Nowa płyta

[niuto]

No tak, tylko, że jeżeli te same utyskiwania pojawiają się w każdym temacie (o zgrozo nawet w tematach innych artystów) to zaczyna robić się nudne. To jest temat poświęcony nowej płycie, a przynajmniej połowa postów dotyczy nie nowej płyty, a tego co Edyta zrobiła, czy raczej czego nie zrobiła w przeszłości.

[dorota]

bo tak jakoś te tematy ściśle łączą się ze sobą, ale masz racje NIUTO - ciagle narzekamy i narzekamy i Edycie tyłek obrabiamy

[Virtual Tom]

Ja prędzej niż na płytę liczę na DVD "Joga z Edytą Górniak" albo "W 80 dni dookoła świata z Edytą Górniak"

[Kopaneek]

Dostrzegam związek pomiędzy zapowiedzią nowej płyty a powrotem przez forumiwiczow do zapowiedzianych, niezrealizowanych projektów z przeszłości. A było ich trochę.

Do takiego stanu rzeczy doprowadziła Edyta. I ona może go odmienić. Czy na tym jej zależy? Trzeba zapytać ją samą.

[Pawel]

Serio, spuśćmy trochę z tonu, wiemy jaka jest, w każdym temacie jest ten sam wątek, a przecież wszyscy wiemy jaki ma talent i nie możemy przeboleć jak bardzo go zmarnowała, jak wiele obiecuje, mało realizuje, jak bardzo jesteśmy zawiedzeni, ale co zrobimy, jak widać NIC

[Matiz99]

ale co zrobimy, jak widać NIC

Ja mogę zamówić Edycię taksówkę do studia nagraniowego.

[Kopaneek]

Gdyby wszyscy byli jednoglosni - daloby się zrobić wiele.

Zawsze jednak znajdzie się interesowna glizda, która poklepie Edytę po ramieniu i powie "nie przejmuj się, oni cię nie rozumieją - ja owszem".

W ramach kontry moglibyście napisać coś pozytywnego o obecnych poczynaniach Edyty. A nie tylko narzekanie na narzekanie. No chyba, że nie ma czego chwalić. To wiele by wyjaśniało...

A co do nowej płyty - oby Edyta ograniczyła się do śpiewania a będzie lepiej niż ostatnio.

[dorota]

http://afterparty.pl/exclusive_artykul,12979.html

Edyta mówi o nowej płycie, nowy singiel przewidziany na koniec października
pytanie, czy mówimy o tym roku?

[Marrcino]

Fajnie byłoby usłyszeć nową muzykę od Edyty

[Flux]

Byłoby super, ale czy to w ogóle realne? W nowy singiel jeszcze jestem w stanie uwierzyć, ale płyta raczej jeszcze nawet nie jest na horyzoncie. Znając burzliwy przebieg procesu twórczego Edyty, możemy się spodziewać wielu "turbulencji".

[Marek]

Obiecanki cacanki, a głupiemu radość

[strzalka21]

Na spotkaniu po występie w Casino Poland Edyta mówiła, że ma już 3 czy 4 piosenki na nową płytę i nic więcej nie zdradzi, ale pracuje już nad nią. Wszyscy się ucieszyli ale w myślach wiadomo co myśleliśmy. Więc może już wtedy zaczęła. Tak mi się przypomniało.

[rav33]

a może tylko gada... i juz wtedy zaczęła?

[Michael]

Szkoda, że ten nowy singiel nie wyjdzie we wrześniu , bo wielu ludzi mogłoby po niego sięgnąć na fali świetnego występu Edyty w Sopocie.

[Kopaneek]

wielu ludzi mogłoby po niego sięgnąć na fali świetnego występu Edyty w Sopocie.

Edyta nie byłaby sobą, gdyby po raz 542154875124574845112545854 nie zrównała z ziemią dobrego wrażenia, które zrobiła w Sopocie. Taki los - całe życie pod górkę na własne życzenie.

Już sama zapowiedź nie śpiewania więcej utworu "Power of love" (i innych mu podobnych) pozwala stwierdzić, że obecnie u Edyty z logiką i racjonalnym myśleniem nie jest najlepiej.