Katarzynaa, jeżeli uważasz, że Lena7, Frytka, Kopaneek, Flux, Bob, Piter i ja zachowujemy się jak hieny tylko dlatego, że nie podoba nam się stylizacja Edyty z tego koncertu, to cóż... masz do tego prawo.
Tylko, proszę, nie pisz, że zachowujemy się jak chieny, jeśli już, to hieny.
miko pisze:Aleksandra Kurzak, ktorej kariera na swiatowych scenach operowych ogromnie rozkwitla od czasu duetu z Edyta i wczoraj i dzis na koncertach rocznicowych byla ubrana na bialo czerwono.
Fakt, że Kurzak w grudniu 2012 zaśpiewała w duecie z Edytą
Hero, nie spowodował rozkwitu jej kariery, ona już wcześniej odnosiła wielkie sukcesy.
miko pisze:A czy Kate i William byli dzis na tym koncercie ?
Sam jestem ciekaw.
miko pisze:Co trzeba miec w glowie Ray zeby luźną zapowiedz ktora Edyta wystosowala kilka miesiecy temu brac za OBIETNICE i cos co Edyta musi zrobic za wszelka cene?
Za bardzo się emocjonujesz, uspokój się.
Faktem jest, że Edyta powiedziała, że została poproszona o zaśpiewanie utworu, który był wykonywany na ślubach księżnej Diany i księżnej Kate - chodziło o
I vow to thee my country. Faktem jest również to, że B@r napisał, że na tym koncercie Edyta zaśpiewa kilka utworów. Tymczasem prawda okazała się inna - były tylko 2 piosenki i to w dodatku takie, które Edyta wykonywała już wcześniej. Tak więc po raz kolejny potwierdziło się, że trzeba z dużym dystansem podchodzić do tego, co mówi Edyta i co pisze o niej "Fakt".
Zgadzam się jednak, że finalnie i
Powrócisz tu, i
Dziwny jest ten świat pasowały na ten koncert idealnie. Wokalnie Edyta wypadła dobrze, ale nie był to jej najlepszy występ z DJTŚ - podobnie jak w zeszłym roku w Opolu, tutaj też końcówka nie wyszła tak, jak miała wyjść.
Ogólnie występ średni - najgorszym jego elementem była wybitnie nietrafiona, wręcz groteskowa kreacja.
Miko, post Pitera, który tak Cię oburzył, był dosadny, sam bym sobie na taki wpis nie pozwolił, ale jednak to nie był przykład hejtu. Bo to nie był wpis, który obrażał Edytę.
Sam kilka dni temu w jednym z postów nazwałeś Izabelę Adamczyk-Krupę mianem "luksusowej escort" - można się zastanawiać, czy to nie był hejt - wyraźna sugestia, że ona była prostytutką, zresztą nie wiadomo na jakiej podstawie, ale już mniejsza o to.
Miko, bardzo Cię proszę, byś wypowiadał się w tonie spokojnym, opanowanym, kulturalnym. Zresztą użytkowniczkę Katarzynaa proszę o dokładnie to samo. Uważacie występ Edyty w Royal Albert Hall za bardzo udany - OK. Ale uszanujcie to, że nie wszyscy muszą mieć takie samo zdanie jak Wy.