"My way" - nowy singiel

Premiera 18 grudnia 2019

Wiadomości na temat Edyty.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: endeven »

Blur pisze:Mogłaby się skupić na normalnej pracy u podstaw, a nie jednym występie, który w dodatku tylko będzie cieniem kładł się na jej legendzie, bo szansa, że przeskoczy siebie samą sprzed lat jest nikła.
Gdyby Edyta była jeszcze normalnie pracującym Artystą... ale nie widzę już żadnej szansy, by to co Edyta czuje na koncertach (miłośc, oddanie ludzi, aplauz, emocje, wzruszenie, skupienie) znalazło swoje przełożenie w regularnej pracy u podstaw. Skoro do tej pory jest mur i opór, by nagrywać płyty, by nagrać i wydać materiał koncertowy, cokolwiek w swojej materii spójnego, to nic już nie będzie. Edycie sie nie chce, jej sprawa, nie będę sie nad tym rozwodził. Jak chce wypuszczać jednorazowe singielki bez ładu i składu w nieskończonośc i młocić kasę w głupawych programach to niech szoruje te progi kariery. Ale co do Eurowizji to powiedziałbym, że w Polsce ludzie serio nie kumają Eurowizji, nie nadążają za Eurowizją, są w odbiorze Eurowizji tendencyjni i zupełnie nie zauważają jak ten konkurs sie zmienia od kilku lat na lepsze. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że to wiele hałasu o nic, bo to nieprawda. Ranga Eurowizji rośnie.

Inna sprawa, że nie rozumiem, dlaczego występ Edyty na tym konkursie traktuje sie jak świętość??? Cokolwiek nie zrobi, to nic nie naruszy jej wyniku z 1994 roku. Loreen parę lat temu odpadła w krajowych półfinałach (notabene ze świetną piosenką Statements) i świat nikomu sie nie zawalił. Więcej luzu, to tylko Eurowizja. Bawcie sie nią tak samo jak cała Europa i wszyscy jej miłosnicy na całym świecie. Nie mam nic przeciwko by Edyta robiła w tym temacie co chce. Z zastrzeżeniem, by miała dobrą piosenkę. My way taką nie jest. Zupełnie sie nie nadaje. Przeszłaby niezauważona, bo jest tworem totalnie nijakim.

Lyric video jest beznadziejne. Nie wiem po co wydawać cos takiego? Cyrków z kasowaniem pliku na you tubie nawet nie komentuję. Bałagan i burdel jak zwykle. W sumie to lyric video dokładnie odzwierciedla ten stan. Fotki z insta jako atrapa zabawy i spontaniczności?? Szczęśliwie fani potraktowali odpowiednio niskimi wyświetleniami te różowe mazajki. Może ktoś powie Edycie, że lyric videos to już przeszłość w historii you tube i zamiast oszczędzać i sie leniwić, niech robi klipy, by jeszcze ktoś "działalność" muzyczną traktował z deka serio. Głupio byłoby dostać łatkę wyrobnicy lyric videos. I z przykrościa to piszę, ale no to jest po prostu wtopa i nie ściemniajmy, że jest inaczej.
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7359
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: Piter »

Zgadzam się Endie, że ludzie w PL nie rozumieją ESC i niepotrzebnie traktują ten konkurs i występ edyty na nim jak świętość.
Nie zgadzam się z oceną My way. Wg mnie to dobry kawałek z potencjałem. Piosenką na ESC powinna chwytac od pierwszego razu. I ona wielu zachwyciła.
Awatar użytkownika
pijej1
Lunatique
Lunatique
Posty: 2747
Rejestracja: 03 mar 2005, 11:37

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: pijej1 »

Ilu zachwyciła?
Angie29
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 383
Rejestracja: 24 lis 2016, 19:30
Ulubiony album: My
Ulubiona piosenka: Nie zapomnij nas
Lokalizacja: Niemcy

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: Angie29 »

endeven jakże trafione w punkt pięknie.... Brawa.
ChristopherP
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 373
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:00
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Poznań

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: ChristopherP »

Jeżeli chodzi o Edytę na Eurowizji, to ja przede wszystkim obawiałbym się tego, że ona ani nikt z jej świty nie ma zielonego pojęcia na co się potencjalnie porywa. To są miesiące bardzo intensywnej pracy zwieńczone dwoma tygodniami próby za próbą jak w zegarku, gdzie wszystko jest zaplanowane co do minuty.

