Król - wspólny singiel Edyty i Gromee'ego

[Marrcino]

Król jest z ó a Górniak z o źle się scrobbuje

[spot_me]

Edyta jest tylko wokalistką, odtworcą piosenki i nikt jej pomników nie będzie stawiał za wybitne osiągnięcia. Bez przesady. Myślę, że powoli to do niej dociera, stąd taki repertuar a nie inny.

To prawda ale to nie oznacza, ze ma spiewac ''pomioty'' (bo tak by ten utwor nazwala Zapendowska) podczas gdy tyle pieknych tekstow moglaby dostac od ludzi, ktorzy z przyjemnoscia by dla niej tworzyli. Skupia sie czemus na znanych nazwiskach podczas gdy prawdopodobnie tworcy amatorzy wysylaja jej perelki muzyczne i tekstowe, ktorych ma pelne szuflady ale widac ich nawet nie rozwaza z jakich powodow.
Dla mnie ona nie brzmi wiarygodnie spiewajac do takiej muzyki i takie teksty. Ja od niej oczekuje interpretacji czegos tak wyjatkowego jak jej talent.
Kiedys Anka Dabrowska kpila sobie z Edyty, ze ta zapomina teksty, a teraz zapomniala jej wlasny (przypuszczam, ze byla zdziwiona gdy sie dowiedziala, ze Edyta dostala jej tekst do nagrania).
Przesluchalem ten utwor juz tyle razy, ze z pewnoscia moge stwierdzic, ze najlepszy w nim jest glos Edyty tylko, ze po jakas cholere zostal pozmieniany komputerowo co mega drazni moje uszy. Tekst moze i moglby miec sens gdyby nad nim popracowac, a tak jest zlepkiem bezsensownych frazesow atakujacych faceta, ktory ''lamie zasady''. Jak tekst nie ma sensu to jak go ma sluchacz zapamietac i zanucic?
Zastanawiam sie jak to jest u Edyty - gdybym ja dostal tekst, w ktorym nie ma sensownej historii, pomyslalbym, ze no sorry ale nie zaspiewam go bo nie zapamietam bezsensownych zlepkow zdan i potem beda naglowki, ze nie znam swych utworow i jestem nieprofesjonalny.
Co wiecej, taneczny, radiowy utwor chyba raczej powinien byc optymistyczny, a ten z pewnoscia optymistyczny nie jest.

Teraz powinien być teledysk!

Powstanie pod warunkiem ze Gromee albo TVN go zasponsoruje.

[Grzegorz]

Jak dla mnie ok, może być bo wstydu nie ma. Zresztą, widać po komentarzach że nie jest źle. Troszkę brakuje mi jadu i mocy pod koniec w wersji studyjnej, na żywca końcówka utworu lepsza. A z drugiej strony, może i dobrze że wersja studyjna stonowana, pewnie taki zabieg żeby nie było że Edzia znowu się wydziera. Na koncertach, występach będzie mogła śpiewać po swojemu, z większą mocą. Oby był z tego jakiś hit & klip!

[IgaAga]

Również uważam, że teledysk ma szansę powstać jak ktoś zasponsoruje. Wkurza ta modyfikacja głosu. Tekst też nie jest taki świetny, ale za arcydzieła trzeba zapłacić. Jacek Cygan ponoć chce 20 tysięcy za tekst piosenki.

[fookmetoo]

Również uważam, że teledysk ma szansę powstać jak ktoś zasponsoruje. Wkurza ta modyfikacja głosu. Tekst też nie jest taki świetny, ale za arcydzieła trzeba zapłacić. Jacek Cygan ponoć chce 20 tysięcy za tekst piosenki.

to staniał, bo do mnie dotarły słuchy że bierze aż 40 tys., a przynajmniej tyle zapłacił PAM za "Od a do zet" Queens.

Ogólnie piosenka mogła by być nagrana przez Gosię A., nie ma nad czym się, hmm, emocjonować. Może jakiś remiks fajny powstanie do klubów.

[IgaAga]

być może masz rację

[dorota]

Edyta ma przerabane bo oczekuje się od niej że będzie śpiewać arcydzieła a takowych nie ma...
I mimo, że król ma niezły tekst a coalsoc słucha soe dobrze, to od Edyty wymaga się dużo więcej... No właśnie...

[KrzysiekF]

RMF FM powtórzył KRÓL - a o 20:15

[dorota]

Puszcza po kilka razy na początku a potem nic..
Juz tak było nie raz...
Dużo większym hitem jest i będzie nowy utwór golcow i gromee iż ten z edi...

[Kamui Shiro]

Edyta śpiewała akurat, jak już miałem na pełnym rozkręceniu gości w domu i trudno było coś wyłowić z Króla, głównie wyłapywałem wizję (ładnie wyglądała) i elementy instrumentalnego podkładu. Teraz odsłuchałem. No niestety mało ciekawa piosenka, jest ani wolna, ani szybka, za to nudnawa. Tekst jest w niej najciekawszy, ale mało w nim radości, więc też odpada taki czynnik, żeby to miał być przebój. Zapominanie tekstu mało mnie drażni, niemniej może zbijac z tropu. One and One przez większość czasu trudne do słuchania ze względu na brak lekkości w głosie, udręczenie w jego tonie i emocji. Sweet Dreams wyłapałem w tv najlepiej i na razie nie chciało mi się odsłuchiwać online.

Dodano po 8 minutach 46 sekundach:

Edyta jest tylko wokalistką, odtworcą piosenki i nikt jej pomników nie będzie stawiał za wybitne osiągnięcia. Bez przesady. Myślę, że powoli to do niej dociera, stąd taki repertuar a nie inny.

