Niereformowalny zupełnie. Który to już raz? I dlatego ludzie widzący jej poczynania, a w zasadzie potyczki medialne, mają ją za idiotkę. Bo tak się zachowuje. Cleo po aferze pośladkowej nie chciała się w to mieszać, bo Donatan zrobił z niej gwiazdę, czego wcześniej nawet X-Factor nie potrafił. Jak mogła uciekała od tematu, dziennikarze nie odpuszczali. Ale Edyta teraz kreuje kolejną medialną burzę z powodu braku podziękowań za Voice sprzed roku. Czy to normalne? Palnęła coś w wywiadzie. No trudno. Przypadek? Skąd, jej w to graj, ciąg dalszy przecież nastąpił.Flux pisze:Niestety smutne jest to, że Edyta wciąż będzie się pogrążać. Na nic apele, przemyślenia, refleksje, rady. Ani wsparcie ani bojkot nic nie dadzą. Nie pomoże też źle rozumiana empatia. Najpierw trzeba zdać sobie sprawę z tego, gdzie tkwi przyczyna i chcieć pomóc sobie samej. Kiedy już ta afera ucichnie, nastroje się uspokoją, Edyta znajdzie kolejnego wyimaginowanego wroga lub wreszcie stworzy swoim działaniem takiego całkiem rzeczywistego. Fatalny, beznadziejny przypadek. Niereformowalny.
Pudelek...
Edyta na plotkarskich witrynach
-
- Niebo to my
- Posty: 1443
- Rejestracja: 11 gru 2004, 15:09
- Lokalizacja: Siemianowice Śl.
Re: Pudelek...
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1673
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Pudelek...
Gosia1423, wydaje mi sie, ze nie jestem jedyna, ktora stara sie zrozumiec pozycje Edyty, ale czesc osob, ktora widzi podobnie, na pewno nie bedzie tutaj wdawac sie w walke z wiatrakami. A jesli nawet jedyna, to coz, nigdy nie staram sie skreslac ludzi z powodu odmiennych pogladow czy zachowan, wylac na nich wiadra pomyj, zmieszac z blotem i pisac, ze ktos jest slaby, nieogarniety lub jak idiota. A w tym, ze probuje uswiadomic choc jednemu internetowemu krytykantowi, ze pisanie w necie to nie to samo co wywiad na zywo, nie widze nic zlego. Wez pod uwage tez to, ze Edyta to nie Jennifer Lopez, nie musi korzystac ze sztabu specjalistow przed kazdym publicznym wystapieniem. To Polska, nie USA.Gosia1423 pisze:Steffie jako jedyna doszukujesz się jakiegoś usprawiedliwienia dla Powinno Cię to zastanowić...
Ten wywód o udzielaniu wywiadów jest słaby. Przede wszystkim Edyta nie od dziś jest na scenie i nie jednego wywiadu udzieliła. A jeśli pomimo to w dalszym ciągu ma z tym problem, powinna omówić to ze specjalistą.
-
- Niebo to my
- Posty: 1443
- Rejestracja: 11 gru 2004, 15:09
- Lokalizacja: Siemianowice Śl.
Re: Pudelek...
Sztab ma, a że nie specjalistów, cóż, sama go sobie dobiera. Chylińska już kiedyś na ten temat się wypowiadała.
- Gosia1423
- Moderator
- Posty: 1206
- Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pudelek...
Ale co Ty tu porównujesz?! Zwykłych ludzi do piosenkarki, która jest na scenie od przeszło 20 lat?! Już pomijam, że pisanie w necie też nie wychodzi...Steffie pisze: A w tym, ze probuje uswiadomic choc jednemu internetowemu krytykantowi, ze pisanie w necie to nie to samo co wywiad na zywo, nie widze nic zlego.
A co do specjalistów zgadzam się z Cypixem.
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1673
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Pudelek...
Nie przeczytalas lub nie zrozumialas mojego wpisu. Dlaczego "zwykli" ludzie maja prawo obrazac kogos w internecie lub wylewac na kogos wiadro pomyj nie majac pojecia o tym, jak to w rzeczywistosci wyglada? Dlaczego sztab internetowych krytykantow zna sie lepiej na czyms, w czyms nie uczestniczy w realu? Latwo kogos krytykowac, trudniej samemu to przezyc, w dodatku tak idealnie jak w internetowych "poradach".Gosia1423 pisze:Ale co Ty tu porównujesz?! Zwykłych ludzi do piosenkarki, która jest na scenie od przeszło 20 lat?!
