Angora

Znalazłeś w mass mediach coś na temat Edyty, zamieść to tutaj.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ja30
No more drama
No more drama
Posty: 3357
Rejestracja: 29 wrz 2006, 19:17
Ulubiony album: dotyk i MY
Ulubiona piosenka: litania....
Lokalizacja: D'land

Re: Angora

Post autor: ja30 »

W sumie pan Darek nie ma co się tak uskarżać. Kiedy poznał Edytę był skromnym gitarzystą sesyjnym. I byłby nim do dzisiaj gdyby nie ona. Edyta jest taka jak zawsze była. Można powiedzieć, że widziały gały, co brały.To nie facet! To beksa ! Rodzinkę kochał bardziej niż żonę !"Złamała serce rodzinie". Co za durnoty. Widać nie miał innych powodów.
Awatar użytkownika
ANETA
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5726
Rejestracja: 08 gru 2004, 14:14
Ulubiony album: Edyta Górniak
Lokalizacja: Łomża

Re: Angora

Post autor: ANETA »

disney pisze:To nie facet! To beksa ! Rodzinkę kochał bardziej niż żonę !"Złamała serce rodzinie". Co za durnoty. Widać nie miał innych powodów.
To po prostu opiekuńczy, kochający facet. Edyta najpierw śpiewa o nim piosenki na E.K.G a później obsmarowuje w wywiadach.
Jeśli rodzina ją pokochała, pomagała, to logiczne, że ich zraniła jeśli nagle zaczęła źle mówić na ich syna/brata itp. Jak ją ,,znam" to pewnie się z nimi kłóciła.
Awatar użytkownika
ja30
No more drama
No more drama
Posty: 3357
Rejestracja: 29 wrz 2006, 19:17
Ulubiony album: dotyk i MY
Ulubiona piosenka: litania....
Lokalizacja: D'land

Re: Angora

Post autor: ja30 »

A Pani Edyta jak był chory to co nie opiekowała się nim? Każdy myślał ze to dżentelmen a co wyszło teraz? Dla mnie to mąż pszczoły.
Awatar użytkownika
lukeon
Make it happen
Make it happen
Posty: 162
Rejestracja: 31 sty 2009, 18:46
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Dotyk
Lokalizacja: Lublin

Re: Angora

Post autor: lukeon »

Wiecie co?! Ja niektórych z Was nie rozumiem. Nie jestem zwolennikiem bronienia Edyty, ale jak można wypuścić taki wywiad na dzień, przed być może najważniejszym koncertem w Jej życiu?? Dla mnie po prostu: BRAK SŁÓW. Zgoda, Edyta nie jest święta, ale przez wzgląd nawet na tę Darka ogromną miłość do Niej, powinien zacisnąć zęby i darować sobie taki beznadziejny słowotok, w tak dla Niej newralgicznym momencie. Jestem w szoku :shock:
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7360
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Angora

Post autor: Piter »

KrzysiekF pisze:Nie mnie oceniać spór pomiędzy Edytą a Darkime, ale chyba przyznacie mi rację , że Darek dostał ogromny kapitał i możliwość zarabiania dużej kasy dzięki Edycie. Nie wierzę, że bez związku z Edi byłby dzisiaj twarzą medialną , zarabiającą chyba nie małę pieniążki. Po części myślę, że Darkowi taki życie , brylowanie po salonach od pewnego czasu odpowiada. Z grania na gitarze , na pewno nie żyłby na takim poziomie...Dziwny zbieg okoliczności , Jubileusz i ten wywiad...
Muszę stwierdzić nieprzyzwoicie, że wyjąłeś mi to z ust. A zbieg okoliczności, myślę, że wiąże się bardziej z obecnością podopiecznych Darka na festiwalu, nie z Edytą. Darek ma obecnie niepowtarzalną siłę przebicia w mediach objawiającą się możliwością odpowiedzi na pytanie: Panie Darku, jaka właściwie jest ta pana była żona? Nie znaczy to, iż nie wierzę, że to wartościowy człowiek i że bardzo go dotknęło rozstanie z Edytą. Myślę, że najlepiej powstrzymać się od oceny ludzi, którzy się rozstali. Jedynie oni mają prawo wieszać na sobie psy. Nas właściwie guzik to powinno obchodzić.

