My way - Edyta robi prawo jazdy

[Marek]

Nie wiem, nie oglądam, dobrze mi z tym

Też nie oglądam i tak zostanie

[endeven]

ja też konsekwentnie nie obejrzałęm ani jednej złamanej sekundy tej głupotki. Fajnie, że jest nas więcej, którzy to omijają.

[Pawel]

Edyta w 5 odcinku zaśpiewała acapella fragment I will always love you dokładnie w 22:15 do 22:35

[Gosia1423]

Oj, kusisz, kusisz, ale Pudelek donosi też i o tym:

Edyta Górniak podczas nauki jazdy powraca wspomnieniami do wypadku Dariusza K.: "Mogłam to być ja. Wiele razy straszył, że zrobi mi krzywdę"

https://www.pudelek.pl/edyta-gorniak-po ... 931043457a

[ediva]

To nie powinno być promowane jako rzeczywista nauka jazdy Górniak, tylko miniserial komediowy z motywami zaczerpniętymi z życia Edyty, na tle reklamy Skody. Większość widzów nie rozumie, że Edi odgrywa tu rolę divy/uwodzicielki/klaunicy/drama queen na potrzeby show, przez co traci wizerunkowo, bo ludzie są skłonni uwierzyć, że ona jest 24h tak infantylna i odrealniona. Edi jest niespełnioną aktorką i powinna dostać rólkę jakiejś crazy kokietki w filmie czy w serialu. A tak ludzie nie łapią konwencji bo w My Way sceny głupiutkie są przeplatane z dramatycznymi wyznaniami Edyty o traumie małżeńskiej i smutnym dzieciństwie. Stwierdzenie "To mogłam być ja" było trochę nie na miejscu w odniesieniu do tragedii rodziny tej kobiety przejechanej przez Dariusza...

[Flux]

I ja jak dotąd nie miałem wątpliwej przyjemności obejrzeć ani fragmentu odcinka. Wystarczy w zupełności to, czego musiałem się nasłuchać od rodziny i znajomych (miażdżące opinie) plus doniesienia medialne i nawijka promocyjna Edyty na koncercie.

[aśka]

Ja jak ostatnio zajechałam do rodziny, wręcz zmusiłam mamę do przełączenia na inny kanał. Nie mogła się nadziwić, że nie chcę tego oglądać, bo przecież to moja Edyta...
No cóż "moja" jest gdy śpiewa, całą resztą się nie interesuję.

[anet97]

Edyta źle wypada jak zaczyna grać ,wydaje się wtedy infantylna i głupiutka ,a przecież w rzeczywistości inteligentna i przebiegła z niej bestia . Powinna po prostu być sobą i program byłby wtedy znacznie bardziej interesujący . BTW ten instruktor w ogóle do niej nie pasuje,sprawia wrażenie takiego za przeproszeniem „buraka”. Im więcej mówi ,tym mniej interesujący się staje .

[KrzysiekF]

Doda obejrzała dwa odcinki:

https://party.pl/tv-show/doda-obejrzala ... -9630-r22/

[michal.p]

Nieważne w jakie piórka i brylanty się doda nie ubierze. Wieś zawsze z niej wyjdzie. Jak tutaj.
Zapomniała że sama w każdym wywiadzie rok temu jeździła po haidarze. Na instagram wielokrotnie wrzucała posty sugerujace jego układy z jakimś prawnikiem czy dziennikarzem. Edyta się na jej temat nie wypowiada, ale Ona nie może się powstrzymać. Żałosne

[Gosia1423]

Czytając tylko komentarz Michała, myślałam, że Doda faktycznie pojechała po Edycie. A tymczasem oceniła sam program, podając konkretne przykłady. Co by tu nie mówić o Dodzie, w tym przypadku wykazała i troskę mówiąc, że ten program Edycie jest niepotrzebny,

[Kopaneek]

Nieważne w jakie piórka i brylanty się doda nie ubierze. Wieś zawsze z niej wyjdzie. Jak tutaj.

Zawsze będę uważał, że nie jest ważne kto mówi, ale co mówi.