To jest konkurs wielokrotnie większy niż w 94 roku i Edyta by tam była najzwyklejszym szeregowym artystą funkcjonującym na tych samych zasadach co pozostałych 40 uczestników, a nie powracającą gwiazdą mogącą stawiać warunki. Edyta w takiej roli nie funkcjonowała od dekad i nie sądzę żeby była taką opcją zainteresowana ;)
Awatar użytkownika
spot_me
Linger
Linger
Posty: 963
Rejestracja: 29 wrz 2014, 10:08
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Gone
Lokalizacja: Polska

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: spot_me »

Często mówi się że dobrze, że są różne gusta bo można wtedy dyskutować o swoich racjach. Jednak gdy czytam że My Way to bardzo dobra piosenka to az jezy mi się włos, że ktoś może mieć taki gust. A gdy czytam na insta zachęcających Górniak by jechała z tym kawałkiem na Eurowizje to zastanawiam się skąd tacy ludzie się biorą.
Chyba nawet fakt, że Gromee nie chciał tego promować swym imieniem już o czymś świadczy. Wierzę, że Edyta olewając promocję tej piosenki jest też świadoma jej "potencjału".
Awatar użytkownika
rav33
Impossible
Impossible
Posty: 1624
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:53
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Under her spell
Lokalizacja: Wrocław

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: rav33 »

Nie wiem, dlaczego My way miałoby być wysłane na Eurowizję? Piosenka banalna, nie dla Edyty i nie na ten konkurs. TNJ miało klimat. Stał za tym przedsięwzięciem przede wszystkim Kubiak: idealnie dobrana piosenka do głosu Edyty, a do tego świetny wokal i jej naturalna uroda oraz naturalna (chyba raczej grana) skromność.

Teraz napompowana prawie 50-latka musiałaby zaśpiewać genialnie, a z tym u Edzi słabo. Wokal raz jest dobry, raz go nie ma, a twarz przypomina powoli napompowanego Michaela Jacksona. Owszem, Edzia potrafi jeszcze porwać, przy odpowiedniej pracy, ale czy ją na to stać?

Kiepska promocja i działania przed preselekcjami Grateful obnażyła profesjonalizm naszej gwiazdy. Nie łudźmy się. Edzia wygrała w 1994 roku, bo była świeża, chciało jej się i miała zaplecze. Teraz już wali śledziem, woli błyszczeć i ma li tylko asystentów, a ich praca sprowadza się to do spełniania życzeń divy. Coraz rzadziej Edzia zachwyca. Choć jeszcze to potrafi, dlatego tu wciąż jestem.
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: B@r »

Reprezentanta na Eurowizję wybierze nowa edycja „Szansy na sukces”. Właśnie to ogłosili na profilu programu na FB.

Uff, i koniec spekulacji o Edycie.
Awatar użytkownika
Margaret
The story so far
The story so far
Posty: 565
Rejestracja: 27 sty 2014, 19:58
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: W-wa

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: Margaret »

Naprawdę :?: :!:
Szczerze ... po cichu liczyłam, że Kurski widząc zainteresowanie fanów i Gromiee'go i Górniak złoży im jednak propozycję reprezentowania Polski na Eurowizji ;( ;( ;(

Poza tym ten pomysł marnie widzę. Jak dobrze wiemy - TVP nie daje kasy na promocję i z każdym rokiem budżet jest coraz mniejszy, tak więc co osiągnie debiutant który nie ma gorsza przy sobie aby zainwestować w należytą promocję?
Będzie tak samo jak z Mrozińskim, Tul czy Kopanią ...
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7359
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: Piter »

pijej1 pisze:Ilu zachwyciła?
3 osoby. Tu na forum są wieczni gderacze.
I super, macie w końcu powód do radości.
Edyta z My Way na ESC nie pojedzie.
Have fun!

