Pudelek...

Edyta na plotkarskich witrynach

Znalazłeś w mass mediach coś na temat Edyty, zamieść to tutaj.
Awatar użytkownika
Steffie
Impossible
Impossible
Posty: 1671
Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
Lokalizacja: Ziemia

Re: Pudelek...

Post autor: Steffie »

No i znowu na Pudlu o Edycie, tym razem dzięki Wieczorkowi jest głośno o rozwalonym cukrze pudrze :roll:
http://www.pudelek.pl/artykul/143086/ro ... bie_dumny/
Awatar użytkownika
rav33
Impossible
Impossible
Posty: 1624
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:53
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Under her spell
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pudelek...

Post autor: rav33 »

Steffie pisze:No i znowu na Pudlu o Edycie, tym razem dzięki Wieczorkowi jest głośno o rozwalonym cukrze pudrze :roll:
http://www.pudelek.pl/artykul/143086/ro ... bie_dumny/
żenujące, bez klasy... z pewnością pozwoliła na publikację tego nagrania. to nie dystans do męża, ale kolejna okazja, żeby mu dowalić. ona zapomina, że ma z nim syna...
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pudelek...

Post autor: Gosia1423 »

Steffie pisze:No i znowu na Pudlu o Edycie, tym razem dzięki Wieczorkowi jest głośno o rozwalonym cukrze pudrze :roll:
http://www.pudelek.pl/artykul/143086/ro ... bie_dumny/
Ostatnio to pudelek o Edycie codziennie po 2, 3 niusy zamieszcza... A ta częstotliwość wzrosła, po tym jak odmówiła udziału w koncercie.

Dodano po 3 minutach 34 sekundach:
rav33 pisze:żenujące, bez klasy... z pewnością pozwoliła na publikację tego nagrania. to nie dystans do męża, ale kolejna okazja, żeby mu dowalić. ona zapomina, że ma z nim syna...
Bez przesady, istnieje coś takiego jak czarny humor, po co do tego dorabiać jakieś ideologie...
Awatar użytkownika
rav33
Impossible
Impossible
Posty: 1624
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:53
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Under her spell
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pudelek...

Post autor: rav33 »

Gosia1423 pisze:
rav33 pisze: żenujące, bez klasy... z pewnością pozwoliła na publikację tego nagrania. to nie dystans do męża, ale kolejna okazja, żeby mu dowalić. ona zapomina, że ma z nim syna...
Bez przesady, istnieje coś takiego jak czarny humor, po co do tego dorabiać jakieś ideologie...
to nie wyszło spontanicznie. znając :edi: to zamierzony czarny humor. to zaplanowane działanie. myślisz, że ktoś wrzuca takie rzeczy do sieci, bo chce kogoś rozbawić?

czemu Edzia nie śmieje się z siebie: że nie wyciąga gór, że się spasła, że nie ma przebojów, że ma doczepy etc.? :)
Awatar użytkownika
spot_me
Linger
Linger
Posty: 963
Rejestracja: 29 wrz 2014, 10:08
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Gone
Lokalizacja: Polska

Re: Pudelek...

Post autor: spot_me »

rav33 pisze:żenujące, bez klasy...
Nie przesadzajmy :) Usmialem sie tak jak i ona. To chyba dobrze, ze nabrala dystansu do meza narkomana. Pewnie wyplakala juz swoje w tym temacie.
Awatar użytkownika
Steffie
Impossible
Impossible
Posty: 1671
Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
Lokalizacja: Ziemia

Re: Pudelek...

Post autor: Steffie »

Ja wszystko rozumiem, żarty żartami, ale naprawdę nie musiala tego dawać na IG, wiadomo było, że media to rozdmuchaja i będzie kolejna seria beznadziejnych newsów o Edycie, a tym razem chodzi o ojca jej dziecka. Mogła sobie darowac. Jeśli chodzi o wizerunek Edyty w mediach, to od jakiegos czasu równia pochyla...
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Pudelek...

Post autor: Flux »

Dlaczego mam wrażenie, że gdyby chodziło o insta Dody (częsty punkt odniesienia ostatnio), to sypałyby się teksty, że to prostaczka, patologia, element kryminogenny, margines społeczny, który należy wyeliminować z życia publicznego itd.? Jednak kiedy mówimy o Edycie i jej świcie, to tylko niewinne żarciki, dystans, czarny humor. Mało zabawne, raczej po bandzie. Takie towarzystwo nie świadczy o diwie najlepiej, no ale skoro się w tym kręgu odnajduje...
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pudelek...

