Edyta Górniak forum dyskusyjne

Moglo byc znacznie gorzej. Nie dosc, ze powstrzymala sie od kazania - nie wymienila ani razu slowa 'modlitwa', 'anioly', 'Bog', to jeszcze w dodatku byla w pewnym momencie tak frywolna jak nigdy wczesniej wykonujac w przejsciu z jednego utworu do drugiego 'SLUT DROP' w polaczeniu ze 'SLUT SANDWICH'
Ale jesli prawda jest, ze dostala najwieksza gaze ze wszystkich gwiazd Sylwestra z TvPis za te 6 minut odgrzewanego kotleta to jest to maksymalne przegiecie i nic dziwnego ze ma nadal o sobie tak wielkie mniemanie.
Jesli jej nowe zycie w USA nie przyniesie szybko nowej plyty we wspolpracy z kims topowej polki, tzn ze jestesmy swiadkami konca kariery Gorniak. Stany, ktorymi sie tak zachwyca moga sie okazac gwozdziem do trumny jej kariery, a ewentualny powrot do PL z niczym oznaczac bedzie 'walk of shame'.

karen pisze:O ludu ktos słyszy wystep Anity? Aż mi jej szkoda....

Słyszałem...był fatalny, nawet jak na nią , bo wybitną wokalistką to ona nigdy nie była.

ray pisze:Przyjechała do nas z Los Angeles i zaśpiewała 2 piosenki po angielsku...

Mnie rozbawiła zapowiedź Edyty jako gwiazdy, która przyjechała zza granicy . Ale cóż, skoro nie potrafiła wykorzystać w przeszłości szansy na światową sławę, to dzisiaj może jedynie w taki sposób stwarzać pozory bycia światową gwiazdą . Ludzie, którzy na co dzień nie interesują się jej życiem to łykną.
Pozdrowienie wszystkich Polaków było przekomiczne . Czy to oznacza, że Polek nie chciała pozdrowić?
Wystarczyło powiedzieć po prostu: pozdrawiam wszystkich.

spot_me pisze:w pewnym momencie tak frywolna jak nigdy wczesniej

Nawet Doda była bardziej ubrana niż Edyty i wystąpiła po bożemu, wg zaleceń Kurskiego .

spot_me pisze:Jesli jej nowe zycie w USA nie przyniesie szybko nowej plyty we wspolpracy z kims topowej polki, tzn ze jestesmy swiadkami konca kariery Gorniak

Ona i tak będzie musiała wrócić za jakiś czas do Polski, bo prawdopodobnie w USA żyje z oszczędności, skoro nic tam nie robi zawodowo, a życie za dolary, kiedy zarabia się w złotych pewnie do tanich nie należy.

Górniak zaśpiewała tylko YH i cover Rihanny
Obejrzałam .... co za wstyd ... to był najgorszy jej sylwester w dorobku. Ani wokalnie, ani wizerunkowo, ani tekstowo - jednym SŁOWEM WSTYD ....

Po tym wystąpieniu, po zaśpiewaniu boję się o jej dalszą karierę, to wszystko zbliża się dna ...
Z całego serca szkoda mi Górniak, ale nie potrafię jej pomóc ... Szkoda mi jej ...

przesadzacie z tą porażką, to że myliła tekst to u Edyty normalne, akurat w czasie jej występu był pokaz fajerwerków i się rozproszyła. Wg mnie nie ma wstydu, #CIACH# też nie urywa. Wiadomo od Edyty wymagamy perfekcji, a ostatnio z tym różnie. Edi niestety ma problem ze skupieniem, a taki koncert temu nie sprzyja.

