hehehe, mozliwe...KrzysiekF pisze:Aha.... pojadę jeszcze , przecież Edyta planuje od kilku do kilkunastu koncertów:)Jarrecky pisze: ...i na co jeszcze?? Trzeba było jechać Krzysiu...ale jak ma sie lenia, to wszystko tłumaczy...
Jarek skąd wiesz że mam LENIA chyba zbyt szybko wnioski wyciągasZ?
Koncert w Toruniu - kto chętny?
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 220
- Rejestracja: 08 gru 2004, 22:51
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
- KrzysiekF
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7480
- Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
- Ulubiony album: DOTYK
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Tybet
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
Lenia to chyba Ty masz czekam na to zdjęcie grupowe z Krakowa i dalej nic a szkoda takie piekne wspomnieniaJarrecky pisze:hehehe, mozliwe...KrzysiekF pisze: Aha.... pojadę jeszcze , przecież Edyta planuje od kilku do kilkunastu koncertów:)
Jarek skąd wiesz że mam LENIA chyba zbyt szybko wnioski wyciągasZ?
- karol
- The story so far
- Posty: 562
- Rejestracja: 08 gru 2004, 20:29
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Miles&Miles Away
- Lokalizacja: Zgorzelec
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
podobno bylo zajebiscie...Edka wyszla do forumowiczow po koncercie :razz:
-
- Hope for us
- Posty: 49
- Rejestracja: 08 gru 2004, 20:03
- Lokalizacja: Poznań
PIERWSZE WIADOMOŚCI PO TORUNIU>>>
Było wspaniale. Koncert był piekny, był inny. Był niesamowity klimat i nastrój. Zupełnie nowy zestaw piosenek.... Super. Ale po kolei...
Wpuścili nas po 19. Generalnie jak sięokazało średnia wieku na koncercie to jakieś 50. Siedzielismy wszyscy albo w 1 albo w drugim rzędzie. Byliśmy jakies kilka metrów od Edytki. Z tył na poczatku usłyszałem : "Prawie cała gmian tu jest..." To wszystko wyjasniało. No ale nic. My i tak bedziemy się świetnie bawić. Acha - aparatów to chyba z 6 było od nas... Fotek będzie multum (moje w tygodniu sie pojawią).
Zaczęło się od 'Ready for love' Biała sukienka. Wyglądała ślicznie. Wiecie co - po kolei to już nie pamietam utworów (inni uzupełnią to na pewno). Ale było 'Dont you know you', 'Cant say no', 'Jak najdalej', 'Cicha noc', 'White christmas', 'No more drama' - piosenka Mary J Blidge (WYPAS - SUPER - NIESAMOWITE WYKONANIE!!!), Jeszcze inna nieznana piosenka (coś pod Roda Stewarta). Było tez 'Sleep with me' w niesamowitej wersji ze wspaniałymi górami. Oj wyciągnęła Edytka.
W drugiej części koncertu była zielona spódniczka (ta co w Krakowie) i czarna bluzeczka. Za to na koniec pojawiła się w czerwonej sukni. Cudna. Bardzo ładnie wyglądała.
Ogólnie Edytka była bardzo pogodna i radosna. Bawiła się ze swoimi muzykami (prosiła by pokazali nam swoje inne talent -śmiesznie było). Piękne życzenia nam złożyła.
Zaspiewalismy jej sto lat (jakoś tak w połowie koncertu). Malutko nas strasznie było (jakies 20 osób) asle za to blisko i zabawa była świetna. Edyta dała z siebie wszystko. mimo że była chora (przeziębiła się w drodze).Pełen czad i niesamowity klimat.
W sklepiku można było kupić kalendarz A4 ze zdjęciami z sesji Impossible w tle. Pocztówki, podstawki pod kubki, plakat z Perły i Live99. No i płytę za 15zł - Krople chwil.
