech tego nie robi. Pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Tu mamy wersję zagłuszoną..... z dużym echem. Lepiej poczekać na premierę.
Edyta, już dziś powinna zaprezentować ten utwór w dobrej wersji na stronie.
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 21:58
autor: dorota
może dlatego Eda czuję się taka gotowa na Eurowizję, bo obgadala to wcześniej z Kubiakiem, a kto jak kto, ale on znał się na swojej pracy...
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 21:59
autor: Eurydyka
Cudowna jest ta piodesenka! Z taką delikatnością i świadomością życia zaśpiewana. Jeśli tylko głos nie zawiedzie, Edyta jest w stanie na nowo rozkochać w sobie rzesze...
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 21:59
autor: BAdam
Miał być Piaseczny... Nie było go?
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:04
autor: Nuklodem
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:07
autor: ray
Czyli szumnie zapowiadane niespodzianki na walentynki to:
Stop, balony zamiast skrzydeł i prezentacja
Grateful na wideo.
Tyle Edyta przygotowała od ostatniego koncertu w Łodzi 29 XI 2015.
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:10
autor: adaś
I czy utwór eurowizyjny nie mógł być taki, w tym stylu ? Wspaniałe
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:10
autor: Margaret
Moi znajomi, którzy razem ze mną słuchali są pod wrażeniem. Oni porównują tę piosenkę do Adele, wypowiadają się o tym w samych superlatywach, jeden z nich powiedział, że aż wstyd trzymać taka perełkę aż 2 lata a w międzyczasie wydawać takie badziewie jak Your High. Mówią też, że Edyta dała czadu, tylko żałują, że ta piosenka przepadnie jeśli nie dostanie się na Eurowizję, bo to jest powrót w wielkim stylu. Żałują też, że Edyta nie ma dobrego menażera, bo w Europie to by mogło być coś ...
Ogólnie same superlatywy, są baardzo na TAK.
A więc może ? ... jest szansa
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:22
autor: niuto
Niestety duże rozczarowanie. Piosenka w stylu Edyty, niby festiwalowa, ale nie ma powera, refren za słabo płynie.
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:23
autor: Blur
Piosenka na poziomie
In the name of love Kuszyńskiej, lepiej zaśpiewana i z tego co da się usłyszeć, pewnie lepiej wyprodukowana, ale to tyle. Bez rewelacji. Edyta się cofa,
Glow on niestety okazał się fałszywą nadzieją.
Puszczenie z taśmy na koncercie - tutaj Diva przeszła samą siebie!! Britney może się uczyć
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:30
autor: AdamLew
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:32
autor: dorota
Blur pisze:Piosenka na poziomie In the name of love Kuszyńskiej, lepiej zaśpiewana i z tego co da się usłyszeć, pewnie lepiej wyprodukowana, ale to tyle.
no dokładnie, mam takie same skojarzenia ...
Blur pisze:Puszczenie z taśmy na koncercie - tutaj Diva przeszła samą siebie!! Britney może się uczyć
w życiu bym na to nie wpadła ... że tak można
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:35
autor: witcher
Blur pisze:Piosenka na poziomie In the name of love Kuszyńskiej
Nie no, przepaść jaka dzieli te kompozycje jest jednak widoczna nawet dla mnie jako przeciętnego słuchacza (oczywiście na korzyść "Grateful"; piosenka intryguje i zapada w pamięć). Ciekaw jestem jak długo Edyta będzie kazała czekać na studyjną wersję...
Re: Kraków - 14 lutego 2016
: 14 lut 2016, 22:35
autor: channel
ja jestem w szoku! nie takiej piosenki
się spodziewałem! pozytywny szok... fakt faktem ludzie mogą tej piosenki nie udźwignąć... obawiam się, że faktycznie z disco polo lub disco na jedno kopyto od margaret
przegra... tak czy inaczej czekam na wersję studyjną Grateful ... dla czego jeszcze jej nie ma do kupienia??!!