Tutaj niestety ma rację. Powiedziała to, co myślą wszyscy.
Program jest nudny, Edyta do bólu infantylna a w tle Skoda.
Niestety, mimo, że Edyta gra pod publiczkę i zarabia gruby hajs, "wznosząc toast za lepszy czas" musi pamiętać o tym, że "jutro znów stanie na start, zanim wyścig zakończy się, przegra więcej niż może mieć".

PS Obejrzałem wszystkie odcinki.

[michal.p]

Może nie wyraziłem się wystarczająco jasno. Doda miała rację mówiąc, że to nie było Edycie w ogóle potrzebne. Ale dalej powiedziała, że jedne divy są mniej lub bardziej popieprzone, ale nie wszystkie muszą to pokazywać. Komentarz na poziomie gimnazjum.

[ray]

Edyta się na jej temat nie wypowiada

Mało to się razy Edyta wypowiadała o Dodzie? Akurat ostatnio - nie, ale na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat częściej wypowiadała się w mediach na temat Dody niż np. na temat tego, jak dba o głos, kto jest dla niej inspiracją, albo jakiej muzyki słucha.

Nieważne w jakie piórka i brylanty się doda nie ubierze. Wieś zawsze z niej wyjdzie. Jak tutaj.
Zapomniała że sama w każdym wywiadzie rok temu jeździła po haidarze. Na instagram wielokrotnie wrzucała posty sugerujace jego układy z jakimś prawnikiem czy dziennikarzem.

Publiczne obrzucanie błotem byłego partnera jest i zawsze będzie wieśniackie. Niestety, Edyta i Doda robiły to wielokrotnie. I faktycznie wypowiedź Dody trochę świadczy o jej hipokryzji, ale... po pierwsze, Edyta jest od Dody starsza, więc teoretycznie powinna być mądrzejsza, a po drugie, Doda rozstała się z Haidarem 3 lata temu (i cały czas się z nim procesuje), a Edyta rozstała się z Krupą już 10 lat temu, tak więc jest tutaj różnica. Później Edyta wielokrotnie opowiadała, że odcina się od tego, co było, że zaczyna nowy etap, a mimo to potem co rusz wracała do przeszłości i wbijała szpile Darkowi. Po co? Przecież gdyby tylko chciała, to teraz opowiadałaby w każdym odcinku "My way" o muzyce (np. czy lubi słuchać muzyki, jadąc samochodem, a jeśli tak, to jakiej), ale niestety, ona wciąż woli dowalać facetowi, od którego odeszła 10 lat temu.

Doda w tym krótkim wywiadzie powiedziała prawdę. Powiedziała głośno i dosadnie to, co pomyślała chyba większość tych, którzy widzieli choć jeden odcinek.

Dla Edyty udział w "My way" teraz wydaje się korzystny - dostała to, czego chciała: duże pieniądze i dużo nowych publikacji w mediach. Ale po latach ten program będzie jej pamiętany jako dno i kilometr mułu. Bo tutaj nie chodzi kompletnie o nic poza dostarczeniem portalom plotkarskim kolejnych tematów do artykułów o niej i poza promocją Skody.
Ten program, mimo że jest przede wszystkim rozrywkowy, mógł nieść ze sobą też jakiś walor edukacyjny. A tutaj niestety tego nie ma. "My way" jest wręcz szkodliwy pod tym względem (Edyta jeździła bez zapiętych pasów, a instruktor podczas prowadzenia zajęć korzystał ze smartfona).

"My way". Rzecznik Praw Kursanta reaguje na program z Górniak:
https://teleshow.wp.pl/my-way-rzecznik- ... 106255489a

[betka]

Komentarz na poziomie gimnazjum.

Ona cała jest na tym poziomie. Wokalnie i prywatnie (na podstawie tego, co mówi, jak się wypowiada) Pamiętacie tą spaloną solarium skórę i różowe ubranka z początków jej kariery? Ona zawsze będzie tą dziewczyną- teraz ma tylko więcej lat, "fejm" i trochę więcej zer na koncie (chyba).

Dla mnie Edyta nie wypada w programie źle. Każdy inteligenty człowiek rozumie, kiedy żartuje i gra na "jakieś potrzeby". A kto nie rozumie.... to jakaś strata? Dajcie spokój. To jak zawsze- szklanka jest pełna albo pusta w zależności od tego jak chcemy to widzieć.