Edyta Górniak forum dyskusyjne

Szkoda, że TVN nie wrzuci występu w lepszej jakości. Ostatni refren w tym live brzmi soczyście i zajebiaszczo!

Dziś znowu żadna wieksza rozgłośnia nie zagrała Króla.

Marrcino pisze:Dziś znowu żadna wieksza rozgłośnia nie zagrała Króla.

Trzeba czekać na rozwój sytuacji do jutra. Gwarantuje Wam, że żaden nowy utwór po premierze radiowej nie zostanie wyemitowany ponownie bez klepnięcia dyr. muzycznego. To są listy , podpisy, druki ...

Długi weekend, urlopy, wyjazdy... Jeżeli mają grać to najbliższy tydzień dużo już Nam powie. Chociaż nie zbadane są wyroki, utwór Absolutnie Absolutnie Sorry Boys czekał kilka miesięcy w szufladach, o początkach kariery utworów Domagały czy Korteza nie wspomnę... ( bo te musiały mieć najpierw miliony na YT )

Ciekawy jest wątek Słucham Cię w radio Anki Karwan. Niewątpliwie hit YT , piosenka radiowa, na jej koncertach śpiewają to wszyscy, wygrana w Opolu, team Kondracki , Kozak i co ??

Kariera radiowa skończyła się w każdej większej stacji w dniu premiery

Czy wam się ten utwór stylistycznie /tekstów nie kojarzy z oczyszczeniem? Być może to jakiś utwór nie dokonczony przez dustplastic...

na YT już ponad 300k wyswietlen!

Natomiast z 2 najbardziej popularnych nagrań występu live, uzbierało się ponad 200k wyświetleń.

Pod oficjalnym filmem jest 10k łapek w górę, a tylko 609 w dół, dawno Edyta nie miała tak pozytywnego odbioru, zazwyczaj po tym jak Edi da ogień na scenie piszą "nie lubię jej, ale to było mega", a tutaj przy takim lekkim utworze, piszą podobnie

B@r pisze:Skoro „Król" to utwór zamówiony przez TVN (ma być w ramówkowym trailerze stacji i reality show EG), to diva dostała za niego odpowiednie honorarium.

I z tym jest chyba największy problem. To kolejny utwór pisany nie z wewnętrznej potrzeby, ale na potrzeby jakiegoś "projektu". To kawałek na zamówienie. W przypadku Edyty to taki muzyczny McDrive, przygotowany wyjątkowo pośpiesznie z gotowych składników. Edyta budzi zainteresowanie, ale bardziej swoją osobowością niż działalnością muzyczną. Zainteresowanie singlem wkrótce spadnie. Gromee ma co prawda swoje przysłowiowe pięć minut, ale to nie wystarczy. W przeciwieństwie do Górą Ty Golców, Król Edyty wcale nie jest przebojowy, brakuje mu też jasnego, pozytywnego przesłania. Nawet jeśli TVN sypnie kasą i ta kolaboracja pośmiga trochę na falach, to i tak materiał co najwyżej na sezon ramówkowy. Edyta lubi wchodzić na gotowe, jeśli kawałek nie chwyci, to ona się do tego nie przyczyni. A jako, że ponownie występuje w roli zaproszonego gościa, nie będzie się poczuwać do ewentualnej porażki. Jest mistrzynią interpretacji, ale również dopisywania ideologii. I choć podoba mi się prowadzenie wokalu a tekst piosenki uważam za akceptowalny, to nie wierzę w sukces. Miło plumka w głośnikach, ale nic z tego nie wynika.

Mnie się utwór bardzo podoba. Płynie.
I ciekawy tekst.

Nie chce was dołować, ale 300k w tyle dni to ŻADEN sukces.

Piosenka w sumie lepsza niż się spodziewałem po tej kolaboracji. Wolę wersje z końcówką z live. Nie wiem czemu wersja studyjna jest wykastrowana. Przecież jakby radia miały grać te piosenkę to by grały nawet z mocniejsza końcówką...
Ogólnie spoko, że jest jakaś nowość w końcu.

Zabawne jest tylko to jak mówi, że już tyle w życiu słyszała pięknych dźwięków, że mało co ją może zaskoczyć, że znalazła takie porozumienie muzyczne a potem prezentują piosenkę, która nie wyróżnia się zbytnio niczym, a do tego jest posądzana o plagiat xd

W sumie wiadomo, że nie powie: zrobiłam piosenkę na szybko bo TVN rzucił hajsem, tylko będzie zachwalała utwór, ale chyba są jakieś granice w koloryzowaniu...

Anyway, mnie się piosenkę dobrze słucha, ale bez większych emocji i podziwu.

Mniej więcej tyle samo wyświetleń ma kawałek Gromeego wydany jakieś 3 tygodnie wcześniej, do którego nagrany został teledysk i który Gromee promował na insta jak szalony

Cleo po tygodniu ma zwykle ok. 3 miliony, Doda w dwa dni potrafi milion zrobić, podobnie zresztą jak Kayah czy Grzeszczak

patrix2012 pisze:Cleo po tygodniu ma zwykle ok. 3 miliony, Doda w dwa dni potrafi milion zrobić, podobnie zresztą jak Kayah czy Grzeszczak

Pamiętaj, że piosenka miała premierę Live, przed wydaniem oficjalnego audio, także bardzo duża fala pierwszych wyświetleń została przez to rozbita.
Gdyby utwór nie był wcześniej znany i ludzie poznali by go dopiero w momencie premiery na YouTube, miałby teraz znacznie więcej wyświetleń

patrix2012 pisze:Cleo po tygodniu ma zwykle ok. 3 miliony, Doda w dwa dni potrafi milion zrobić, podobnie zresztą jak Kayah czy Grzeszczak

Ostatni singiel Kayah dwa miesiące po premierze ma nieco ponad 1,1 miliona wyświetleń.
Nowy Grzeszczak półtora tygodnia po premierze nie ma jeszcze miliona.
Aż tak to cudownie u nich nie wygląda, no nie?

Grzeszczak, Cleo i Kayah słucha wiesniactwo.
Jak nie dosłowne, to mentalne.
Dody wynik jest mocno podejrzany.