www.edytagorniak.com

[soulboy]

Porządna strona już była ale dzięki doświadczeniu Landryny lata temu przestała istnieć

O jakiej stronie (adresie) mówicie ?

[Dobi]

Chodzi o stronę prowadzoną przez fana Edyty. Był to adres http://www.edyta.net i była to naprawdę bardzo profesjonalna strona z newsami oraz z różnymi archiwalnymi występami czy zdjęciami.
Strona (oraz oficjalne forum na niej) przestały istnieć po liście Edyty do "pierd*lonych szczurów".

[Nefereth]

Szkoda strony, a raczej, że nie ma kopi materiałów na niej się znajdujących kiedyś, chociaż pewnie większość da się gdzieś znaleźć w internecie, to i tak szkoda.

[Kopaneek]

Był serwis www.edytagorniak.com.

Dla Edyty okazał się zbyt drogi w utrzymaniu.

[Marecki]

A tam eg.com, u nas na stronie szykuje się coś znacznie ciekawszego. Coś, czego jeszcze nigdy nie było. Konkrety już w lutym Będzie rewolucja, to gwarantuję

Kopaneek, zatrudniła ludzi którzy nakupowali dla niej około 15-stu nowych domen, jak nie więcej. No na co to komu? Chyba tylko po to, żeby podbić rachunek

[Kopaneek]

Kopaneek, zatrudniła ludzi którzy nakupowali dla niej około 15-stu nowych domen, jak nie więcej. No na co to komu? Chyba tylko po to, żeby podbić rachunek

I tak nie kupili najważniejszej.

[Nefereth]

Był serwis http://www.edytagorniak.com.

Dla Edyty okazał się zbyt drogi w utrzymaniu.

Drogi w utrzymaniu? hosting na amerykańskim serwerze bez żadnych limitów czegokolwiek, to kwestia 5-6f na miesiąc plus 20f za domene .com na 3 lata to nawet dla mnie żaden wydatek

I tak nie kupili najważniejszej.

a jaką masz na myśli?

[karen]

czymze jest jakas tam strona oficjalna w porównaniu do Facebooka?! Na facebooku kazdy moze zamieścić kotki pieski słoniki kurki i co najważniejsze wyznac miłosc do Divy... To FB utwierdza Ją codziennie jaka jest boska genialna i jedyna wyjątkowa na świecie-a oficjalna co? Że ktoś chciały przeczytac biografie-czy zapoznać się dokładnie z dyskografią-a co to Dive obchodzi? Szumnie zapowiadana (wizyta z tej okazji w DD TVN) strona oficjalna szybko sie znudziła-no i oczywiscie ludzie którzy ja prowadzili nie sprostali zadaniu,zawiedli Dive....
Myśle że w przypadku Edyty nie ma na co liczyc na pewne rzeczy które u innych artystów to podstawa. koncerty, strona oficjalna zysków nie przynoszą w takim wymiarze zeby zadowolić Dive-więc baj baj...

[addar]

ale taka prawda, najnowsza oficjalka była kiepska, zarówno wizualnie jak i tresciowo( te filmiki w porazająco kiepskiej jakosci:( )Nasza forumowa strona robi juz znacznie bardziej profesjonalne wrażenie

a co to za niespodzianka? uchylcie rąbka tajemnicy

[Matiz99]

a jaką masz na myśli?

edytagorniak.pl którą kiedyś przez głupotę oddaliśmy Edycie. Na szczęście do nas wróciła.

[Nefereth]

edytagorniak.pl którą kiedyś przez głupotę oddaliśmy Edycie. Na szczęście do nas wróciła.

Oddaliście Edycie? Potwierdzam głupota

Nasza forumowa strona robi juz znacznie bardziej profesjonalne wrażenie

Właśnie wrażenie, tyle że forum powinno być integralną częścią strony, a nie na odwrót. Więc to jest niestety tylko wrażenie

[Flux]

Edycie oddawać należy tylko pokłony Nikt nie potrafi tak doszczętnie niszczyć wszystkiego, co spotka na własnej drodze. I za to fani na fejsie ją wielbią Boją się gniewu Divy

A strona Edycie mogłaby posłużyć tylko jako archiwum...

[soulboy]

A tam eg.com, u nas na stronie szykuje się coś znacznie ciekawszego. Coś, czego jeszcze nigdy nie było. Konkrety już w lutym Będzie rewolucja, to gwarantuję

Kopaneek, zatrudniła ludzi którzy nakupowali dla niej około 15-stu nowych domen, jak nie więcej. No na co to komu? Chyba tylko po to, żeby podbić rachunek

Ciekawe co to będzie ?!

[vanity]

Szkoda strony, a raczej, że nie ma kopi materiałów na niej się znajdujących kiedyś, chociaż pewnie większość da się gdzieś znaleźć w internecie, to i tak szkoda.

Jeżeli rozstanie z gwiazdą było bolesne dla właściciela (a podobno było) kwestia istnienia kopii nie ma znaczenia.

najnowsza oficjalka była kiepska, zarówno wizualnie jak i tresciowo( te filmiki w porazająco kiepskiej jakosci:(

Była, jest i będzie kiepska. Edyta nigdy nie gromadziła informacji/materiałów na swój temat. Umieściła na stronie to, co wyciągnęła od swoich fanów, zamiast udać się na przykład do telewizyjnego archiwum po kopię. Postawa godna 20-letniego doświadczenia. Szkoda, że ma (i miała) do tego taki olewacki stosunek, biorąc pod uwagę staż pracy oraz wysoką jakość pracy zawodowej (szczególnie lat 90-tych) mogłaby wszystkie polskie artystki zostawić daleko w tyle.

[DAAMI]

Widzicie to co ja?

Znów zaczyna się coś dziać

http://www.edytagorniak.com/