[ Dodano: 28-05-2010, 12:50 ]
lukeon pisze:jak można wypuścić taki wywiad na dzień, przed być może najważniejszym koncertem w Jej życiu??
Angora z tym wywiadem ukazała się w poniedziałek. To pudelki mają podejrzanie spóźniony zapłon.
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Angora

Post autor: B@r »

disney pisze:W sumie pan Darek nie ma co się tak uskarżać. Kiedy poznał Edytę był skromnym gitarzystą sesyjnym. I byłby nim do dzisiaj gdyby nie ona. Edyta jest taka jak zawsze była. Można powiedzieć, że widziały gały, co brały.To nie facet! To beksa ! Rodzinkę kochał bardziej niż żonę !"Złamała serce rodzinie". Co za durnoty. Widać nie miał innych powodów.
Co to za argumenty? Przez to, że Darek dzięki Edycie stał się sławny, pozwala jej na wszystko, a jemu na nic? No proszę Was. 8P
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Angora

Post autor: vanity »

ANETA pisze:Możecie teraz pisać o mnie rożne swoje głupoty, mam to gdzieś. Jestem pewna, że wiele, trzeźwo myślących osób mnie poprze.
Nie wiem czy jestem trzeźwo myśląca, ale myślę tak samo jak ty.


Nie wiem dlaczego niektórzy tak się oburzają, że Darek coś na temat Edyty powiedział publicznie. Edyta od 20 lat obsmarowuje w mediach ludzi, czasami dość brutalnie typu: stalkingowiec Gembarowski. Darek może i powiedział, ale zrobił to z klasą.
KrzysiekF pisze:ale chyba przyznacie mi rację , że Darek dostał ogromny kapitał i możliwość zarabiania dużej kasy dzięki Edycie.
Z tego co mi się obiło o uszy pochodzi z zamożnej rodziny, więc nie wiem czy można się podniecać faktem, że nagle ma megakasiory. Poza tym nie wiem dlaczego wiele osób zaraz zakładaja, że w showbusinessie jest się tylko dla robienia forsy. Jak ktoś nie wydaje płyty w stu tysiącach, ale w tysiącu jak Groniec to jest pseudo, jak nie chce być na pudelko to jest pseudo...... hello!!!! są jeszcze romantycy showbusinessu!!!!!
KrzysiekF pisze:Dziwny zbieg okoliczności , Jubileusz i ten wywiad...
Może to nie było ukartowane przez Darka ale przez gazetę. W końcu nie jest tak, że dziś wywiad, jutro druk, starania o wywiad trwają czasami wiele tygdni.

PS
Dziękuję za udostępnienie wywiadu
Awatar użytkownika
Mist
Ready for love
Ready for love
Posty: 3077
Rejestracja: 21 lis 2005, 15:25
Lokalizacja: GB South West

Re: Angora

Post autor: Mist »

NARESZCIE!! Dlaczego dopiero teraz?!!

Ciesze sie, ze Darek udzielil tego wywiadu. W przeciwienstwie do tego co naopowiadala o nim Edyta ja mu wierze. Wreszcie opowiedzial publicznie w stonowany sposob jaka ona naprawde jest. Jej impulsywna reakcja i opublikowane na stronie oswiadczenia w tej sprawie swiadczy jedynie o tym jak bardzo musialo jej to byc nie na reke... Ale na reszcie chociaz jeden z eksow sie odwazyl... Po tym ile ona na roznych ludzi pomyj wylala...
Dzielenie kiedys bliskich sobie ludzi na moja rodzina i "moja byla rodzina" swiadczy tylko o poziomie emocjonalnym na jakim jest Edyta.
Ciekawe kiedy Maja i jej obecny team zostana wywaleni na ten sam smietnik. To tylko kwestia czasu...
Zycze Edi przebudzenia.

[ Dodano: 28-05-2010, 20:37 ]
ANETA pisze:Kiedyś myślałam, że jest bardzo wrażliwa i słaba psychicznie, teraz myślę, że wręcz przeciwnie. Świetnie się trzyma i manipuluje ludźmi. samo stwierdzenie, że mężczyźni są na pewne etapy w życiu jest poniżej poziomu. I jeszcze u Mołek potwierdziła, że Darek był po to by mógł być Allan. Por Dios !


mnie najbardziej zastanawia to ze Darek powiedzial, ze robila co chciala (W CO MU NAPRAWDE WIERZE) i ze w efektcie byla wobec niego nieuczciwa.... do tego kiedys w innym wywiadzie dodal, ze kiedy w zwiazek jest zamieszana osoba trzecia, ktora probuje ukochana osobe odebrac wtedy bardzo trudno jest ocalic zwiazek... Zastanawiajace.... A Edyta probowala wszystkim wmowic, ze Darek ja ubezwlasnowolnil...Pewnie byl troche nadopiekunczy.. ale wlasnie tego Edyta w tamtym czasie chciala. Sama o tym trabila wszem i wobec.

