Strona 13 z 16

Re: Hit, hit, hurra!

: 10 gru 2016, 13:25
autor: Piter
endeven pisze:Bardzo spoko to trio. Żadna się jakos specjalnie nie popisywała i nie przekrzykiwała nadto
-> https://hithithurra.tvp.pl/28163739/edy ... very-woman
Miło było zobaczyć Edytę i Kayah śpiewające razem.
ps. kim była ta niepotrzebna trzecia?
Ta trzecia jakby poniewierala się pod nogami. Fajne improwizowane wykonanie. Kayah fajnie brzmiała choć pierwsze frazy położyła.
I have nth podobało mi się bardziej niż wtedy z Davidem. Trochę dynamika Edyte przytloczyla, ale ogólnie bardzo przyzwoicie. Nie ma wstydu.
Edyta jakby nieco większa wczoraj była.

Re: Hit, hit, hurra!

: 10 gru 2016, 14:25
autor: Grzegorz
Nawet nie wiedziałem, że Edyta wczoraj śpiewała... Wykonanie nie najgorsze, może za bardzo przyzwyczaiłem się do oryginału. :)

Re: Hit, hit, hurra!

: 10 gru 2016, 15:49
autor: Flux
Dopiero teraz obejrzałem występy. Jakie to wszystko przezroczyste emocjonalnie i obnażające niedyspozycję Edyty. Na cholerę po chorobie porwała się na takie kobyły? Znów nie wyrabiała, nie nadążała za melodią, siły w górnych rejestrach brakło. Niby zaśpiewane ładnie, ale też nieznośnie poprawnie, co zarówno w przypadku takiego repertuaru, jak i samej Edyty, jest niedopuszczalne. Ktoś, kto słynie z najlepszego głosu w kraju, powinien chyba umieć ocenić właściwie swoją aktualną kondycję. Chce być postrzegana jako polska odpowiedź na Whitney Houston, w co chyba uwierzyła po spotkaniu Fostera, ale możliwości już nie te. I have nothing ma powalić, ale nie wokalistkę, a słuchacza. Niestety, stało się inaczej. Kreacja znów nietrafiona, Edyta wyglądała bardzo nieforemnie, że się tak wyrażę... W komentarzach już piszą o ciąży. Ale co tam, niech gadają. Przecież o to w tym chodzi, żeby być na językach, co nie? I'm every woman również przeciętnie, do wykonania z "Tańca z gwiazdami" się nie umywa. Kayah natomiast nie powinna się zabierać za taki repertuar w ogóle. Nigdy. Przenigdy nigdy.

Re: Hit, hit, hurra!

: 10 gru 2016, 16:21
autor: Marrcino
Występy kiepskie. Edyta chyba traci głos coraz bardziej. :? Po cóż bierze się za takie utwory, których nie powinno śpiewać tak ciężko, męczę się razem z nią 8P

Re: Hit, hit, hurra!

: 10 gru 2016, 20:01
autor: Robik
Aro jakieś podsumowanie oglądalności by się przydało ;).

Re: Hit, hit, hurra!

: 10 gru 2016, 20:19
autor: Aro
Podsumowanie pojawi się pewnie w przyszłym tygodniu. Finał był przecież dopiero wczoraj. Szału jednak myślę nie będzie.

Re: Hit, hit, hurra!

: 10 gru 2016, 23:47
autor: Sreberko
Monalisa pisze:siedzi pol naga w cekinach za fotelem i dodatkowo jaka szczesliwa koncert odwołała i w dupie ma fanow :wink:
Po co tyle kwasu? Nie półnaga, a w sukience. Siedzi - gdy nie śpiewa i gdy nie oklaskuje na stojąco młodych uczestników (chociaż siedzieć to teraz powinna jak najwięcej, na miejscu z takim znaczkiem jak w tramwajach). Koncert odwołała, bo jak miała go dać nie mogąc śpiewać? Gdyby miała fanów w dupie, to właśnie wtedy koncert by się odbył... z chrypiącym głosem hmm...
:edi: musi być teraz bardzo szczęśliwa. Kwitnąco wyglądała :D

Re: Hit, hit, hurra!

: 11 gru 2016, 6:29
autor: pijej1
Sreberko pisze:chociaż siedzieć to teraz powinna jak najwięcej, na miejscu z takim znaczkiem jak w tramwajach
Ciaza?

Re: Hit, hit, hurra!