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 373
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:00
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pudelek...
A dlaczego Edyta ma prawo wylewać na ludzi wiadra pomyj mijając się z prawdą?Steffie pisze:Nie przeczytalas lub nie zrozumialas mojego wpisu. Dlaczego "zwykli" ludzie maja prawo obrazac kogos w internecie lub wylewac na kogos wiadro pomyj nie majac pojecia o tym, jak to w rzeczywistosci wyglada? Dlaczego sztab internetowych krytykantow zna sie lepiej na czyms, w czyms nie uczestniczy w realu? Latwo kogos krytykowac, trudniej samemu to przezyc, w dodatku tak idealnie jak w internetowych "poradach".Gosia1423 pisze:Ale co Ty tu porównujesz?! Zwykłych ludzi do piosenkarki, która jest na scenie od przeszło 20 lat?!
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1673
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Pudelek...
Przeciez ona tylko przedstawia swoj punkt widzenia, a osoby, ktore sa negatywnie do niej nastawione, twierdza, ze ona mija sie z prawda.ChristopherP pisze:A dlaczego Edyta ma prawo wylewać na ludzi wiadra pomyj mijając się z prawdą?
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 373
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:00
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pudelek...
Otóż nie, ona po prostu kłamie. To nie jest jej słowo versus czyjeś słowo. To jest jej własne słowo kontra jej własne słowo.Steffie pisze:Przeciez ona tylko przedstawia swoj punkt widzenia, a osoby, ktore sa negatywnie do niej nastawione, twierdza, ze ona mija sie z prawda.ChristopherP pisze:A dlaczego Edyta ma prawo wylewać na ludzi wiadra pomyj mijając się z prawdą?
Edyta o współpracy w studiu z Donatanem w 2017 roku:
W roku 2019:- Był czas na muzykę, rozmowy, szczerość, śmiech, łzy i na słuchanie muzyki. To był naprawdę wspaniały czas. W takiej atmosferze chciałabym nagrywać całą płytę.
Kłamała wtedy czy kłamie teraz?W ogóle ta współpraca była bardzo trudna. (...) On potrafi być zabawnym człowiekiem, natomiast jest też potwornie trudny dlatego, że on nie szanuje kobiet. Ta praca w studio się dokonała właściwie tylko dlatego, że ja pokochałam ten utwór i dlatego, że był z nami reżyser dźwięku, który łagodził atmosferę. Ta atmosfera była na tyle dla mnie niezręczna, że kilka razy chciałam wyjść ze studia.
- Gosia1423
- Moderator
- Posty: 1206
- Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pudelek...
A skąd Twoja taka pewność i przekonanie o nieskazitelności ? Przecież też nie uczestniczyłaś w tych wydarzeniach w realu. A krytyka konstruktywna nie jest niczym złym. Poza tym Edyta sama przeniosła aferę do neta, każdy widział co napisała. Sama rozpętała wojnę, a teraz wyłącza komentarze i udaje pokrzywdzoną.ChristopherP pisze:A dlaczego Edyta ma prawo wylewać na ludzi wiadra pomyj mijając się z prawdą?Steffie pisze: Nie przeczytalas lub nie zrozumialas mojego wpisu. Dlaczego "zwykli" ludzie maja prawo obrazac kogos w internecie lub wylewac na kogos wiadro pomyj nie majac pojecia o tym, jak to w rzeczywistosci wyglada? Dlaczego sztab internetowych krytykantow zna sie lepiej na czyms, w czyms nie uczestniczy w realu? Latwo kogos krytykowac, trudniej samemu to przezyc, w dodatku tak idealnie jak w internetowych "poradach".
-
- Sit down
- Posty: 96
- Rejestracja: 30 gru 2016, 20:38
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: To nie Ja
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Pudelek...
Ja też myślę, że Doda ma racjęStukus pisze:Tomek7 masz rację, rozpedzilem się trochę, jednak po wczorajszym żenujacym wystepie Edyty, bardziej jestem w stanie uwierzyć... Dodzie. W bardzo ładnie opowiedziany punkt widzenia Edyty po prostu nie wierzę.tomek7 pisze: Edyta nie rozpętała żadnej gownoburzy z Doda. To Dorota zaczęła swoje wywody przed mikrofonem. Edyta zapytana o to, bardzo ładnie opowiedziała swój punkt widzenia. I tyle.
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1673
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Pudelek...
