E.K.G

Nowa płyta Edyty

Wiadomości na temat Edyty.
SLAVEK
Make it happen
Make it happen
Posty: 147
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:19
Lokalizacja: usa

Re: E.K.G

Post autor: SLAVEK »

EKG to płyta pełna sprzeczności. Wspaniale zaśpiewana, ale z beznadziejnymi aranżami, nie grana w stacjach radiowych, jednak ze statusem platyny i mająca tyle samo zwolenników, co osób nieprzychylnych. Do komercyjnego sukcesu EKG na pewno przyczynił się jej owczeny menadzer aka maż, który mobilizował gwiazdę do promowania płyty. Z punktu widzenia biznesu i środków finansowych to był ogromy sukces. Pomimo wielu wad w postaci coverow, aranżacji i niektórych tekstow plyta jest dla mnie bardziej spójna niż jej następca „MY”. Edyta zadedykowała EKG swojemu zmarłemu ojcu i szkoda, ze nie poszła głębiej w swoje romskie korzenie. Niedawno miałem okazje obejrzeć film o Papuszy. Zamiast odtwórczego tekstu do „Cygańskie serce” mogłaby wykorzystać wiersze tej Romskiej poetki, która w sposób wyjątkowy opisywała świat widzany oczami cygańskiej dziewczyny.
Marrcino
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5403
Rejestracja: 20 maja 2005, 18:18
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: Sleep with me
Lokalizacja: Honolulu

Re: E.K.G

Post autor: Marrcino »

Czemu EKG nie ma na Spotify i inych serwisach? Agora nie dodaje swoich wydawnictw? Przecież mogliby coś też zarobić :P
Awatar użytkownika
Blur
Chyba nie piszę za dużo, co?
Chyba nie piszę za dużo, co?
Posty: 4487
Rejestracja: 28 lip 2007, 22:23
Ulubiona piosenka: Room For Change
Lokalizacja: Warszawa

Re: E.K.G

Post autor: Blur »

Niewiarygodne, że minęło 10 lat od wydania tej płyty.

Szkoda, że Diva nigdy nie śpiewała Love is a lonely game, to taka fajna piosenka. W sam raz na jakieś akustyczne koncerty.
Awatar użytkownika
ediva
Linger
Linger
Posty: 936
Rejestracja: 17 mar 2014, 18:55
Ulubiony album: Nie Wiem Kiedy
Ulubiona piosenka: Nie Wiem Jak
Lokalizacja: Majami Bicz

Re: E.K.G

Post autor: ediva »

Blur pisze:Niewiarygodne, że minęło 10 lat od wydania tej płyty.

Szkoda, że Diva nigdy nie śpiewała Love is a lonely game, to taka fajna piosenka. W sam raz na jakieś akustyczne koncerty.
Szkoda, że przez te 10 lat Edyta wydała tylko dwie płyty (nie licząc świątecznego dodatku)...
EKG nawet nie powstałoby gdyby ówczesny małżonek nie zagonił jej do pracy i nie zajął się produkcją. Co by nie mówić o Darku i ogólnej jakości płyty, zawierała ona kilka perełek jak choćby wspomniane jazzujące Love Is A Lonely Game, uroczą balladę Loving You, klimatyczny Błękit Myśli, czy niezły cover Ready For Love.
Pamiętam, że 10 lat temu fani bardzo cieszyli się na tę płytę i jej dostępność w kioskach; po premierze byli oczarowani nowym materiałem, pięknymi wokalami Edyty... W miarę upływu czasu coraz mniej było tego zachwytu, a sama Edyta zdaje się traktować tę płytę po macoszemu ze względu na D.Krupę. W swoim czasie był to jednak urokliwy i długo wyczekiwany album.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: E.K.G

Post autor: Flux »

