Edyta w TVN24

[Mona.]

Tylko szkoda, że tak jak po próbie wyjaśnienia wszystkiego na konferencji w 2002 roku, tak i teraz nikt Edyty nie zrozumie i myślenie Polaków się nie zmieni. Z pewnymi rzeczami się nie wygra.

Zresztą myślę, że nawet gdyby wszystko poszło zgodnie z planem - zagrałaby orkiestra symfoniczna w pięknej aranżacji Adama Sztaby, Edyta stałaby przy orkiestrze i wszyscy zagraliby się idealnie - Polakom i tak by się nie spodobało, bo, tak jak wspomniała w wywiadzie Edyta, do pewnych tradycji mamy zbyt sztampowy stosunek. Wystarczyłoby, żeby aranżacja była ułożona w oryginalnym tempie, a nie ciągła się jak flaki z olejem i pewnie nie byłoby tyle hałasu. Pewnych rzeczy lepiej jest po prostu nie zmieniać.

A Edyta, owszem, wyglądała bardzo ładnie

[Flux]

Na ostatnim sylwestrze przy stole ktoś zarzucił temat hymnu, nie wiedząc że zasiada przy nim fan Edzi. No i rozgorzała dyskusja, tylko ja jako jednoosobowa linia obrony. Ludzie zarzucają Edycie, że sprofanowała hymn, zmieniając jego linię melodyczną i tempo. Uważają, że hymn to świętość, której nie powinno się zmieniać i powołali się nawet na jakiś przepis w polskim prawie, zabraniający tego haniebnego czynu. Ich zdaniem, to co zrobiła Edyta podchodzi pod paragraf i powinna siedzieć, niezależnie od tego kto odpowiadał za aranżację i jaką orkiestrę Górniak miała do dyspozycji. Uważają, że skoro nie mogła zaśpiewać normalnie, nie powinna tego robić wcale.

Argumenty techniczne nikogo nie przekonały, to że w Ameryce każda gwiazda śpiewa hymn po swojemu też nie (bo nie jesteśmy w Ameryce). To, że Edyta śpiewała to całym sercem, nie dla kiboli, którzy mamroczą hymn pod nosem po pięciu piwach nikogo nie obchodzi. Innym moim argumentem było to, że większość naszych "patriotów" nawet nie zna słów Mazurka Dąbrowskiego a do krytykowania każdy pierwszy. To, że zapraszając gwiazdę pokroju Edyty trzeba się liczyć z tym, że będzie interpretować po swojemu też do nikogo nie dotarło. I według ludzi to, że 10 lat już się na nią najeżdża z tego powodu, też nie jest dostateczną pokutą. To nie był grzech ciężki, to był grzech śmiertelny

[Cypix]

Ja już się pogodziłem z tym, że większość narodu zapamięta Edytę Górniak jako tą co spieprzyła hymn i/lub zniszczyła Polakom mistrzostwa. Wiele lat mi to zajęło, nigdy tego nie zrozumiem, ale jak napisałem, pogodzić się, pogodziłem. Ojczyzny się nie wybiera, mentalności rodaków także. Trudno.

[DAAMI]

Wystarczyłoby, aby w 2002 roku zaraz po powrocie Edyta

odwiedziłaby wszystkie redakcje i opowiedziałaby jak było na prawdę.

Poza tym Edyta wyglądała ślicznie.

... i nawet nie przeszkadzają Wam blond końcówki

[Natu$]

Jak miło jest posłuchać konkretnej, rzetelnej wypowiedzi, a nie jakiś pierdół o Allanie/Piotrze/Darku. Taka rozmowa to ja rozumiem. No i w końcu wygląda jak zadbana 40stka. Modnie, stylowo i adekwatnie do wieku, ale nie przekombinowanie. Zawsze twierdzę, że piękno tkwi w prostocie! Takiemu lookowi, mówię zdecydowanie TAK!

... i nawet nie przeszkadzają Wam blond końcówki

Dokładnie!

[Kopaneek]

Mam podobne odczucia. W końcu Edyta wygląda na swój wiek. I to mi się podoba. No i mówi rzeczowo. Takiej Edyty mi brakuje. Za ten krok Edyto, duża pochwała!

[Phealer33]

W tym medialnym wystąpieniu video Edyta przypomina mi Sablewską.

[Kopaneek]

Nie chciałem o tym pisać, bo by znowu było, że bla bla bla...

Zauważyłem to samo. Przypomina ją wizualnie. Gestykulacja kropka w kropkę.

Warte uwagi również jest to, że głos Edyty się wygładził i nie skrzypi. Czyżby ED> dotrzymała obietnicy i stosowała pewien zabieg? Oby.

[ja30]

wywiad fajny ale czy to zrozumieja inni? raczej juz nie.
edyta wyglada cudownie

[perła6]

Nawet te blondy mi się spodobały...
Tak niewiele trzeba żeby ładnie wygląda.

[ella]

Edyta w TVN24 o opoznieniach w podrozy

http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/edyt ... 28940.html

[Joan]

ach te przygotowania do koncertu

[Blur]

Edyta była w trzydniowej trasie

[Emila555]

Widzieliście opis?
Edyta Górnika

[Marrcino]

Edyta była w trzydniowej trasie

Pewnie ED w Londynie kupowała nowe kiecki