jak zawsze.
na empik com mp3 sa w takich cenach. żadna nowość
"Dom dobrych drzew" - piosenka z "Leśniczówki"
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
Re: "Dom dobrych drzew" - piosenka z "Leśniczówki"
Trochę niesprawiedliwie.Katarzynaa pisze:Edyta chyba naprawdę nie rozumie, że artysta istnieje dzięki fanom. Obojętnie jak świetnego utworu by nie nagrała sam się nie obroni. Na świecie i w samej Polsce jest mnóstwo utalentowanych ludzi i nikt od tak ie ma wielomilionowych wyświetleń na YT, czy pierwszych miejsc na listach przebojów. Ona bazuje na legendzie, którą zbudowała sobie jeszcze za życia w latach 90 - tylko nie bierze pod uwagę tego, że coraz więcej ludzi, w tym jej własnych fanów, zaczyna widzieć, że jest to wykreowane i nie ma już dawno nic wspólnego z rzeczywistością. Zauważyłam to choćby ja, gdzie jak wiecie dość często starałam się znaleźć jakiekolwiek argumenty na jej obronę..
Najbardziej przykre jest to, że z jej talentem i - mimo wieku - nadal atrakcyjnym wyglądem wystarczyłby rok-dwa porzadnej cięzkiej pracy i znów byłaby na szczycie. Dobra płyta, teledyski, porządna promocja, dobry kontakt z fanami (mam tu na myśli stały przepływ informacji tak jak jest np. u Dody czy Cleo), a do tego odnowienie kontaktów w Radio i byłaby znów na szczycie... Ale jak tu już pisaliśmy wiele razy jej wybór. Byle nie obudziła się za późno i zamiast zejść ze sceny jako gwiazda zejdzie z niej jako tania reklama papieru toaletowego, jedzenia, mebli, czy kosmetyków..
Jeszcze warto dodać, że możemy doczekać się chwili, gdzie ktoś po jej śmierci nakręci o niej film i będzie w stylu jak ze szczytu powoli spadała w dół tylko całe szczęście bez udziału narkotyków i alkoholu jak bywa w przypadku wielu światowych gwiazd.. Choć może to zabrzmi absurdalnie, to to by przynajmniej dodało dramatyzmu a tu co.. pokazać, że olała sama siebie?
Po pierwsze, Edi sobie sama nie zbudowała legendy, ten domek jej postawiono i ona sobie w nim wygodnie mieszka. W miarę wygodnie, bo jednak odbiera te sygnały zniecierpliwienia ostatnio.
Po drugie, jednak nie zamknęła się w wymiarze swoich brzmień sprzed dekad, tylko od 2001r. stale zmieniała styl i pomysł na siebie. Raczej to ją pogubiło niż trzymanie się korzeni, dlatego teraz do nich sięga. Jedno trzeba jej oddać - raczej rzadko bawiła się w muzyczne/stylistyczne przebieranki (jak Gaga, Aguilera, Madonna, Steczkowska np.) - jest na tym polu raczej szczera i przez to trudno ją wepchać w jakiś określony styl. To nie ten typ,który nagra nagle album z muzyką etniczną czy duetami jazzowymi, chociaż kto ją wie.
Po trzecie, może jej tak pasuje, żeby odcinać kupony od lat debiutu i nie odkrywać teraz zbyt wiele?
To, co dla jednego artysty jest normalnym tempem pracy, dla innego może być zbyt wielkim nakładem energii, którą zużywa gdzie indziej. Czy to dobrze dla fanów, czy nie - insza inszość, niemniej dziecinne jest oczekiwanie, że każda idolka z młodych lat będzie do naszej śmierci czy swojej - i dłużej - robić regularne come backi i number ones. Czy że będzie pracować jak Jusia i niewiele w sumie na takiej pracy ugrywać.
Ona trochę sama wkręca, że chce być znowu na topie - ma to w osobowości, foch księżniczki, wydaje z hałasem "na powrót" single i czyni śmiałe kroki typu drugi start w Eurowizji. Myślę jednak, że po troszę też stara się spełnić tą drogą oczekiwania z zewnątrz + robi taki prezent dla siebie i dla fanów raz na jakiś czas, podobnie jak ludzie wrzucają nagle na facebook fotkę w sukience ze studniówki. Potem zajmuje się czymś innym, zwłaszcza że kasa płynie już innym głównym kanałem, a nowe wejście muzyczne nie generuje większego zapotrzebowania na coś więcej. Raczej brakuje tutaj odpowiednich ludzi, którzy wykorzystaliby resztę potencjału pani Górniak - rozumiem, że taka np. Mandaryna chce, ale nie ma się z czego wybić, ale w tym przypadku przy zorganizowanej współpracy - i oczywiście odpowiednim nastawieniu samej diwy - można by przejść na nowy poziom i odnieść nowy sukces.
Trudno jednak odgrzewać danie, które było kiepsko przygotowane już przy pierwszym razie.
- KrzysiekF
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7480
- Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
- Ulubiony album: DOTYK
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Tybet
Re: "Dom dobrych drzew" - piosenka z "Leśniczówki"
Oglądalność serialu spadła do 807 tys widzów.
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/og ... zowki-tvp1
Z kolei w piątym tygodniu nadawania „Leśniczówkę” śledziło już tylko 807 tys. osób.
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/og ... zowki-tvp1
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1689
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: "Dom dobrych drzew" - piosenka z "Leśniczówki"
Przy odpowiednim nastawieniu diwy - to kluczowe, ale niestety nastawienie to nie jest i chyba juz nigdy nie bedzie odpowiednie na tyle, zeby odniesc sukces.
- KrzysiekF
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7480
- Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
- Ulubiony album: DOTYK
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Tybet
-
- Make it happen
- Posty: 114
- Rejestracja: 26 mar 2005, 21:04
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: "Dom dobrych drzew" - piosenka z "Leśniczówki"
Piosenka w propozycjach do Listy Przebojów Programu 3. Chyba ta wiadomość powinna być w dziale Voting.
Ooo i w propozycjach do listy "widzę" nową piosenkę Basi - "Matteo"
Ooo i w propozycjach do listy "widzę" nową piosenkę Basi - "Matteo"