Od tego albumu zaczęła się moja przygoda z Edytą. Oczarowany jej głosem, zapoznałem się z całą dyskografią i szybko stało się dla mnie jasne, że ta ekstremalnie utalentowana wokalistka ma równie ekstremalnie duży problem z doborem repertuaru. Już wtedy będąc nominowaną choćby do Telekamery za ten właśnie album, jako jedyna zaśpiewała cover i to jeszcze taki, który na płycie się nie znalazł. EKG było przestarzałe już w momencie premiery, dziś to prawdziwa prehistoria. Osobiście się cieszę, że ten etap mamy już za sobą. Mile widziana byłaby tylko forma wokalna z tego okresu. A że był to wyczekiwany album? Nic dziwnego, Górniak fonograficznie nigdy nas nie rozpieszczała. Co do dostępności wydawnictwa w kioskach, wielu uważało to za potwarz dla wokalistki tej klasy.
Sebuch
Linger
Linger
Posty: 959
Rejestracja: 13 lis 2011, 15:00
Ulubiony album: EKG
Ulubiona piosenka: To nie tak jak myślisz
Lokalizacja: Pomorze

Re: E.K.G

Post autor: Sebuch »

A ja uwielbiam "To, co najlepsze" i żaluję, że Edyta w ogole nie wykonuje już tego na koncertach.
Awatar użytkownika
rav33
Impossible
Impossible
Posty: 1624
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:53
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Under her spell
Lokalizacja: Wrocław

Re: E.K.G

Post autor: rav33 »

Sebuch pisze:A ja uwielbiam "To, co najlepsze" i żaluję, że Edyta w ogole nie wykonuje już tego na koncertach.
bo trudno wykonywać cokolwiek na czymś, czego nie ma :)
MacLean
Impossible
Impossible
Posty: 1809
Rejestracja: 25 kwie 2009, 0:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: E.K.G

Post autor: MacLean »

Dziwi trochę, że tej płyty nie ma na Deezer ani Spotify. Sądzę, że przynajmniej Listu ludzie by słuchali. Trochę to smutne, bo na streamingach można znaleźć takie niepopularne starocie jak Jeszcze mi wina nalej Ireny Santor.
Awatar użytkownika
fookmetoo
The story so far
The story so far
Posty: 410
Rejestracja: 03 paź 2017, 14:28
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: KissMe,FeelMe,LoveMe
Lokalizacja: Inowrocław

Re: E.K.G

Post autor: fookmetoo »

To głównie dlatego że Polskie Nagrania dzięki Warner Music udostępniło cały katalog jako download i stream.
Awatar użytkownika
Marecki
Admin techniczny
Admin techniczny
Posty: 2806
Rejestracja: 05 paź 2007, 13:37
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: WYCBTM
Lokalizacja: podlaskie;)

Re: E.K.G

Post autor: Marecki »

fookmetoo pisze:To głównie dlatego że Polskie Nagrania dzięki Warner Music udostępniło cały katalog jako download i stream.
Oj nie cały, przecież np. wszystkie udostępnione płyty Villas znikły zaraz po przejęciu i do dziś nie wróciły na Spotify.
Awatar użytkownika
fookmetoo
The story so far
The story so far
Posty: 410
Rejestracja: 03 paź 2017, 14:28
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: KissMe,FeelMe,LoveMe
Lokalizacja: Inowrocław

Re: E.K.G

Post autor: fookmetoo »

Nie zwróciłem na to uwagi, tutaj to raczej kwestia praw autorskich.
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: E.K.G

Post autor: dorota »

Sebuch pisze:A ja uwielbiam "To, co najlepsze" i żaluję, że Edyta w ogole nie wykonuje już tego na koncertach.

to jedna z moich naj piosenek EDyty :)
Awatar użytkownika
Kopaneek
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5905
Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
Ulubiona piosenka: To nie ja
Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki

Re: E.K.G

Post autor: Kopaneek »