:wink2:
ANETA pisze:Nie można wszystkiego zrzucić na złe dzieciństwo bo na świecie są miliony takich ludzi. Wychowywanie się bez ojca to jeszcze nie wielki dramat. Są dzieci które marzą o tym by rodzice się rozwiedli, żeby w końcu w domu był spokój. Wolałaby, żeby wiecznie się kłócili, bili, alkoholizowali?
ale to wygodne wytlumaczenie. Osoba dorosla bierze za siebie odpowiedzialnosc, nie ma co winic rodzicow. Mozna im jedynie wspolczuc jezeli marnie spelnili swoje zadanie. Edyta jest mega uprzywilejowana osoba. Szczegolnie obdarowana przez los a nie jakas sierotka na jaka czasami sie probuje wykreowac, zeby zatuszowac brudy ktore sa konsekwencja jej trudnego charakteru.



Wreszcie... mysle ze to Darek przeszedl prawdziwa transformacje - z gitarzysty bez wyrazu do osobowosci, ktora ma swoje miejsce w shobiz swiecie.

Ma juz showbiznesowy wizerunek i kilka lat "katorgi" z gwiazda to prawie jak magisterka i kilkuletnia praktyka w zawodzie za soba. Zycze mu jak najlepiej. Dla tych ktorzy mysla, ze sie na Edycie "dorobil" taka refleksja: trudno, zeby wyrzucil 7 lat zycia (i to najlepszych lat) do kosza bo wielka gwiazda i swiatlo zycia go opuscila. Trudno zeby zalozyl worek pokutny i udal sie do klasztoru, zeby oplakiwac strate.

ANETA pisze:Edyta talent ma ogromny i (prawdopodobnie) zawsze przy niej będę ale niektórych sytuacji mam już po dziurki w nosie.
jak cos sie robi od 14 roku zycia a teraz prawie ma 30 lat to trudno sie od tego odzwyczaic. Czasami mowie sobie NIESTETY...
Awatar użytkownika
pijej1
Lunatique
Lunatique
Posty: 2748
Rejestracja: 03 mar 2005, 11:37

Re: Angora

Post autor: pijej1 »

Cieszy mnie jedno - nie tylko ja na tym forum patrzę na Edi bez zaślepienia i zniewolenia :PP

Niektórzy, niestety nadal wystawiają ją na ołtarze...
Awatar użytkownika
Mist
Ready for love
Ready for love
Posty: 3077
Rejestracja: 21 lis 2005, 15:25
Lokalizacja: GB South West

Re: Angora

Post autor: Mist »

pijej1 pisze: Niektórzy, niestety nadal wystawiają ją na ołtarze...
tak ale to glownie 14 latki... Dla artystki z 20 letnim artystycznym dorbkiem to raczej porazka niz powod do dumy. :oops:
Awatar użytkownika
audarya
The story so far
The story so far
Posty: 482
Rejestracja: 15 lip 2008, 22:31
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Perfect Heart
Lokalizacja: Far North

Re: Angora

Post autor: audarya »

Mist pisze:Osoba dorosla bierze za siebie odpowiedzialnosc, nie ma co winic rodzicow. Mozna im jedynie wspolczuc jezeli marnie spelnili swoje zadanie. Edyta jest mega uprzywilejowana osoba. Szczegolnie obdarowana przez los a nie jakas sierotka na jaka czasami sie probuje wykreowac, zeby zatuszowac brudy ktore sa konsekwencja jej trudnego charakteru.
Widzę, że jesteś znawcą wychowania, pewnie jesteś na doktoracie z pedagogiki, a ile masz dzieci?
Czy byłeś ofiarą kazirodztwa?
Polecam książkę "Toksyczni rodzice", może to ci rozjaśni nieco spojrzenie na dzieci toksycznych rodziców i na to ZA CO SĄ ODPOWIEDZIALNI. Może łatwiej bedzie ci zrozumieć Edytę i jej życie.
Awatar użytkownika
ja30
No more drama
No more drama
Posty: 3357
Rejestracja: 29 wrz 2006, 19:17
Ulubiony album: dotyk i MY
Ulubiona piosenka: litania....
Lokalizacja: D'land

Re: Angora

Post autor: ja30 »

Mist pisze:
pijej1 pisze: Niektórzy, niestety nadal wystawiają ją na ołtarze...
tak ale to glownie 14 latki... Dla artystki z 20 letnim artystycznym dorbkiem to raczej porazka niz powod do dumy. :oops:
Tak myślisz że porażka? Ja myślę ze porażka jest to co pisze fan na swego idola chyba że jesteś tylko słuchaczka pięknego głosu p.Edyty. Myślę że ona nie chciałaby mieć takich fanów.
Awatar użytkownika
Mist
Ready for love
Ready for love
Posty: 3077
Rejestracja: 21 lis 2005, 15:25
Lokalizacja: GB South West