Wydaje mi sie, ze wtedy zaklinala rzeczywistosc, a teraz powiedziala, jak to naprawde wygladalo. Albo jeszcze nie powiedziala wszystkiego. Po prostu nie mogla tego dluzej w sobie tlamsic. Wydaje mi sie, ze ona od poczatku zalowala wspolpracy z Donkiem, ale musiala robic dobra mine do zlej gry, w koncu od tego duzo zalezalo, promocja itd. Teraz po prostu jest po wszystkim, wiec dowiedzielismy sie calej prawdy albo jej czesci, nie wiadomo, co jeszcze wyskoczy. Problem z Edyta jest taki, ze ona nie umie za bardzo sciemniac w wywiadach i zawsze wali prosto z mostu, z grubej rury. Inna laska, gdyby ja taki Donek chwycil za tylek, usmiechnelaby sie szeroko i udala, ze tego nie widzi, ale nie Edyta. To samo jest z wywiadami, ona wali zawsze prawde, doslownie wywleka ja na swiatlo dzienne i dlatego to pozniej stanowi dla roznych osob problem. Postawa Cleo na pewno ja zawiodla na calej linii. Tym bardziej, ze wczesniej przeciez spijaly sobie z dziubkow.ChristopherP pisze:W roku 2019:
Kłamała wtedy czy kłamie teraz?W ogóle ta współpraca była bardzo trudna. (...) On potrafi być zabawnym człowiekiem, natomiast jest też potwornie trudny dlatego, że on nie szanuje kobiet. Ta praca w studio się dokonała właściwie tylko dlatego, że ja pokochałam ten utwór i dlatego, że był z nami reżyser dźwięku, który łagodził atmosferę. Ta atmosfera była na tyle dla mnie niezręczna, że kilka razy chciałam wyjść ze studia.
Gosia1423, nie przekrecaj. Nikt tu nie pisze, ze Eda jest nieskazitelna. Poza tym to nie ona przeniosla afere do neta tylko Pudelki oraz rowniez odpowiedz Cleo spowodowala afere w necie.Gosia1423 pisze:A skąd Twoja taka pewność i przekonanie o nieskazitelności ? Przecież też nie uczestniczyłaś w tych wydarzeniach w realu. A krytyka konstruktywna nie jest niczym złym. Poza tym Edyta sama przeniosła aferę do neta, każdy widział co napisała. Sama rozpętała wojnę, a teraz wyłącza komentarze i udaje pokrzywdzoną.
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 373
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:00
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pudelek...
Steffie pisze:Wydaje mi sie, ze wtedy zaklinala rzeczywistosc, a teraz powiedziala, jak to naprawde wygladalo. Albo jeszcze nie powiedziala wszystkiego. Po prostu nie mogla tego dluzej w sobie tlamsic. Wydaje mi sie, ze ona od poczatku zalowala wspolpracy z Donkiem, ale musiala robic dobra mine do zlej gry, w koncu od tego duzo zalezalo, promocja itd. Teraz po prostu jest po wszystkim, wiec dowiedzielismy sie calej prawdy albo jej czesci, nie wiadomo, co jeszcze wyskoczy. Problem z Edyta jest taki, ze ona nie umie za bardzo sciemniac w wywiadach i zawsze wali prosto z mostu, z grubej rury. Inna laska, gdyby ja taki Donek chwycil za tylek, usmiechnelaby sie szeroko i udala, ze tego nie widzi, ale nie Edyta. To samo jest z wywiadami, ona wali zawsze prawde, doslownie wywleka ja na swiatlo dzienne i dlatego to pozniej stanowi dla roznych osob problem. Postawa Cleo na pewno ja zawiodla na calej linii. Tym bardziej, ze wczesniej przeciez spijaly sobie z dziubkow.ChristopherP pisze:W roku 2019:
Kłamała wtedy czy kłamie teraz?
Grób i mogiła, serio.
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1673
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Pudelek...
Dzis pytanie, dzis odpowiedz. Jestem przekonana, ze tak bylo.ChristopherP pisze:Grób i mogiła, serio.
Miejmy tylko nadzieje, ze nie opublikuje screenow wiadomosci od Donka, bo wtedy bedzie sie dopiero dzialo. Nowej muzy nie uswiadczymy.
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 373
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:00
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Poznań
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1673
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Pudelek...
Czekam na twoja wersje wydarzen, skoro juz tak sobie klikamy.ChristopherP pisze:Na pewno było właśnie tak. To jedyne logiczne wytłumaczenie!