Na tej płycie Edyta ma tak mocny i dopracowany wokal, że trudno na nią (płytę) powiedzieć cokolwiek złego. Mimo, że odniosła ogromny sukces, mogła odnieść znacznie większy. "List" jest jednym z najpopularniejszych i najlepszych singli w dorobku Edyty. Do dziś jest chętnie słuchany i odtwarzany. "To, co najlepsze" znalazło poklask u osób, które Edyty nie trawiły artystycznie od lat. "Dziękuję ci", "Błękit myśli" czy "Nie wierzyć nie mam sił" to murowane hity, które z publiką Edyta mogłaby śpiewać do dziś. Zmarnowany potencjał, wielka szkoda. No i w końcu "Love is a lonely game", które hitem nie jest ale dobrze się go słucha. W zasadzie każdy utwór na płycie jest jakiś, jest dobrze zaśpiewany, jest "zedytyzowany". Pamiętam, że moja siostra puściła wówczas tę płytę swojej nauczycielce śpiewu w Londynie, pokazała "Stop" z JOŚ i TNJ z Sopotu. Powiedziała, że płyta to nie jej estetyka ale zaśpiewana jest na wybitnym poziomie i na pewno jest to osoba, którą warto naśladować. Po wysłuchaniu "Stop" miała jak wszyscy opad szczęki, powiedziała, że jest jedną z tych "big girls", które potrafią śpiewać całym ciałem i jest to wykonanie na miarę Grammy itd. Była pod ogromnym wrażeniem końcówki, którą zapożyczyła do swoich wykonań na żywo. Dodała, że Edyta ma ten komfort, że nic jej nie ogranicza i z głosem robi co chce. Takiego komfortu, wg niej, nie miała chociażby Celine Dion, która wokal ma bardzo dobry ale ograniczony pod względem zabawy nim.

A od tego momentu minęło już 10 lat a Edyta nadal jest w czarnej du*ie.
"Niech żyje bal, drugi raz nie zaproszą nas wcale..." :edi:
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: E.K.G

Post autor: Flux »

Proszę... nie samym wokalem płyta stoi. Jakość głosu nie przenosi się w stosunku 1:1 na jakość muzyki. Przyklad EKG bardzo dobitnie to potwierdza. Górniak doskonale zaśpiewała niekoniecznie doskonałe piosenki. Nie wiem też o jakim ogromnym sukcesie mówimy. Owszem, to ostatni album Edyty, który się dobrze sprzedał, ale określenie go mianem ogromnego sukcesu jest przesadzone. To, co najlepsze ma jasny, pozytywny przekaz zamiast typowego dla EG nadmiernego dramatyzmu, stąd też zainteresowanie ludzi, których styl diwy nie pociąga. A to, że List jest jednym z najpopularniejszych i, jak twierdzisz, najlepszych singli w dorobku Edyty, niestety nie świadczy o owym dorobku zbyt dobrze. I Surrender w repertuarze Dion zdecydowanie nie należy do najwybitniejszych propozycji Kanadyjki. No, ale jak stwierdziła sama Edyta, Celine w przeciwieństwie do niej miała w czym przebierać i może stąd ta różnica, że wyrobnica ma wiele lepszych nagrań w emploi. No i nie zapominajny, że Edyta w Opolu powtórzyła swój eurowizyjny sukces, zajmując drugie miejsce z przebojem z tej płyty! :PP
Cypix
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1443
Rejestracja: 11 gru 2004, 15:09
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: E.K.G

Post autor: Cypix »

Kopaneek pisze:

A od tego momentu minęło już 10 lat a Edyta nadal jest w czarnej du*ie.
"Niech żyje bal, drugi raz nie zaproszą nas wcale..." :edi:
Jest w niej dużo dłużej. Za chwilę minie 20 rocznica premiery płyty "Edyta Górniak". Taki potencjał... Chyba nigdy się nie pogodzę z faktem, że kobieta której całym sercem kibicowałem podczas promocji tego albumu, na własne życzenia wszystko zaprzepaściła. Wydaje mi się, że Kubiak naprawdę mógł to wszystko wtedy pociągnąć dużo, dużo wyżej.

Zawsze serce zamiast rozumu. I to się chyba już nigdy nie zmieni.
ODPOWIEDZ