Too Late - nowy singiel

[wodawodnista]

Wasza wina, it's your fault. Fanusie powinni nabijać 24h non stop.

[IgaAga]

Fanów to ona ma garstkę, bez promocji nic się nie zdarzy, dlatego potrzebne jej są kolaboracje jak przy Królu.

[wodawodnista]

Edyta Górniak feat Doda "Królowa"

[IgaAga]

Dlatego wątpliwa sprawa z tą płytą, Edyta doskonale zdaje sobie sprawę, ze zarabiać może tylko w talent show i galach na na których pycha podąża przed upadkiem, dlatego też ze jest taka skromna podróżuje maseratii

Dodano po 53 sekundach:
a piosenka całkiem fajna przepadnie jak poprzednie

[KrzysiekF]

Fanów to ona ma garstkę.

Pisze to od lat.

Oczywistym jest fakt, że piosenka przepadnie . Ilość wyświetleń, zainteresowanie w pierwszej dobie po premierze jest szokująca . Nie dla mnie. Dla tej garstki, która myśli że Edyta wciąż ma tabuny Fanów.

Nie ma .

Można śmiało wydać płytę w ilości 1500 egz. Limited edycja. ( zakładałem 5 lat temu 800 sztuk, ale zakładam , że niektórzy mogą kupić 2 czy więcej egz )

[wodawodnista]

A tak, aby pogadać całkowicie na serio - to jak myślicie dlaczego płyta nie wychodzi? Chodzi o przede wszystkim kasę i nie opłacalność wydania czy po prostu nic nie robi a mówi, że robi?

[betka]

Chyba, że odda sprawy promocji specjalistom. ))
No i gdyby nagrała album ambitny- to wtedy rzeczywiście, sam obroniłby się. Edyta niestety uważa chyba, że jej publiczność woli disco polo. "Too late" jest krokiem w lepszą stronę tylko co dalej? Chyba już wszyscy uważają, że NIC.

[wodawodnista]

Bez przesady, Lime to dobry kawałek, Rihanna by się nie powstydziła

Moim zdaniem po prostu ta płyta musi się ukazać cyfrowo. Nie będzie wtedy problemu z nakładem. Kupi sobie każdy na iTunes lub będzie jechał ze streamingu.

[KrzysiekF]

Moim zdaniem po prostu ta płyta musi się ukazać cyfrowo. Nie będzie wtedy problemu z nakładem. Kupi sobie każdy na iTunes lub będzie jechał ze streamingu.

o tak, i 50 pobrań na Itunes będzie pierwszym miejscem. Edytka będzie mogła ogłosić totalny sukces nowego albumu

[wodawodnista]

XD Niestety, ale o ilości nikt potem nie pamięta tylko o miejscach na listach

[dorota]

Fajny klimat, taki bondowski ale dla, mnie nie dopracowane... Żarło żarlo i zdechło... Przedwcześnie
Ale po lime to i tak arcydzieło..
Najbardziej smuci mnie fakt, który sobie właśnie uzmyslowilam przy słuchaniu tego nowego singla, mianowicie ze nic lepszego od niej to raczej już nie dostaniemy, chyba że w wyniku jakiegoś wypadku / zdarzenia losu... Same takie gnioty i średniaki... Wydawane między voicem, izolacja w górach a nowymi mądrościami życiowymi, gdyby jeszcze muzyka sama się broniła, eh eh eh

[ANETA]

Śpiewa jakby ją ktoś ciągnął za włosy. Nieczysto, nieprzyjemnie. Ja bym tego nie wypuściła a co mowa EDYTA GÓRNIAK ...

[Charlie]

A tak, aby pogadać całkowicie na serio - to jak myślicie dlaczego płyta nie wychodzi? Chodzi o przede wszystkim kasę i nie opłacalność wydania czy po prostu nic nie robi a mówi, że robi?

Płyta nie wychodzi bo nie ma jej kto wydać. Ze swoich pieniążków nie wyda międzynarodowej płyty. No i żadna wytwórnia nie będzie zainteresowana wydaniem płyty, do której single już wyszły na światło dzienne (największa kasa jest na promocji singlów w pierwszych dniach po premierze). Edyta już zmarnowała dwa strzały gotówkowe... no i jeżeli to są dwa z trzech "super singlowych utworów" to aż strach co będzie trzecie.
No i żadna wytwórnia nie wejdzie do bagna, w którym Edyta się teraz babla.
Wyobrażacie sobie teraz wytwórnie, która podejmie się wyzwania wyciągnięcia Edyty z bagna, oczyszczenia wizerunku, podratowania jej budżetu, zainwestuje w porządny mastering płyty, a raczej tych utworów które istnieją, znowu zrobi porządek z bzdur, które przez ten czas Ed będzie nawijać na insta... i jeszcze będzie znosić jej gwiazdorskie fochy ? Po sprzedaży MY wytwórnie wiedzą, że na samym nazwisku płyta się nie sprzeda.

[Steffie]

Dlaczego Edyta nie ma wytworni? Chodzi o kase? Czy o wizerunek?
Prawda jest taka, ze gdyby chciala, to juz by dawno wydala te plyte, nawet w tych 1500 egzemplarzach. Co to za problem domowic, gdy sprzeda sie pierwszy naklad? Ona po prostu nie chce. Albo nie potrafi sama tego zrobic. I w tym sek. Malo tego, ona mogla wydac ze 3 plyty, ale nic z tego nie wyszlo. Brak checi, motywacji, moze wciaz uwaza, ze ma czas?

[wodawodnista]

Mi się wydaje, że po porażce komercyjnej "My" są zapowiadane płyty, które nigdy nie miały i nie mają się ukazać. Single wychodzą dla zachowania pozorów i "funu". Oczywiście na sylwestra z dwójką przyda się jakaś nowość. Ot co.