Nie wiem czy faktycnie dociera, czy opisy i zapowiedzi jak ta z Instagrama kilka dni temu to tylko taka fasada, ale wynika z nich jednak, że nie ma do swoich nowych nagran takiego dystansu, jak sugerujesz.

[Nuklodem]

Edyta jest tylko wokalistką, odtworcą piosenki i nikt jej pomników nie będzie stawiał za wybitne osiągnięcia. Bez przesady. Myślę, że powoli to do niej dociera, stąd taki repertuar a nie inny.

Nie mogę się zgodzić, jeśli Edyta jest "tylko wokalistką, odtwórcą" to kim są inni wokaliści?
Zacząłbym od tego, że Edyta może nie jest artystą, który: gra, pisze, komponuje itp., ale za to jest wokalistką wyczynową, tworzy kosmiczne wyprawy swoim głosem. Oprócz całej otoczki, jej pomnik już dawno stoi jako: barwa i możliwości głosu oraz zdolności interpretacjne, a Ci którzy pamiętają hymn to już tacy zostaną.

Co do wyboru piosenki, Edyta jest często niezdecydowana, teraz próbuje tego, może pojawiło się rzeczywiście pragnienie bycia na listach przebojów, chociaż gdyby naprawdę chciała to może postarałby się o promocję. Dlatego wydaje mi się, że obecnie jest zafascynowana takim utworem oraz Gromee'm (jak ona go słuchała w tym wywiadzie, a on jej ) Ciągle powtarza, że nie da się zaszufladkować w jednym typie. Divą uwielbia być, ale to może też jest męczące, wzniecać te emocje w sobie dla siebie i dla nas. Może właśnie ona czasem potrzebuje czegoś lżejszego bez większych zobowiązań, a nawet tego jej teamu, gdzie mają ją za Edi, a nie patrzą czy zaśpiewała taki i taki dźwięk jak ja

Odnośnie samego utworu, też mi brak pazura z live, ale jeśli to ma być do radia, no to nie ma tam miejsca na to by Edi robiła co refren nowe wygibasy, buja się przy tym fajnie.

[Marek]

Król na pierwszym w iTunes

[Kamui Shiro]

Również uważam, że teledysk ma szansę powstać jak ktoś zasponsoruje. Wkurza ta modyfikacja głosu. Tekst też nie jest taki świetny, ale za arcydzieła trzeba zapłacić. Jacek Cygan ponoć chce 20 tysięcy za tekst piosenki.

to staniał, bo do mnie dotarły słuchy że bierze aż 40 tys., a przynajmniej tyle zapłacił PAM za "Od a do zet" Queens.

Ogólnie piosenka mogła by być nagrana przez Gosię A., nie ma nad czym się, hmm, emocjonować. Może jakiś remiks fajny powstanie do klubów.

Mnie się modyfikacja nawet podoba w tym przypadku.

Jeżeli już wtykamy innym paniom szpile...
Gosia A. nagrała w 2004 r. leciutki, słodkogorzki, popularny hit Słowa, promowała go na przebój przez parę lat. Można nie lubić tego typu wokalistek i nagrań, raczej trudno w tym przypadku mówić o odkrywaniu nowych lądów artystycznych. Niemniej taki utwór zna i pamięta duuużo ludzi, choć nie potrzebował tyle budowania napięcia. Andromeda miała potencjał, ale czegoś zabrakło. Edyta nie umie jakoś od wielu lat wydać czegoś tak
a) przebojowego
b) lekkiego
c) nieprzedobrzonego
jak Słowa i myślę, że jej legendarny talent wokalny bywa powodem, dla którego coraz bliżej po wystrzale padają jej kolejne single. A to że jednym z nielicznych przypadków jej konsekwentności zawodowej jest np. okazywanie Dorocie R. braku sympatii, nie pomaga. Bo z kolei tam, gdzie taka żelazna postawa by się lepiej obróciła na korzyść dla niej i dla fanów, przyzwyczaja ludzi do niespodzianek i nieciągłości.

[ray]

Dlaczego ten kawalek trwa tylko 2:59? Czy wybieraja sie z tym na Eurowizje i musieli sie zmiescic w 3 minutach?

Zgodnie z zasadami Eurowizji, "pierwsza publiczna emisja lub publikacja fonograficzna kompozycji nie może odbyć się wcześniej niż 1 września roku poprzedzającego konkurs", tak więc na 1000% Edyta i Gromee nie pojadą z Królem na Eurowizję. ESC to nie jest konkurs o Bursztynowego Słowika, który można wygrać piosenką sprzed 3 lat, jak przedwczoraj Frans.

Absolutnie w trybie PILNYM powinien zostać wydany teledysk.

Powinien, ale tak się nie stanie.
We wrześniu Edyta będzie zajęta kręceniem swojego reality show, w międzyczasie ma jeszcze występ na balu TVN i trzy ostatnie koncerty dla banku.

Edyta tak się cieszy, że Król jest na 1 miejscu na polskim iTunes, że postanowiła uzewnętrznić tę swoją radość na Instastory za pomocą Simpsonów z wytrzeszczonymi gałami.

Miała być też premiera w Radiu Eska i co? Przecież to głównie Eska lansuje hity...

[michal.p]

Po 24h od premiery na kanale Gromeego jest blisko 120 tys. wyświetleń, 20 miejsce na karcie Na Czasie na YT, numer 1 na polskim ITunes, premiera w Zetce, RMF FM, które zagrało Króla 2 razy i RMF MAX, również 2 razy oraz w Radiu Szczecin 3 razy i to wszystko tylko wczoraj! Do tego są propozycje do Poplisty i Radia Szczecin
Nie jest źle, ale może być lepiej. Edka jak wróci niech się zajmie promocją numeru i teledyskiem, to będzie cudownie.