Dodano po 1 minucie 27 sekundach:
spot_me pisze:Jednak gdy czytam że My Way to bardzo dobra piosenka to az jezy mi się włos, że ktoś może mieć taki gust.
Kompletnie mi to zwisa :PP

Dodano po 4 minutach 32 sekundach:
rav33 pisze:Coraz rzadziej Edzia zachwyca. Choć jeszcze to potrafi, dlatego tu wciąż jestem.
Ma dziewczyna farta.
Tak niewielu wciąż przy niej trwa.

(że wyprzedaje bilety na swoją trasę)
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: ray »

Piter pisze:Tu na forum są wieczni gderacze.
To prawda.
Po koncercie "Love 2 Love" w Atlas Arenie napisałeś:
Piter pisze:Koncert w Łodzi uświadomił mi, że czas dać sobie z Edką spokój. Poza Szybami strasznie się wynudziłem. Dla mnie to żaden jubileusz. Edyta świętuje to, że w ogóle zdecydowała się zagrać trasę, bez względu na to, co na niej prezentuje. Będę się czepiał nic nie wnoszących aranżacji, i repertuaru, którego właściwie, obecnie, nie ma. To nie są piosenki, tylko popłuczyny.
Mimo to 3 lata później poszedłeś jeszcze na koncert akustyczny i potem napisałeś:
Piter pisze:Muzycznie było bez zarzutu, ona świetnie śpiewa. Zazdroszczę jej tej muzykalności. Ale wrażenie zrobiły na mnie tylko dwie piosenki: "Nie opuszczaj mnie" i "To nie ja". (...) Ona te sukienki miała straszne. Jak z Tuszyna. Za krótkie, brzydkie w formie, kiczowate.
Skoro dwa ostatnie koncerty Edyty, na których byłeś, tak bardzo Cię rozczarowały, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zachęcić Cię do chodzenia na koncerty Justynki. :PP
Ja chodzę na koncerty i jednej, i drugiej (nawet 2 lata temu użyłem swojego uroku/tupetu, by wcisnąć się na zamknięty występ Edyty na gali "Mocni w biznesie"), i nigdy na żadnym się nie wynudziłem.
Swoją drogą, to o My way można by właśnie powiedzieć: "To nie jest piosenka, tylko popłuczyna" - zwłaszcza, kiedy przyrówna się ją do To nie ja czy Grateful. Bardzo się cieszę, że ten kawałek nie będzie nas reprezentował na Eurowizji - nie dlatego, że jest zły, bo nie jest, tylko dlatego, że po prostu nie jest wystarczająco oryginalny. Nie wyszlibyśmy z nim z półfinałów.
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7359
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: Piter »

A w 2019 już nie poszedłem.
Twoje zestawienia, misternie przygotowany research jak zwykle niczego nie dowodzą.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: endeven »

ray pisze:Skoro dwa ostatnie koncerty Edyty, na których byłeś, tak bardzo Cię rozczarowały, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zachęcić Cię do chodzenia na koncerty Justynki. :PP
I te aż dwie wypowiedzi Pitera po koncercie mają o czym niby świadczyć? Nie ma tu osób, które sa wiecznie ze wszystkiego co Edytka robi zadowolone i pod wielkim wrażeniem, to chyba ludzkie po prostu. Czasem trafia, czasem nie, odbiór jest rzeczą złożoną i nie ma mechanizacji tego procesu. Chyba nie trzeba tego tłumaczyć.