EDYTKO - pieknie było. Dziekujemy.
na pewno niedługo pojawi się mnóstwo zdjęć. Trzypionek jak zwykle 4 filmy po 36 klatek. reszta miała cyfrówki. Oj będzie co oglądac. Tyle ode mnie. Inni dopowiedza szczegóły.
BYŁO MAGICZNIE!!!
[ Dodano: 2004-12-19, 01:44 ]
Tak, Edyta wyszła do nas. Wszystkim dała autografy. Robilismy sobie z nią zdjęcia. Wyglądała ślicznie - tak delikatnie. Opowiadała o Allanku. Powiedziała, że zaraz jedzie do Warszawy. Jutro od rana próby do kolęd.Było strasznie sympatycznie. Każdy dostał autograf. Słychac było, że jest chora troszkę.
PS. Ale mimo choroby (przeziębienia) dała z siebie wszystko. Powiem tylko, że koleżanka, która absolutnie nie jest fanką Edyty była pod wielkim wrażeniem jej talentu, glosu i klimatu na koncercie.
MAGIA. MAGIA EDYTY ZNÓW ZADZIAŁAŁA!
ZNÓW DODAŁA NAM ENERGII I TYLE SZCZĘŚCIA!
Ach ta czerwona sukienka. Śliczna. Edyta - czerwony anioł. Oj zrobiła wrażenie.
Ale tam sukienka... To wykonanie Sleep with me - wyobrażacie sobie że ona to wyciągnęła niessamowicie. Wersja z takimi górami że hej.
No i Cicha noc - Spokojnie, spokojnie - by potem pokazac pazurek Edytowy. No more drama - zupełnie inne wykonanie od oryginału. Ale takie Edytowe - z pokazaniem wszystkich możliwości wokalnych. No i ostro - Cant say no w wersji rockowej. Ale był czad. Nasza rockowa Edyta.
Najlepszym dowodem na to że talent Edyty mówi sam za siebie było stwierdzenie mojej kolezanki - 'Przecież ona ma niesamowity głos i talent. Wspaniały show...'
No dobra - teraz inni mnie uzupełnią. Kinga, Ewka, Trzypion, Ornitier i reszta...Czekamy na relacje.
PS - Bedzie tez krótki filmik z cyfrówki. Kolega ORNITIER własnie ocenił moje produkcje, że nawet nieźle wyszło....Zobaczymy soon.
Wpuścili nas po 19. Generalnie jak sięokazało średnia wieku na koncercie to jakieś 50. Siedzielismy wszyscy albo w 1 albo w drugim rzędzie. Byliśmy jakies kilka metrów od Edytki. Z tył na poczatku usłyszałem : "Prawie cała gmian tu jest..." To wszystko wyjasniało. No ale nic. My i tak bedziemy się świetnie bawić. Acha - aparatów to chyba z 6 było od nas... Fotek będzie multum (moje w tygodniu sie pojawią).
Zaczęło się od 'Ready for love' Biała sukienka. Wyglądała ślicznie. Wiecie co - po kolei to już nie pamietam utworów (inni uzupełnią to na pewno). Ale było 'Dont you know you', 'Cant say no', 'Jak najdalej', 'Cicha noc', 'White christmas', 'No more drama' - piosenka Mary J Blidge (WYPAS - SUPER - NIESAMOWITE WYKONANIE!!!), Jeszcze inna nieznana piosenka (coś pod Roda Stewarta). Było tez 'Sleep with me' w niesamowitej wersji ze wspaniałymi górami. Oj wyciągnęła Edytka.
W drugiej części koncertu była zielona spódniczka (ta co w Krakowie) i czarna bluzeczka. Za to na koniec pojawiła się w czerwonej sukni. Cudna. Bardzo ładnie wyglądała.
Ogólnie Edytka była bardzo pogodna i radosna. Bawiła się ze swoimi muzykami (prosiła by pokazali nam swoje inne talent -śmiesznie było). Piękne życzenia nam złożyła.
