Sexuality wiem, że o gustach się nie dyskutuje, jeżeli kogoś uraziłem swoja oceną przepraszam. Bardzo lubie szybkie kawałki w wykoniu edyty, jednak co do tego zdania nie zmienie. To jedna z najgorszych produkcji jakie edyta ma w swoim dorobku...
Pomyslcie co muszą czuć takie osoby jak Wiktor Kubiak czy Chris Nill słuchając ostatnie płyty Edyty. Osobiście jestem wściekły, że ta płyta została wydana, a nie byłem kiedys menagerem ani producentem żadnej z jej piosenek... taki talent... żal!
Hallelujah (live in studio)
8 maja 2012
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 288
- Rejestracja: 24 lut 2012, 20:31
- Ulubiony album: edyta gorniak
- Ulubiona piosenka: love is on the line
- Lokalizacja: warszawa
- Phealer33
- Nieśmiertelni
- Posty: 2159
- Rejestracja: 27 lip 2011, 22:26
- Ulubiony album: Dotyk / MY
- Ulubiona piosenka: Nie zapomnij
- Lokalizacja: Berlin
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5403
- Rejestracja: 20 maja 2005, 18:18
- Ulubiony album: Edyta Gorniak
- Ulubiona piosenka: Sleep with me
- Lokalizacja: Honolulu
Re: Hallelujah (live in studio)
Myślałem, że Edyta już kiedyś nagrała to Hallelujah a to z 8 maja takie pocieszenie dla nas
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Hallelujah (live in studio)
A skąd wiadomo, że nagrała to 8 maja? Ja też myslałem, że to nagranie z prób przed koncertem...
- Blur
- Chyba nie piszę za dużo, co?
- Posty: 4487
- Rejestracja: 28 lip 2007, 22:23
- Ulubiona piosenka: Room For Change
- Lokalizacja: Warszawa
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
- pijej1
- Lunatique
- Posty: 2747
- Rejestracja: 03 mar 2005, 11:37
Re: Hallelujah (live in studio)
Za to innych potrafisz przyrównać do szmat i tanich dziwek! HIPOKRYTO!ja30 pisze: nigdy nie napisalem o niej zle ,prawde mowiac wstydzil bym sie napisac takie rzeczy jakie byly na fb napisane prze fanow.
tak wiekszosc ma serce ale zapelnione podloscia i chamstwem.
Wstyd ci napisać kilka szczerych słów dosadnych ale oszukiwać forumowiczów nie
(To rozdwojenie leczy się u psychiatrów )
- mateusz.m
- Make it happen
- Posty: 117
- Rejestracja: 29 sie 2011, 17:56
Re: Hallelujah (live in studio)
Tym filmikiem Edyta udowodniła swoją klasę, przypomniała mi się elegancka Edyta, z początku kariery, kiedy przymierzała się, żeby zdobyć świat.
Jedna z najlepszych interpretacji, a znam ich bardzo dużo. Dzięki temu wykonaniu na nowo polubiłem tę piosenkę. W ostatnich czasach była ona śpiewana tak samo - w stylu A. Burke, przedobrzona, z mnóstwem ozdobników - wersja kolorowa, ale pozbawiona treści, za która podążyło dużo ludzi, między innymi J. Bogdańska i jej wykonanie 'Hallelujah' z projektu 'Poland why not'.
Wersja Edyty - stonowana, jest forma i idzie za nią treść i świadomość tej treści. Niezamerykanizowana, nieplastikowa, klasyczna.
PS. Już parę lat temu marzyłem, żeby Edyta wykonała tę piosenkę - i się doczekałem
-- Dodano: 12 maja 2012, o 15:49 --
Chris Aiken na swoim fb umieścił film z nagraniem 'Hallelujah' z komentarzem: "A really great singer I've been working with lately"
Jedna z najlepszych interpretacji, a znam ich bardzo dużo. Dzięki temu wykonaniu na nowo polubiłem tę piosenkę. W ostatnich czasach była ona śpiewana tak samo - w stylu A. Burke, przedobrzona, z mnóstwem ozdobników - wersja kolorowa, ale pozbawiona treści, za która podążyło dużo ludzi, między innymi J. Bogdańska i jej wykonanie 'Hallelujah' z projektu 'Poland why not'.
Wersja Edyty - stonowana, jest forma i idzie za nią treść i świadomość tej treści. Niezamerykanizowana, nieplastikowa, klasyczna.
PS. Już parę lat temu marzyłem, żeby Edyta wykonała tę piosenkę - i się doczekałem
-- Dodano: 12 maja 2012, o 15:49 --
Chris Aiken na swoim fb umieścił film z nagraniem 'Hallelujah' z komentarzem: "A really great singer I've been working with lately"
- Phealer33
- Nieśmiertelni
- Posty: 2159
- Rejestracja: 27 lip 2011, 22:26
- Ulubiony album: Dotyk / MY
- Ulubiona piosenka: Nie zapomnij
- Lokalizacja: Berlin
Re: Hallelujah (live in studio)
Pod nagraniem: chris Aiken, a książeczce MY: chris iken. Czy to nie błąd?