Występ Edyty niestety nie powalił. Ani fryzura, ani strój, ani wykonanie. Wszystko na odwal. Czemu tylko 2 utwory? Ehhh (coprawda nie było takiej porażki jak Mariah Carey w NY)

Powiem wam tak, jestem fanem Dody, ale lubię też Edytę. Ostatnio pomyślałem, że tutaj wejdę, podglądnę zachowania innych fanów i powiem szczerze - nie miałem pojęcia, w jakim stanie jest kariera Górniak. Do niedawna wydawało mi się, że my (mam na myśli fanclub Dody - ja jestem z doda-music.com) mamy pod górkę z naszą idolka, no ale to co dostrzegłem tutaj, zupełnie zmieniło moje zdanie. Właściwie z tego co wy tutaj piszecie, to kariera Górniak jest w zdecydowanie bardziej martwym punkcie niż kariera Dody. Jeżeli Edyta nie wydaje płyt, piosenek, nie kręci teledysków, koncertów od jakiegoś czasu ZNOWU nie gra - mówię o takich zwykłych - koncertów, no to przepraszam, ale gorzej być już nie może. Od czasu Eurowizji Edyta nie robi totalnie NIC, ale to NIC. I nie mówię wam tego po to by was zdołować, ale po to, by poprzeć wasze racje - bo wydaje wam się - z tego co zrozumiałem - że jest źle. Zatem ja mówię - jest bardzo źle.
Ale życzę wam powodzenia - my jako fani Dody też mieliśmy kilka takich chwil ,,grozy", choć co prawda nie do takiego stopnia jak Edyta, to jednak cali wyszliśmy z opresji. I na 2017 życzę wam dużo cierpliwości do waszej idolki, bo coś mi się zdaje, że może być bardzo potrzebna.

a mój znajomy jest zdruzgotany, bo uwaza,że Eda poleciała z playbacku bo słyszał "chórki" z taśmy ...

a ja mu na to, że gdyby to była taśma, to wypadłaby dużo lepiej

Dodano po 21 minutach 31 sekundach:
no dobra, obejrzałam ten nieszczęsny występ jeszcze raz na spokojnie i jest jeszcze gorzej niż przypuszczałam ...

właściwie to ona zaśpiewała po fragmencie z piosenek ...Rihanna skopała na maksa, jak Krzysiu zauważył, równie dobrze mogło nie być tego występu...

odwaliła chałę ... wiecie dlaczego wylądowała w TVP? bo w TVN czy w Polsacie kazaliby jej śpiewać z 2-3 razy na scenie,a taką chałturę mogła odwalić tylko w TVP ..

zresztą całkowite pomijanie jej w zapowiedziach też daje wiele do myślenia ...

obstawiam, że w tym roku Dziwa sprowadzi się z powrotem do Polski, gdy kasiorka zacznie się kończyć, a kontrakty w PL na jej osobę też nie będą spływały drzwiami i oknami, do tego gdy odwala taki chłam na scenie ...przeciez ona nie ma managera wiec kto dba o jej karierę w PL, która daje jej jedyne źrodło utrzymania?
wieczorek?

a już widzę jak to wszyscy wydzwaniają do niej do USA

oj Edka Edka .... przechytrzyłaś tym razem .....

jak TY masz tak śpiewać kobieto, to lepiej sobie odpuść .... nie jesteś Mariah , która jednak ma na swoim koncie lata cięzkiej pracy i która teraz także kompromituje się , ale jej wolno ...

btw. wydaje mi sie,ze najwięcej uwagi, jak zwykle zresztą, Edyta przyłożyła do wyglądu a nie do śpiewu


ps.... doda nie zrobiła na mnie wrazenie, ona przefarbowała kłaki czy peruka?
Ewa Farna

Nie czekałam na ten występ bo mi się nigdy jej sylwestrowe występy nie podobają. Jednak mnie zawołali, że Edyta spiewa więc przyszłam I wielkie rozczarowanie już po pierwszych dźwiękach. Wstyd mi było za nią. Może dla przeciętnego słuchacza zaspiewała OK, dla mnie żenada. Słychać, że nie śpiewa, że ma w nosie muzykę, że otwiera usta tylko dla kasy. Zero pasji w tym co robi. Rozumiem, że to Sylwek i każdy tam był dla pieniędzy ale ona tak ma od wielu lat. Kurde, Martyniuk śpiewał czyściej od niej