Zaspiewalismy jej sto lat (jakoś tak w połowie koncertu). Malutko nas strasznie było (jakies 20 osób) asle za to blisko i zabawa była świetna. Edyta dała z siebie wszystko. mimo że była chora (przeziębiła się w drodze).Pełen czad i niesamowity klimat.
W sklepiku można było kupić kalendarz A4 ze zdjęciami z sesji Impossible w tle. Pocztówki, podstawki pod kubki, plakat z Perły i Live99. No i płytę za 15zł - Krople chwil.
EDYTKO - pieknie było. Dziekujemy.
na pewno niedługo pojawi się mnóstwo zdjęć. Trzypionek jak zwykle 4 filmy po 36 klatek. reszta miała cyfrówki. Oj będzie co oglądac. Tyle ode mnie. Inni dopowiedza szczegóły.
BYŁO MAGICZNIE!!!
[ Dodano: 2004-12-19, 01:44 ]
Tak, Edyta wyszła do nas. Wszystkim dała autografy. Robilismy sobie z nią zdjęcia. Wyglądała ślicznie - tak delikatnie. Opowiadała o Allanku. Powiedziała, że zaraz jedzie do Warszawy. Jutro od rana próby do kolęd.Było strasznie sympatycznie. Każdy dostał autograf. Słychac było, że jest chora troszkę.
PS. Ale mimo choroby (przeziębienia) dała z siebie wszystko. Powiem tylko, że koleżanka, która absolutnie nie jest fanką Edyty była pod wielkim wrażeniem jej talentu, glosu i klimatu na koncercie.
MAGIA. MAGIA EDYTY ZNÓW ZADZIAŁAŁA!
ZNÓW DODAŁA NAM ENERGII I TYLE SZCZĘŚCIA!
Ach ta czerwona sukienka. Śliczna. Edyta - czerwony anioł. Oj zrobiła wrażenie.
Ale tam sukienka... To wykonanie Sleep with me - wyobrażacie sobie że ona to wyciągnęła niessamowicie. Wersja z takimi górami że hej.
No i Cicha noc - Spokojnie, spokojnie - by potem pokazac pazurek Edytowy. No more drama - zupełnie inne wykonanie od oryginału. Ale takie Edytowe - z pokazaniem wszystkich możliwości wokalnych. No i ostro - Cant say no w wersji rockowej. Ale był czad. Nasza rockowa Edyta.
Najlepszym dowodem na to że talent Edyty mówi sam za siebie było stwierdzenie mojej kolezanki - 'Przecież ona ma niesamowity głos i talent. Wspaniały show...'
No dobra - teraz inni mnie uzupełnią. Kinga, Ewka, Trzypion, Ornitier i reszta...Czekamy na relacje.
PS - Bedzie tez krótki filmik z cyfrówki. Kolega ORNITIER własnie ocenił moje produkcje, że nawet nieźle wyszło....Zobaczymy soon.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2004, 2:09 przez myciu, łącznie zmieniany 4 razy.
- Aro
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11046
- Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
Dzieki myciu za relację. Wielka szkoda, ze mnie tam nie było. Koncert musiał być wspaniały. Chciałbym wreszcie zdobyć autograf Edyty, ale jakoś nie jest mi to dane. Toruń saleko.
Pozostaje tylko czekać na ten dzisiejszy w radiowej Trójce.
Pozostaje tylko czekać na ten dzisiejszy w radiowej Trójce.