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Hallelujah (live in studio)
Wykonanie świetne.
Oby częściej Edyta korzystała z kanału na You Tube w takim celu.
Wystarczy dobra kamera, format HD na YT i jest:;]
Oczywiście, żadne portale nie są zainteresowane atrakcjami czysto muzycznymi ze strony Edyty, cóż, mamy takie dziennikarstwo jakie mamy..
Może macie pomysł jak rozpromować ten wykon???
Może pomolestujemy linkami i lajkami facebooki onetu, interii, wp, stacji radiowych??
Oby częściej Edyta korzystała z kanału na You Tube w takim celu.
Wystarczy dobra kamera, format HD na YT i jest:;]
Oczywiście, żadne portale nie są zainteresowane atrakcjami czysto muzycznymi ze strony Edyty, cóż, mamy takie dziennikarstwo jakie mamy..
Może macie pomysł jak rozpromować ten wykon???
Może pomolestujemy linkami i lajkami facebooki onetu, interii, wp, stacji radiowych??
- Matiz99
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 9256
- Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:36
- Ulubiony album: Edyta Gorniak
- Ulubiona piosenka: ...Hold On Your Heart?
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: Hallelujah (live in studio)
Najwidoczniej. Dziwi to że ów błąd pojawił się w książeczce a nie na YTPhealer33 pisze:Pod nagraniem: chris Aiken, a książeczce MY: chris iken. Czy to nie błąd?
Chris poda Edytę do sądu
- KrzysiekF
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7480
- Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
- Ulubiony album: DOTYK
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Tybet
Re: Hallelujah (live in studio)
To jest na prawdę niepoważne...nawet w nazwisku błąd.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2012, 22:38 przez KrzysiekF, łącznie zmieniany 1 raz.
- Matiz99
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 9256
- Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:36
- Ulubiony album: Edyta Gorniak
- Ulubiona piosenka: ...Hold On Your Heart?
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: Hallelujah (live in studio)
Za to zasada pisowni ''nie'' z przymiotnikami jest jak najbardziej poważna
-
- Make it happen
- Posty: 122
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:54
- Ulubiony album: Edyta Gorniak
- Ulubiona piosenka: It's a man's world
Re: Hallelujah (live in studio)
Slucham tego non stop od kilku dni i mysle, ze za podobny kawalek live dawany nam ze studia co miesiac/dwa moglbym darowac Edycie nawet nie nagrywanie juz kolejnych albumow:) Plyta 'My' jest niczym w porownaniu do emocji jakie dostarcza ta jedna piosenka, to po prostu kosmos i za taka Edyta tesknie. Mam nadzieje, ze doczekamy sie kolejnych wersji live studyjnych.
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Hallelujah (live in studio)
Myślę, że jakby Edyta nagrała w surowej wersji kawałki z MY to byś zmienił zdanie i dostrzegł, przynajmniej w kilku utworach z tego Albumu - ich siłę, która tkwi nie tylko w dobrych aranżach ale po prostu w kompozycji. Kawałki z MY potrzebują tylko dobrego zamysłu na wersje "Live". Albo totalna surowizna, ale zespół muzyków z przeróżnym instrumentarium.
Bjork potrafiła elektroniczny "Debut" zaserwować w wersji unplugged niezwykle udanie. Bo były ciekawe pomysły na instrumenty i muzyków.
z utworami na MY można ten patent zastosować, albo okrasić poza żywymi instrumentami jakiś syntezator, laptopiarstwo różnej maści, vocodery, cokolwiek z czego muzycy alternatywni elektroniczni korzystają i osiągają imponujące efekty.
Może też na takiego YT wrzucić totalnie surowe wersje, sam wokal, jakiś klawisz albo też fortepian.
Dla mnie to tylko kwestia dobrych muzyków i wyobraźni Artysty co do konceptu.
Daje to większe pole do popisu, przygotowanie wersji koncertowych, niż w klasycznych songach. Wersje koncertowe elektronicznego albumu zawsze są dużo ciekawsze i bardziej zaskakujące.
Ale można to też zawalić, gdy ma się muzyków kiepskich, którzy w takiej materii się nie poruszają.
Bjork potrafiła elektroniczny "Debut" zaserwować w wersji unplugged niezwykle udanie. Bo były ciekawe pomysły na instrumenty i muzyków.
z utworami na MY można ten patent zastosować, albo okrasić poza żywymi instrumentami jakiś syntezator, laptopiarstwo różnej maści, vocodery, cokolwiek z czego muzycy alternatywni elektroniczni korzystają i osiągają imponujące efekty.
Może też na takiego YT wrzucić totalnie surowe wersje, sam wokal, jakiś klawisz albo też fortepian.
Dla mnie to tylko kwestia dobrych muzyków i wyobraźni Artysty co do konceptu.
Daje to większe pole do popisu, przygotowanie wersji koncertowych, niż w klasycznych songach. Wersje koncertowe elektronicznego albumu zawsze są dużo ciekawsze i bardziej zaskakujące.
Ale można to też zawalić, gdy ma się muzyków kiepskich, którzy w takiej materii się nie poruszają.