Repertuaru nie będę komentować, bo nie ma czego.
Jeśli chodzi o kreację, to jestem na tak i na nie. Na plus to to, że pokazała swoje piękne, zgrabne, długie nogi , na minus niestety odsłoniła swój nie najjędrniejszy biust .
Fryzura wystrzałowa, taka Sylwestrowa i nareszcie włosy zasłoniły całą głowę. I niech tak zostanie już na zawsze .

A mi sie najbardziej podoba jak Edzia przy refrenie w YH zawsze krzyczy WSZYSCY, ona naprawde zyje w swiadomosci ze to wielki hit i WSZYSCY go znają

Dla mnie ten występ był po prostu przeciętny. Wyglądała ładnie, pomylony tekst mnie nie rusza bo ona tak zawsze a przeciętny słuchacz i tak tego nie wyłapał. Niestety najgorszy występ tego wieczoru to Anita Lipnicka, chyba nawet dziecko w podstawówce z przeciętnym głosem zaśpiewało by to lepiej.

Nie wiem o co to halo. Było zwyczajnie, wokal ok, wygląd ok. po prostu krótko i ciągle to samo. Wrażenie, że profesjonalizm był na odwal to nie pierwszyzna u naszej gwiazdy. Tnie koszty, jak leci. We wszystkim, w myśleniu o sobie i swoim wizerunku również. Rok 2016 był najgorszym rokiem w jej karierze chyba, bo to już nie jest kariera, jeśli codziennością jest niespełnianie wszystkich obietnic i odbębnianie amatorszczyzny, która wystaje jak słoma z butów w każdym aspekcie jej obecnej działąlności. Jak to o niej świadczy, jeśli kolesie i znajomkowie asystenta z plotkarskich portali to jedyne na co ją stać, by tuszować swoje zagubienie i pogrążanie się. To nie sylwestrowy występ był dramatyczny. To 2016 rok jest jedną wielką czarną dziurą w przypadku Idita Gorniak. a sam sylwestrowy występ, jakich wiele ma na koncie. Nic nowego.

Nie powiedziałbym, że w YH pomyliła tekst, bo przeciez nie było drugiej zwrotki. Edyta zrobiła dwie zwrotki w jednej Może Rihannę zna tylko z tego fragmentu z Tak to leciało??

Chciałbym zaznaczyć, że choć występ nie należał do szczególnie udanych, to zabawne że cover Rihanny brzmiał w jej wykonaniu zdecydowanie lepiej niż własna piosenka. Your high zupełnie bez polotu i energii. Królowa coverów. Z jednej strony duma nie pozwala się przyznać, że nie ma nic własnego do zaoferowania po tylu latach, z drugiej lenistwo bierze górę. Zapowiedź gwiazdy z najdalszego zakątku globu ("ile się leci z LA, ktoś wie?") również komiczna. No cóż, więcej już chyba nie powinniśmy po Górniak oczekiwać Fani i tak napiszą, że nadal jest lepsza od babci Maryli czy wywłoki Dody

Jak zwykle światowa gwiazda z zapowiedzi i krajowa klapa. Nie wiem jak można zaśpiewać remix dwóch piosenek za tak duże pieniądze. Chyba,że gaża była dużo mniejsza. Nawet jeśli to i tak wstyd jak na taką wokalistkę. Miała być przecież mikołajem, zrekompensowć brak koncertu w Warszawie i jak zwykle zero, czyli jak zwykle kasa, kasa, kasa a fan w D.

Odbieram ją coraz gorzej. Kiedyś potrafiła uciąć wszelkie pretensje i zawstydzić krytyków jednym fenomenalnym występem. Ten czas minął. Chlip. Szkoda.