: 11 gru 2016, 10:25
autor: IgaAga
Edyta wyglądała pięknie, natomiast śpiewanie na 4 w skali 1-6. Wejście z Allanem odczytałam jako info dla taty nie szukaj syna jest w LA. Dla mnie to bardzo przykre jak dorośli grają dziećmi załatwiając porachunki między sobą. Kobieta umiłowana w Bogu chyba inaczej się zachowuje. Ja obserwując Edkę mam wrażenie, że to ona nie umie się rozstać i ciągle wraca do tematu byłego małżonka. Przypomniałam sobie Whitney Houston występ i sądzę, że nie da się tego porównać. Jest niepokonana. Zapowiedź Orzecha o scenach świata w przypadku Edi jest mocno przesadzona. Mam wrażenie, że media i ona sama robią z ED światową gwiazdę made in Poland. Niestety dorobek artystyczny o tym nie świadczy. Dzisiaj w DDTVN Marcin Wyrostek chłopak z talent show 6 płyt 6 platyn to jest sukces, bez blichtru, celebry i zbędnej paplaniny. Praca, praca praca , muzyka, muzyka,muzyka. Nasza kochana Edyta z tych światowych scen spadła dając występy w domach bogatych w LA. Wielkie poczucie spełnienia. Pozdrawiam.

Re: Hit, hit, hurra!

: 11 gru 2016, 13:00
autor: Robik
Poproszę o pliki video do ściągnięcia z obydwóch występów :).

Re: Hit, hit, hurra!

: 11 gru 2016, 14:18
autor: Bob
Nagrywałem ale nie wiem czy się nagrało...Pierwsze wejście przegapiłem.IEW w wersji Chaka Khan to był Power Play na imprezach 2 dekady temu,wersja Whitney też super ale to co Edyta zrobiła w tym numerze w finale TzG przebiło wszystkie dotychczasowe wersje.
IHN - jeśli była chora to ta propozycja po utracie głosu jest przykładem bezmyślności i po prostu głupoty samej wykonawczyni.Nie mam zdania,na pewno wymęczone, męczyłem się do końca ściskając kciuki żeby dała rady.Niby OK ale obecna forma nie powala...
Może czas na płytę z coverami wyprodukowaną przez Fostera, niech zremasteruje odrzuty z poprzednich CD, potrzebny jest nowy materiał!
Forum umiera, kariera w punkcie jak po Korei czy bijatyce z paparazzi.
Rozumiem że można do końca życia śpiewać na barmictwach czy na statkach rejsowych, podejrzewam że Ed nie ma nawet pozwolenia na pracę w USA....Taki spadek aktywności zawodowej wcześnie czy późnie skończy się zaglądaniem do kieliszka czy innym uzależnieniem....

Re: Hit, hit, hurra!

: 11 gru 2016, 16:01
autor: dorota
I'm every moment ..... kiepsko .... w ogóle nie było ich słychać ...

I have nothing - nie powala, poprawnie... nie ta piosenka na okres pochorobowy... marzyłam o wykonaniu Edi ale spodziewałam się czegoś bliżej oryginału, z takim samym "darciem japy"...

no niestety Edka ..... przyjechałaś,odwaliłaś chałturę i odleciałaś ...

ps. sukienka piękna sama w sobie ale Edyta wygłąda w niej niekorzystnie, grubo :shock:

Dodano po 20 minutach 27 sekundach:
Bob pisze:ozumiem że można do końca życia śpiewać na barmictwach czy na statkach rejsowych,
robi już tak od dawna i nieźle z tego żyje :)
Bob pisze: podejrzewam że Ed nie ma nawet pozwolenia na pracę w USA....
myślę, że akurat to załatwiła, tak samo jak ubezpieczenie medyczne 8P
w końcu swój rozum ma :)
Bob pisze:Taki spadek aktywności zawodowej wcześnie czy późnie skończy się zaglądaniem do kieliszka czy innym uzależnieniem....
nie wydaje mi się ... znajdzie nowy cel i zacznie nowy rozdział w życiu po raz n-ty... 8)

Re: Hit, hit, hurra!

: 11 gru 2016, 17:23
autor: IgaAga
Całe rzesze polaków latami pracują na czarno w stanach, myślę, że w domach bogaczy pozwolenie na pracę nie jest obowiązkowe.

Re: Hit, hit, hurra!

: 11 gru 2016, 22:18
autor: Flux
Pozwolenie na pracę? Nie wiem, które słowo jest diwie bardziej obce, ale chyba jednak to drugie :PP

Re: Hit, hit, hurra!

: 11 gru 2016, 22:24
autor: prof
Wykonanie Osińskiej w tvop znacznie lepsze - https://www.youtube.com/watch?v=iZlPkA0Z9ro. Oj, coś nie dobrego dzieje się z głosem Edyty. No nie powala wokalnie jest tylko poprawnie.