Post autor: Gosia1423 »

Flux pisze:Dlaczego mam wrażenie, że gdyby chodziło o insta Dody (częsty punkt odniesienia ostatnio), to sypałyby się teksty, że to prostaczka, patologia, element kryminogenny, margines społeczny, który należy wyeliminować z życia publicznego itd.? Jednak kiedy mówimy o Edycie i jej świcie, to tylko niewinne żarciki, dystans, czarny humor. Mało zabawne, raczej po bandzie. Takie towarzystwo nie świadczy o diwie najlepiej, no ale skoro się w tym kręgu odnajduje...
A co jest prostackiego, patologicznego itp. w śmianiu się z rozsypanych faworków? Lepiej do życia podchodzić z uśmiechem, aniżeli złość się czy robić afery.

A tak abstrahując, obejrzałeś relację czy tylko przeczytałeś pudelka?
tomek7
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 390
Rejestracja: 31 sie 2008, 0:16
Ulubiony album: EG Live'99
Ulubiona piosenka: No more drama
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pudelek...

Post autor: tomek7 »

Steffie pisze:Ja wszystko rozumiem, żarty żartami, ale naprawdę nie musiala tego dawać na IG, wiadomo było, że media to rozdmuchaja i będzie kolejna seria beznadziejnych newsów o Edycie, a tym razem chodzi o ojca jej dziecka. Mogła sobie darowac. Jeśli chodzi o wizerunek Edyty w mediach, to od jakiegos czasu równia pochyla...
To nie Edyta dała to na insta tylko Wieczorek. To są żarty i na pewno nie nagrywane po kilka razy. Ludzie wyluzujcie.
Awatar użytkownika
Steffie
Impossible
Impossible
Posty: 1671
Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
Lokalizacja: Ziemia

Re: Pudelek...

Post autor: Steffie »

A to Wieczorek teraz wrzuca filmiki na Insta Edyty czy ona sama? Te "żarty" o cukrze pudrze pojawiły się niestety na jej profilu. To naprawdę smutne, tym bardziej, że dotyczą czlowieka, który po narkotykach przejechał kobietę na pasach. Tu nie ma z czego żartować. Rozumiem, że dla Edyty może to jest teraz śmieszne, ale to nie powinno pojawić się na jej profilu.
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pudelek...

Post autor: Gosia1423 »

Steffie pisze:A to Wieczorek teraz wrzuca filmiki na Insta Edyty czy ona sama? Te "żarty" o cukrze pudrze pojawiły się niestety na jej profilu. To naprawdę smutne, tym bardziej, że dotyczą czlowieka, który po narkotykach przejechał kobietę na pasach. Tu nie ma z czego żartować. Rozumiem, że dla Edyty może to jest teraz śmieszne, ale to nie powinno pojawić się na jej profilu.
Żart był mocny, ale w granicach smaku ;P Nie było nawiązań do wypadku itp. To Pudelek tak to przedstawił... Gdybym najpierw przeczytała ten "artykuł", to pewnie miałabym podobne odczucia, ale pierwsza była relacja, która mnie rozbawiła.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Pudelek...

Post autor: Flux »

Gosia1423 pisze:A co jest prostackiego, patologicznego itp. w śmianiu się z rozsypanych faworków?
Chodzi o podejście do osoby. Gdyby analogiczny film znalazł się na profilu Dody czy jakiegokolwiek jej współpracownika, posłużyłby jako jeden z przykładów na jej zepsucie itp. Bo w tym nagraniu tematem przewodnim nie jest rozsypany cukier puder, tylko nawiązanie do eks-męża. Faworki może były smaczne, żart już zdecydowanie nie. Od dłuższego czasu obserwuję pewną tendencję. Edyta mówi coś obraźliwego - mówi, co myśli, broni prawdy, przedstawia punkt widzenia. Nie pochwalam jej nieodpowiednich zachowań i kliki, jaką się otacza.
Gosia1423 pisze:A tak abstrahując, obejrzałeś relację czy tylko przeczytałeś pudelka?
Obejrzałem.
Gosia1423 pisze:Lepiej do życia podchodzić z uśmiechem, aniżeli złość się czy robić afery.
Całe zamieszanie w ostatnich tygodniach wokół Edyty i Doroty wynika niestety z tego, jak Edyta postanowiła napiętnować publicznie koleżankę z branży. Zamiast z uśmiechem odmówić, sama nakręciła aferę. Część fanów podłapała tok rozumowania diwy, niestety.
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pudelek...

