"My"

Nowa płyta Edyty - premiera 14 lutego 2012

Wiadomości na temat Edyty.
Awatar użytkownika
Wojtuś
Lunatique
Lunatique
Posty: 2867
Rejestracja: 04 lut 2008, 19:39
Ulubiony album: E.K.G
Ulubiona piosenka: Dotyk, Teraz Tu
Lokalizacja: Bratnik

Re: "My"

Post autor: Wojtuś »

Ja bardzo lubię tą płytę i co jakiś czas do niej wracam. Ulubione piosenki z niej to: Teraz tu, Nie zapomnij, Perfect heart, Obudźcie mnie, On the run.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: "My"

Post autor: endeven »

cisza na forum, bo to przykra rocznica. Bardzo. To tylko dowód na to, w jakim kryzysie znajduje sie Edyta i jej kariera. Nie potrafi nagrac albumu studyjnego przez 9 lat. Nie potrafi nawet wypuścić płyty koncertowej z trasy akustycznej. Ma czas natomiast siedzieć na you tubie, oglądać pieski, kotki i inne śmiechu warte, wkręcać sie w spiskowe teorie, dawać się urabiać tym magikom z internetu, którzy precyzyjnie mącą w główce takim jak Ona. Niestabilnym, pogubionym, bez kręgosłupa bazowej wiedzy, dzięki której jakis odsiew byłaby zdolna wykonywać. Muzyka przepadła. A Edyta, tak opierała się, odrzuciła rolę u Żuławskiego, a skonczyła i tak jako szamanka, tyle że świetlistych istot.

Najbardziej mnie tyka, jak wracam do Perfect heart, Sens-is, OTR, Dzisiaj dziękuję, Nie zapomnij.
Awatar użytkownika
addar
Moderator
Moderator
Posty: 5023
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: większość
Lokalizacja: Łódź

Re: "My"

Post autor: addar »

Bardzo lubię My. My fav: nie zapomnij choć w sumie na swój sposób lubię każdy utwor. Endzui wolę być elastyczny i fit niż mieć tak sztywny kręgosłup jak Ty. Trochę ćwiczeń z youtubem ci nie zaszkodzi a może odzyskasz trochę mobilnosci :)
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: "My"

Post autor: endeven »

addar pisze:Endzui wolę być elastyczny i fit niż mieć tak sztywny kręgosłup jak Ty. Trochę ćwiczeń z youtubem ci nie zaszkodzi a może odzyskasz trochę mobilnosci :)
ja tam piszę o Edycie, jej złamanej/załamanej karierze przez pryzmat braku jakiegokolwiek albumu od 9 lat i tego, w jaki szczyt elastycznej śmieszności skręciła na swoim insta profilu. Kryzys pogania kryzys. Przytyki personalne pod moim adresem niewiele tu wskórają. :shock:
Awatar użytkownika
addar
Moderator
Moderator
Posty: 5023
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: większość
Lokalizacja: Łódź

Re: "My"

Post autor: addar »

Ja wiem że dla ciebie twoje zdanie o edycie jestem faktem i niepodlegającą dyskusji rzeczywistością, jednak musiałem cię zaczepić bo nie uważam Edyty za "niestabilną, pogubioną, bez kręgosłupa, bazowej wiedzy, dzięki której jakis odsiew byłaby zdolna wykonywać..." No po prostu nie".Nie mogę ci zakaząć tak mysleć ale nie mogę też zawszę ugryżć się w język jak to zazwyczaj robie czytając takie "feramazony" subiektywne o Edycie. :smile:
Awatar użytkownika
wodawodnista
Linger
Linger
Posty: 862
Rejestracja: 16 sty 2016, 14:48
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: TRecorder/Mind Control
Lokalizacja: Kraków

Re: "My"

Post autor: wodawodnista »

Najbardziej to chyba jest przykre to, że Edyta nie ma odwagi, aby powiedzieć wprost, że jest biznesmenką a wydawanie płyt jej się nie opłaca w zamian za to idzie w zaparte, że ona bardzo chętnie coś wyda, jeżeli:
Dustplastic dotrzyma terminów, Gromee znajdzie chwilę uwagi czy też David Foster na czele z Miley zaproszą ją do współpracy. Manipulatorka.

Co do "My" - jeżeli ktoś się lubuje w prostym popie (a nie ma w tym nic złego), to na pewno przyjemnie słucha się tej płyty. Ja generalnie lubię tą płytę (tak po prostu do słuchania) bo oczywiście nie identyfikuję się z jej jakością.