-
- Hope for us
- Posty: 19
- Rejestracja: 08 gru 2004, 14:28
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
Co ja moge dodac do relacji Mycia... ( dla ktorego podziekowania okrutne sie naleza, za cierpliwosc podczas jazdy z Poznania do Torunia i spowrotem ). Bylo bardzo milo siedziec w pierwszym rzędzie i byc tak blisko Edyty. Nie spodziewalem sie tylu prezentow w postaci premierowych piosenek - jak juz Myciu wspominal - Cicha noc', 'White christmas', 'No more drama' .... kazda wykonana w perfekcyjny sposob az mnie ciary przechodzily... a moze to to trzymanie Kingi za reke
Edyta tryskala humorem i naprawde dobrze sie bawila. Coz mozna chciec wiecej... zeby trwalo dluzej i dluzej i dluzej... Z profesjonalnym sprzetem biegal adams i trzypion wiec pewnie beda niezle foty. Jak narazie staram sie cos znalezc z roboty mojej i Mycia... to co wyszlo mozecie sobie ogladnac na www.icpnet.pl/~macz/torun
Myciu nakrecil tez krotki filmik, ale to juz troche pozniej
Na koniec Edyta wyszla do nas, porozmawiala, pozartowala, porozdawala kazdemu po autografie i gdy tak stalem kolo niej sprawiala wrazenie strasznie kruchej, delikatnej... az trudno uwierzyc, ze chwile przed tym na scenie potrafila wywolac takie ciarki i drzenie swoim glosem.
no... tyle relacji trzymcie sie!
Edyta tryskala humorem i naprawde dobrze sie bawila. Coz mozna chciec wiecej... zeby trwalo dluzej i dluzej i dluzej... Z profesjonalnym sprzetem biegal adams i trzypion wiec pewnie beda niezle foty. Jak narazie staram sie cos znalezc z roboty mojej i Mycia... to co wyszlo mozecie sobie ogladnac na www.icpnet.pl/~macz/torun
Myciu nakrecil tez krotki filmik, ale to juz troche pozniej
Na koniec Edyta wyszla do nas, porozmawiala, pozartowala, porozdawala kazdemu po autografie i gdy tak stalem kolo niej sprawiala wrazenie strasznie kruchej, delikatnej... az trudno uwierzyc, ze chwile przed tym na scenie potrafila wywolac takie ciarki i drzenie swoim glosem.
no... tyle relacji trzymcie sie!
- B@r
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11159
- Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
No własnie było cudownie .Bylismy bliziutko.Edyta spiewała rewelacyjnie mimo przeziebienia.Braklo mi paru utworow ale zwielu sie bardzo ucieszylam.Atmosfera niesamowita,swiateczne zyczenia,jedyne co mi sie niebardzo podobało to zupelnie nowy skład zespolu(no oprocz Darka i Edytki).Ale Edyta mowila,ze powodem zmiany są ostanie wydarzenia.Widze tylko,ze Edytka jest juz dojrzałą kobietą,dla ktorej najwazniejsza jest rodzina.Skonczyły sie dobre czasy,w ktorych bylismy najwazniejsi a przynajmniej niezwykle potrzebni.No trudno. :neutral: Dziękuję Edytko,badz szcześliwa
Ostatnio zmieniony 20 gru 2004, 15:48 przez B@r, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Hope for us
- Posty: 49
- Rejestracja: 08 gru 2004, 20:03
- Lokalizacja: Poznań
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
Hmmm....Dlaczego Ci się zespół nie podobał? Jak dla mnie to grali rewelacyjnie. No nie będe wspominał o ich smiesznych wygłupach. Ale muzycznie - rewelacja. No chyba, że o wygląd chodzi (Afro i te sprawy...
To prawda - Edytka jest wspaniała kobietą. Taka 'matka Polka". A jakże. CIeszmy się, że się życie jej ukada. Ja myślę, że dla nas zawsze znajdzie czas i uwagę. Nie możemy w końcu miec jej na własność.
OGROMNE gratulacje dla zespołu. Pełen profesjonalizm brzminia (mimo że sie na tym nie znam:))
To prawda - Edytka jest wspaniała kobietą. Taka 'matka Polka". A jakże. CIeszmy się, że się życie jej ukada. Ja myślę, że dla nas zawsze znajdzie czas i uwagę. Nie możemy w końcu miec jej na własność.
