Bardzo mi się podobało
Ok, club niski, ciasny, było duszno i gorąco. Generalnie club na minus. Kiedy Wojciechowski zapowiadał Edytę (liczy, że premiera nowego singla też odbędzie się u niego) osoby będące w clubie przekrzykiwali Go, nie dając mu dojść do głosu.
Co do Edyty - fryzura bardzo mi się podobała. Miała fajne kolczyki w gwiazdy. Ubiór trochę przerysowany, ale pasujący do do charakteru imprezy. Wszyscy śpiewali z Divą.
Zaczęła od Teraz Tu, następnie JK, Glow On remix, Your High remix z Uniejowa, Impossible i na Bis raz jeszcze Your High.
Wizualizacje były takie same jak w Brzegu. Na bis w YH dała taką wokalizę, że oczy mi wyszły na wierzch!
Ogólnie była w formie i to bardzo dobrej.
Słysząc na żywo występy z Brzegu, TzG i teraz w Glamie widać u Edyty radość w oczach i w śpiewie.
Jest pewna siebie, nie boi się pokazać swoich możliwości, jest szczęśliwa i słychać, że brała lekcje w NYC i jest mega rozśpiewana
Forma wokalna fantastyczna. Jeśli tak będzie w Opolu i na jesiennej trasie to będzie miazga
let''s do it agaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaain 
szkoda że mnie nie było. W tym klubie chodzi o środowisko i o atmosferę, nie o superwarunki koncertowe chyba...