Bo w rodzinie siła

Koncert w TVP 1

Informacje o koncertach i Wasze opinie na ich temat.
Sławek_
Sit down
Sit down
Posty: 54
Rejestracja: 18 lip 2018, 18:53
Ulubiony album: My
Ulubiona piosenka: Grateful
Lokalizacja: pomorskie

Re: Bo w rodzinie siła

Post autor: Sławek_ »

rav33 pisze:Nie musisz być jej fanem
Nie jestem fanem w potocznym obecnie tego słowa znaczeniu. Bo obecnie, jak zauważam, fan MUSI być fanatykiem. Czyli popierać wszystko i zawsze, niezależnie od jakości czy wydźwięku. Nie dotyczy to, oczywiście, jedynie Edyty. Cała akcja Dody o nienawiści, gdzie jednocześnie największa nienawiść ma miejsce - ma, nie miała - w jej gronie fanowskim. U Edyty doceniam niezmiennie jej talent wokalny, nie oczekując - co jest normą - ciągłych popisów skali głosu.
Masz rację - Edyta nie jest jedyną ikoną. W Polsce jest przecież jeszcze Doda, niewątpliwe Justyna i parę innych artystek. Na świecie przecież jest podobnie. A popularność Edyty? Marzy mi się rzeczywistość, gdy popularność będzie szła w parze z działalnością artystyczną, a nie skandalami, pokazywaniem się w odpowiednich miejscach i plotkom. Szanuję Sanah za to, że jej popularność budowana jest na muzyce, w zupełnym przeciwieństwie obecnie do Edyty. I szczerze chciałbym, by ta pozamuzyczna popularność Edyty i jej podobnym zaczęła skutecznie zanikać. To byłoby dobre głównie dla nas, miłośników muzyki, bo wreszcie dostawalibyśmy to, na co czekamy. Nie mam jednak złudzeń, że fanatyczni fani przymkną oko na wszystko, co wyczynią ich idole i idolki przekonując natrętnie cały świat, że jest to dobre i wyjątkowe. Cóż, ja wolę mieć własne zdanie.
Awatar użytkownika
Grzegorz
Impossible
Impossible
Posty: 1889
Rejestracja: 26 sty 2007, 16:23
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Nie proszę o wiecej
Lokalizacja: Jarosław

Re: Bo w rodzinie siła

Post autor: Grzegorz »

Występ w porządnej jakości.

https://www.youtube.com/watch?v=f2R2ItwHPng
Awatar użytkownika
wodawodnista
Linger
Linger
Posty: 862
Rejestracja: 16 sty 2016, 14:48
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: TRecorder/Mind Control
Lokalizacja: Kraków

Re: Bo w rodzinie siła

Post autor: wodawodnista »

addar pisze:Małżeństwo zostało wykoncypowane w niemalże każdej kulturze świata by zapewnić dzieciom stabilizację i bezpieczenstwo. Jest to podstawowa komórka społeczna której wartością dodatnia jest przyszłość. Związki homoseksualnej w ujęciu makro, po odrzuceniu subiektywnego przywiązania i uczuć de facto są w mojej ocenie bezwartościowe -nie wnosza nic do społeczeństwa, do życia w stadzie są jałowe tym samym nie należą się im przywileje par hetero. Miłość homo jest nastawiona w 100% na miłość własna egoistyczna i hedonistyczną. Miłość hetero też taka może być jednakże w przeciwieństwie do jednoplciowej może owocować największym cudem świata dlatego zasługuje na szczególny szacunek.

Edyta nic złego nie powiedziała, zaśpiewała tylko ale oczywiście Twoje poglądy polityczne i uprzedzenia do telewizji nakazują ci ją potępić.

nie wiem co to za koncert i o co chodzi i nie chce mi się dowiedzieć, ale dodam tylko:

ile jest dzieci wychowywanych przez mamę i babcię? bez ojca bo poszedł w tango

odpowiedź na to pytanie i całą puentę wysnujcie sobie sami w odniesieniu czy homosie powinni mieć dzieci :edi:

dodatkowo nawiazując do zadania "miłość homo jest nastawiona na egoizm", drugie pytanie:

czy wiecie, że każda KOLEJNA ciąża podnosi prawdpodobieństwo urodzenia geja lub lesbijki? Np kobieta mając za sobą 5 ciąż to urodzenie homo w 6 ciąży wynosi nawet 70%.

Związki homoseksualne (zdrowe związki) są bardzo przydatne, bo matka natura takich gejuszków wybiera na wujków dzieci swoich sióstr i braci. Ale to tylko takie sobie gadanie - bo tak geje są rozwiąźli i nawet większość ich związków to zwiazki otwarte. Pewnie jakby to wziąć na jakąś skalę, załóżmy mamy w Polsce z milion osob homo (włącznie z bi) to pewnie 90% z tych osób są samotne, a 10% w związkach, a połowa z tych 10% w związkach otwartych...... Nie wiem z czego to wynika, ale rzeczywiście nie znam raczej geja, który nie jest rozwiązły.......... No taką mają mocno seksualną naturę, może dlatego, że nie mogą nikogo zapłodnić to w takie libido ich natura wyposażyła, aby próbowali do skutku :lol3:

Zresztą hetero homo nie zrozumieją. Odwrotnie już tak, bo jesteśmy w mniejszości.


Jako, że link z występem jest "nade mna" to już posłuchałem:

najlepszy jej występ od daaaaaaawna. brzmiała genialnie. jedyne do czego bym mógl się przyczepić to za dużo troszeńkę na samym początku ozdobników (ale to już kwestia gustu)
Awatar użytkownika
Nuklodem
Whatever it takes
Whatever it takes
Posty: 728
Rejestracja: 02 maja 2014, 8:41
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: III

Re: Bo w rodzinie siła

Post autor: Nuklodem »

Po odsłuchaniu, słowa nie były mi potrzebne, jednak parę słów: niebywałe wykonanie, gesty, mimika, ton, wszystko, absolutnie wszystko mnie zachywca i dotyka w tym występie. To jest anioł...
ODPOWIEDZ