OGROMNE gratulacje dla zespołu. Pełen profesjonalizm brzminia (mimo że sie na tym nie znam:))
- B@r
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11159
- Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
Tak wyglad i to przedstawienie moze bylo smieszne ale do Edyty moim zdaniem wogole nie pasuje.No i przyzwyczailam sie do tamtego zespołu,Zaczek i chorki itd.
A tu czasem Edyty nawet nie było słychac .Kazdy ma swoj gust,ja wolę poprzedni sklad.
A tu czasem Edyty nawet nie było słychac .Kazdy ma swoj gust,ja wolę poprzedni sklad.
-
- Nieśmiertelni
- Posty: 2323
- Rejestracja: 08 gru 2004, 11:39
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
To teraz ja Jak ju z ludziska zdążyły wspomnieć,było ZAJEBIŚCIE Edysia cudowna,taka uśmiechnięta, pełna humoru, ah... No i później,kiedy do nas przyszła miała czas dla każdego mimo,że się spieszyli Dzięki dla wszystkich którxy byli na koncercie a przede wszystkim dla Aguss, Mareczka, Ornitiera,Mycia,Marcinka,Madzi i wszystkich których pominęłam Wielka buźka,jesteście niesamowici
Chciałam jeszcze zaznaczyć,że niechcący pominęłąm Trzypiona,któremu również bardzo dziękuję.
A do Edzi: Kochana,jeszcze raz dziękujemy...za czas, piękne życzenia, uwagę i uśmiech...Dziękuję że z nami byłaś. Kochamy Cię bardzo bardzo mocno
Chciałam jeszcze zaznaczyć,że niechcący pominęłąm Trzypiona,któremu również bardzo dziękuję.
A do Edzi: Kochana,jeszcze raz dziękujemy...za czas, piękne życzenia, uwagę i uśmiech...Dziękuję że z nami byłaś. Kochamy Cię bardzo bardzo mocno
Ostatnio zmieniony 20 gru 2004, 16:05 przez kinga, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Hope for us
- Posty: 36
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:17
- Lokalizacja: Kraków
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
Gdy czytam te Wasze piękne wspomnienia, aż wszystko się we mnie uśmiecha i łagodnieje! Cieszę się, że ten koncert był właśnie taki klimatyczny, że byliście tak blisko jak tylko się da, że przynieśliście tu nam magiczny blask i zapach tego dnia i naszej wyjątkowej Edytki. Dziękuję.
- B@r
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11159
- Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Nieśmiertelni
- Posty: 2323
- Rejestracja: 08 gru 2004, 11:39
- Lokalizacja: Wrocław
- Monia
- If I give myself (up) to you
- Posty: 248
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:23
- Lokalizacja: Chrzanów
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
Kochani, bardzo sie ciesze ze spotkalo was tyle szczescia naraz
Pieknie to opisaliscie Az sie cala trzese z wrazenia, juz sobie wyobrazam naszą Edzie w akcji...
Zaluje tylko ze nie bylo mi dane uslyszec tych unikatowych kawałków...mam taka cicha nadzieje ze jeszcze kiedys nadarzy sie okazja...
NO i piekne dzieki za fotki :razz:
Pieknie to opisaliscie Az sie cala trzese z wrazenia, juz sobie wyobrazam naszą Edzie w akcji...
Zaluje tylko ze nie bylo mi dane uslyszec tych unikatowych kawałków...mam taka cicha nadzieje ze jeszcze kiedys nadarzy sie okazja...
NO i piekne dzieki za fotki :razz:
-
- Lunatique
- Posty: 2847
- Rejestracja: 08 gru 2004, 13:26
- Ulubiony album: Perła
- Lokalizacja: Poland
Re: Koncert w Toruniu - kto chętny?
Ale wam zazdroszczę, dziś wybieram sie do 3-ki na koncert świąteczny, mam cicha nadzieję , że reprtuar sie powtórzy. Już teraz wiem , że kilka osób z Fotrum spotka sie na Mysliwieckiej.Do zobaczenia.