Walce, polki, ale i orkiestrowe aranżacje współczesnych polskich i światowych przebojów to sprawdzona formuła wielkiego muzycznego wydarzenia, które w pierwszą sobotę stycznie odbędzie się w pięknej i nowoczesnej sali koncertowej – Sali Ziemi na MTP. Poznański Koncert Noworoczny już na stałe wpisał się w kalendarz tych kulturalnych imprez w Polsce, których zwyczajnie przegapić nie można. Profesor Marcin Sompoliński to nazwisko znane każdemu szanującemu się melomanowi w Polsce. Na zmianę z Marcinem Sompolińskim orkiestrę poprowadzi niezwykle popularny Tomasz Szymuś. Będą oni dyrygować Orkiestrą Symfoniczną Collegium F. Tegorocznych gości specjalnych Koncertu też w zasadzie nie trzeba przedstawiać. Edyta Górniak i Mieczysław Szcześniak to gwiazdy największego formatu. Usłyszymy ich największe przeboje w wersjach orkiestrowych. Jak co roku przygotowaliśmy całą masę muzycznych niespodzianek, które będą na zmianę wzruszać i rozśmieszać. Tradycyjnie, nie zabraknie akcentów wizualnych. Zadbają o nie świetni tancerze (znani z programu „Taniec z Gwiazdami”): Anna Głogowska oraz Rafał Maserak. Szczegółowy program koncertu objęty jest ścisłą tajemnicą….która odkryje się 9 stycznia 2016 roku
KrzysiekF, wiesz, żart powtarzany kilka razy staje się w końcu sucharem Akurat na tego typu koncerty noworoczne jest zawsze duży popyt, więc spokojnie można by go zagrać więcej niż 2 razy a i tak bilety byłyby wyprzedane. Poznań całkiem niedaleko. Można sie wybrać.
KrzysiekF pisze:Usłyszymy ich największe przeboje w wersjach orkiestrowych.
Największe przeboje Edyty w wersjach orkiestrowych. Byłoby fajnie, gdyby wydano ten koncert na płycie. Mietek mógłby wziąć na siebie ciężar promocji wydawnictwa, więc Edyta nie musiałaby się męczyć.
A Kacze opowieści i Brygada RR? Mietek nie ma może jakiegoś wielkiego, ogólnopolskiego przeboju ale też go wcale nie potrzebuje i nie jest to jego ambicją
Usłyszeć Edytę i Mietka na żywo, z orkiestrą symfoniczną- muszę tam być!
Biorę męża i namawiam kuzynkę wraz z małżonkiem
Do tego mój ulubiony prowadzący.
Akurat na tego typu koncerty noworoczne jest zawsze duży popyt, więc spokojnie można by go zagrać więcej niż 2 razy a i tak bilety byłyby wyprzedane. Poznań całkiem niedaleko. Można sie wybrać.
Byłoby fajnie, gdyby wydano ten koncert na płycie. Mietek mógłby wziąć na siebie ciężar promocji wydawnictwa, więc Edyta nie musiałaby się męczyć.
cudowna informacja. Edyta szaleje 