Kuriozalnym jest jednak to, że pstryczek w nos Piterowi (swoimi starymi metodami) daje nie kto inny, a moderator na forum gwiazdy, którą dośc bezceremonialnie i natarczywie krytykuje wypominając jej już chyba wszystko przy każdej mozliwej okazji, powtarzając do znudzenia swoje kompleksowe "analizy" niczym rzekome prawdy objawione. Może zacznij od siebie Ray, bo rola moderatora forum Edyty wymaga wiekszej zyczliwości do gwiazdy, która patronuje temu forum, by do forum nie zniechęcać jej sympatyków. A użytkowników nie napastuj tylko dlatego, bo wbili szpilke Justynce.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: ray »

Endeven, proszę, nie zaczynaj nowego roku od pouczania mnie. Sam pisałeś, że nie lubisz być pouczany, więc "nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe".
Napisałeś o roli moderatora... Powiem Ci tak: rola moderatora na każdym forum polega na tym samym (odsyłam do definicji), a to, jakie moderatorzy mają zdanie na temat Edyty, Dody, Wałęsy czy Lewandowskiego, jest drugorzędne. Ważne jest, by nikogo nie obrażali, ale to nie znaczy, że nie mają prawa do krytyki. Twierdzisz, że krytykuję Edytę bezceremonialnie i natarczywie... Po pierwsze, sam zamieściłeś zaledwie 3 dni temu w tym temacie post krytyczny wobec Edyty, a po drugie, ja napisałem tutaj dziś w nocy, że nigdy na żadnym koncercie Edyty się nie wynudziłem. Nie napisałem nic negatywnego na jej temat, stwierdziłem tylko, że My way można by nazwać popłuczyną, zwłaszcza w porównaniu do jej piosenek eurowizyjnych. Twój zarzut jest więc bezzasadny. Przyznaję Ci jednak rację, że nie ma tu osób, które są wiecznie zadowolone ze wszystkiego, co robi Edyta, i że to jest ludzkie. Pisałeś kiedyś, że wszyscy jesteśmy tu równi bez względu na kolor nicka, i z tym też się zgadzam - Ty, ja, Piter i wszyscy inni forowicze mamy zatem dokładnie takie samo prawo do krytyki Edyty, jak i każdej innej osoby publicznej. Jeśli więc piszesz do mnie: "Użytkowników nie napastuj tylko dlatego, bo wbili szpilkę Justynce", to ja Ci mogę odpowiedzieć: "Nie napastuj mnie tylko dlatego, bo wbiłem szpilkę Edycie". Tylko że ja jej nie wbiłem teraz żadnej szpili... :)
I jeszcze jedno: Piter nie potrzebuje adwokata. Zacytowałem wypowiedzi Pitera, bo moim zdaniem, dziwne jest, że ktoś, kto sam wcześniej ostro krytykował Edytę, teraz krytykuje innych za jej krytykowanie. Tyle. EOT.

My way po ponad 2 tygodniach od premiery ma na Spotify tylko 38 203 odtworzenia, na YouTube po tygodniu ma zaledwie 47,7 tys. wyświetleń i cały czas żadne radia tego kawałka nie grają. Tym bardziej dziwię się, że ktoś serio myślał, że Edyta mogłaby z tą piosenką wygrać Eurowizję... :roll:
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: "My way" - nowy singiel

Post autor: endeven »

Mam na mysli całokształt Ray, a nie o tym co kto napisał dzis albo wczoraj w jednym czy dwóhc postach. Nie odbieram nikomu prawa do krytyki, nie przekręcaj sensu mojej wypowiedzi. Krytyka zdarza sie każdemu, u ciebie względem Edyty jest natarczywa. Wiem, że lubisz rozbijać wszystko osobno, ale czasem wysil sie i patrz szerzej, miej perspektywę, traktuj ludzi kompleksowo jak organizm słów i mysli, a nie jak pojedyncze posty.

Dodano po 3 minutach 22 sekundach:
ray pisze:I jeszcze jedno: Piter nie potrzebuje adwokata.
Nie mów mi w jakiej sprawie mam się odnosić w swoich własnych postach.
ODPOWIEDZ