Lime i Too Late już są too late, także płyta poszła w zapomnienie, bo w końcu w sumie nie było żadnej płyty :PP
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: "My"

Post autor: Flux »

Każda następna rocznica wydania MY jest jednocześnie kolejnym smutnym przypomnieniem niewydania następczyni. A na to rychło się nie zanosi. Już nawet nie ma co liczyć na limitowane wydawnictwo koncertowe dla fanów, tak jak niedawno uczyniły Małgorzata Ostrowska (300 egzemplarzy) czy Grażyna Łobaszewska (100). Sama zawartość muzyczna tego krążka to w miarę ciekawy kierunek... gdyby jeszcze do czegoś prowadził. Koniec drogi. Przede wszystkim lubię Perfect heart, ostatnio po długim czasie słuchałem też całej płyty i mały sentyment jest.
Awatar użytkownika
Steffie
Impossible
Impossible
Posty: 1671
Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
Lokalizacja: Ziemia

Re: "My"

Post autor: Steffie »

Dla mnie ta piosenka jest wymowna:
Obudźcie Mnie
http://www.youtube.com/watch?v=7BbQAVtr9K8

Pandemia pokrzyzowala jej dzialania, wszystko sie gdzies rozlazlo, gdyby nie to, bylaby przynajmniej ta trasa.
Awatar użytkownika
audarya
The story so far
The story so far
Posty: 479
Rejestracja: 15 lip 2008, 22:31
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Perfect Heart
Lokalizacja: Far North

Re: "My"

Post autor: audarya »

No ja mysle, ze Edyta zmaga sie sama ze soba od lat, temu ciezko idzie jej tworzenie. Nie czekam na nowa plyte. Artysta nie jest manufaktura plyt. Jesli tego nie czuje to nie nagrywa.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: "My"

Post autor: endeven »

audarya pisze:Nie czekam na nowa plyte. Artysta nie jest manufaktura plyt.
Dobrze, że wchodząc kiedyś w tryby manufaktury cos tam nagrała i upubliczniła plony. Dzięki temu jest do czego wracać.
patrick.ko7
Make it happen
Make it happen
Posty: 185
Rejestracja: 28 paź 2010, 12:58
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Lokalizacja: Polska

Re: "My"

Post autor: patrick.ko7 »

Ciekawa teoria usprawiedliwiająca niebyt twórczy, brak artystycznego gustu/zamysłu i lenistwo... Czyli dla niektórych Shirley Bassey nie jest Artystką tylko manufakturą płyt, bo właśnie wydała swój 50 krążek.
Awatar użytkownika
fookmetoo
The story so far
The story so far
Posty: 410
Rejestracja: 03 paź 2017, 14:28
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: KissMe,FeelMe,LoveMe
Lokalizacja: Inowrocław

Re: "My"

Post autor: fookmetoo »

Podobnym sposobem można powiedzieć że Edi jest przeciwieństwem Miny. Bo ta jest nieobecna w mediach a od 60 lat wydaje płytę lub dwie rocznie.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: "My"

Post autor: Flux »

Nie nagrywa płyty, bo tego nie czuje. Nie występuje, bo nie ma takiej potrzeby. Skoro nie czekamy na jej nagrania i występy, bo od lat zmaga się ze sobą, to po co tutaj jesteśmy? Jest wolnym człowiekiem, niczego nie musi, ale czy to oznacza że nie powinniśmy mieć wobec niej pewnych oczekiwań? Ja czekam na nowości, ale też na odpowiednim poziomie. Byle co po latach zaniedbań już nie zadowala. Liczę, że jednak kiedyś się ocknie. Szczególnie zważywszy, jak często mami słowami bez pokrycia. Marzenie ściętej głowy...
Awatar użytkownika
wodawodnista
Linger
Linger
Posty: 862
Rejestracja: 16 sty 2016, 14:48
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: TRecorder/Mind Control
Lokalizacja: Kraków

Re: "My"

Post autor: wodawodnista »

Przecież wy tutaj jesteście dla Edidram :lol3:
Awatar użytkownika
audarya
The story so far
The story so far
Posty: 479
Rejestracja: 15 lip 2008, 22:31
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Perfect Heart
Lokalizacja: Far North

Re: "My"

Post autor: audarya »

patrick.ko7 pisze:Ciekawa teoria usprawiedliwiająca niebyt twórczy, brak artystycznego gustu/zamysłu i lenistwo... Czyli dla niektórych Shirley Bassey nie jest Artystką tylko manufakturą płyt, bo właśnie wydała swój 50 krążek.
Nie. Jedno nie ma z drugim nic wspolnego. Widocznie nagrywa bo ma swoje powody. Naprawde nie jest trudne zrozumiec, ze kazdy jest inny, wystarczy troche wyobrazni.

Dodano po 1 minucie 58 sekundach:
endeven pisze:
audarya pisze:Nie czekam na nowa plyte. Artysta nie jest manufaktura plyt.
Dobrze, że wchodząc kiedyś w tryby manufaktury cos tam nagrała i upubliczniła plony. Dzięki temu jest do czego wracać.
Mysle, ze ani dobrze, ani zle. Po prostu sie tak stalo. Jej zycie i jej wola. Polowy repertuaru Edyty nie slucham, temu nie widze powodu oczekiwac, by nagrywala cos na sile bo jacys obcy ludzie tego od niej oczekuja.
ODPOWIEDZ