Re: Angora

Post autor: Mist »

disney pisze:Tak myślisz że porażka? Ja myślę ze porażka jest to co pisze fan na swego idola chyba że jesteś tylko słuchaczka pięknego głosu p.Edyty. Myślę że ona nie chciałaby mieć takich fanów.
tak to porazka, ze jedynie "14latki" widza w niej aniola bez skazy a nie ludzie, ktorzy towarzyszyli jej niemal przez cala zawodowa kariere. Tym klapki z oczu spadly a raczej zostaly zwalone przez pania Edyte.
disney pisze:Myślę że ona nie chciałaby mieć takich fanów.
wiesz chyba masz racje. Trzezwo i logicznie myslacy fani, ktorzy dostrzegaja rozne rzeczy sa niewygodni. Tak wiec zgadzam sie ze Edyta pewnie chcialaby sie takiego sympatyka jak ja pozbyc. :lol3:
Awatar użytkownika
ja30
No more drama
No more drama
Posty: 3357
Rejestracja: 29 wrz 2006, 19:17
Ulubiony album: dotyk i MY
Ulubiona piosenka: litania....
Lokalizacja: D'land

Re: Angora

Post autor: ja30 »

Mist pisze:
disney pisze:Tak myślisz że porażka? Ja myślę ze porażka jest to co pisze fan na swego idola chyba że jesteś tylko słuchaczka pięknego głosu p.Edyty. Myślę że ona nie chciałaby mieć takich fanów.
tak to porazka, ze jedynie "14latki" widza w niej aniola bez skazy a nie ludzie, ktorzy towarzyszyli jej niemal przez cala zawodowa kariere. Tym klapki z oczu spadly a raczej zostaly zwalone przez pania Edyte.
disney pisze:Myślę że ona nie chciałaby mieć takich fanów.
wiesz chyba masz racje. Trzezwo i logicznie myslacy fani, ktorzy dostrzegaja rozne rzeczy sa niewygodni. Tak wiec zgadzam sie ze Edyta pewnie chcialaby sie takiego sympatyka jak ja pozbyc. :lol3:
A może pomyśl inaczej. Może ja znam więcej rzeczy o p.Edycie niż Ty. Ciekawe czy tylko 14-latki. Jakoś więcej ludzi nie opluwa idola a Ty to chyba lubisz robić.To coś nie hallo.
Nie będę się męczyła z tobą. Zyczę spokojnej nocy i cudownych snów.

[ Dodano: 28-05-2010, 22:51 ]
Obrażanie młodych ludzi ci na dobre nie wyjdzie. Umiemy się bronić. :)
Awatar użytkownika
Mist
Ready for love
Ready for love
Posty: 3077
Rejestracja: 21 lis 2005, 15:25
Lokalizacja: GB South West

Re: Angora

Post autor: Mist »

audarya pisze:Widzę, że jesteś znawcą wychowania, pewnie jesteś na doktoracie z pedagogiki, a ile masz dzieci?
Czy byłeś ofiarą kazirodztwa?
O Boze, nie mowimy o ekstrymalnych przypadkach. Tylko o calkiem pospolitej sytuacji jakich w Polsce tysiace. Sama wychowalam sie bez rodzicow,chociaz oboje zyja. Dzisiaj juz im wybaczylam za to ze skazali mnie na samotnosc i cierpienie. Widze jak problemy ich przerosly. Nie obwiniam ich za moje bledy i porazki i ze nic nie bylo w moim zyciu latwe. Dzisiaj mam sile i madrosc, ktorej bym nie miala gdybym sie wychowala w ciepelku domowego ogniska. Zycie to sztuka najlepszego wykorzystania tego co zostalo nam dane.

Nie ma uzdrowienia bez wybaczenia prosta prawda zyciowa ktora sie staram kierowac. I wiesz co jestem spelniona i szczesliwa, matka, zona i kobieta.

[ Dodano: 28-05-2010, 22:07 ]
disney pisze:Może ja znam więcej rzeczy o p.Edycie niż Ty.
mam nadzieje, ze sie tym podzielisz.
disney pisze:Jakoś więcej ludzi nie opluwa idola a Ty to chyba lubisz robić.
tak? moze jakis konkretny przyklad tego oplucia???
disney pisze:To coś nie hallo.
Ze co prosze?
disney pisze:Nie będę się męczyła z tobą.
Prosze nie. Zdecydowanie tego bym nie chciala. Na forum jest taki przycisk...IGNORUJ jeden klik i znikne!!! :D
Obrażanie młodych ludzi ci na dobre nie wyjdzie. Umiemy się bronić.
Nikogo nie obrazam. Zrozumiesz za pare lat. :lol3:
ODPOWIEDZ