Post autor: Gosia1423 »

Flux pisze:Chodzi o podejście do osoby. Gdyby analogiczny film znalazł się na profilu Dody czy jakiegokolwiek jej współpracownika, posłużyłby jako jeden z przykładów na jej zepsucie itp. Bo w tym nagraniu tematem przewodnim nie jest rozsypany cukier puder, tylko nawiązanie do eks-męża. Faworki może były smaczne, żart już zdecydowanie nie. Od dłuższego czasu obserwuję pewną tendencję. Edyta mówi coś obraźliwego - mówi, co myśli, broni prawdy, przedstawia punkt widzenia. Nie pochwalam jej nieodpowiednich zachowań i kliki, jaką się otacza.

Tematem przewodnim żartu było to, jak posprzątać z podłogi rozsypany cukier puder, którego było sporo. Filmików z faworkami w roli głównej było z 3 czy 4, nie pamiętam dokładnie. W dodatku Edyta na nich nie mówi nic nie stosownego, nikogo nie obraża, także nie rozumiem skąd te zarzuty...
Co do analogii, to przytoczę zane wszystkim powiastki o kłamstwie, w których to ktoś wielokrotnie mówi nieprawdę, a gdy ta nieprawda okazuje się prawdą, nikt mu nie wierzy.
Flux pisze:Całe zamieszanie w ostatnich tygodniach wokół Edyty i Doroty wynika niestety z tego, jak Edyta postanowiła napiętnować publicznie koleżankę z branży. Zamiast z uśmiechem odmówić, sama nakręciła aferę. Część fanów podłapała tok rozumowania diwy, niestety.
Całe zamieszanie zaczęła Doda wywołując Edytę do tablicy, udzielając wywiadów, komentując na swoim Insta... Dobrze wiemy, że w jaki by sposób Edyta nie odmówiła, było by i tak źle i tak niedobrze (patrz Chylińska).
Awatar użytkownika
spot_me
Linger
Linger
Posty: 963
Rejestracja: 29 wrz 2014, 10:08
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Gone
Lokalizacja: Polska

Re: Pudelek...

Post autor: spot_me »

To chyba juz norma, ze Edyta ma glupawke po koncertach. Nie pierwszy raz widzimy jak szaleje noca gdy wraca busem bez snu i schodzi z niej stres i emocje. Linczujcie Nositorbe, ktory ma na nia zdecydowanie zly wplyw i zawodowo i prywatnie. Nie ona wypowiedziala slowa tego zartu i nie sadze by tez wrzucila to na insta bez dopingu i zachety ze strony swego 'dream teamu'. Nie powinna, to fakt, ale robicie z tego burze w szklance wody. Czemu nikt nie napisal jeszcze, ze np. wypowiadala sie ostatnio bardzo dobrze i o Mateuszu i o Piotrze Schramie. Dostrzegajcie takze pozytywne zmiany w naszej divie :)
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Pudelek...

Post autor: Flux »

Gosia1423 pisze:Tematem przewodnim żartu było to, jak posprzątać z podłogi rozsypany cukier puder, którego było sporo. Filmików z faworkami w roli głównej było z 3 czy 4, nie pamiętam dokładnie. W dodatku Edyta na nich nie mówi nic nie stosownego, nikogo nie obraża, także nie rozumiem skąd te zarzuty...
To inaczej. Puenta tego jakże zabawnego dowcipu uderza bezpośrednio w byłego męża Górniak, ojca jej syna. Przywoływanie jego osoby w kontekście faworków i analogia pomiędzy cukrem pudrem a narkotykami do wyszukanych nie należy. Że o tragicznych konsekwencjach jego czynu tylko wspomnę. Edyta często komentuje otaczający ją świat, wbijając innym szpile lub daje przyzwolenie na takie zachowanie w swoim towarzystwie.
Gosia1423 pisze:Co do analogii, to przytoczę zane wszystkim powiastki o kłamstwie, w których to ktoś wielokrotnie mówi nieprawdę, a gdy ta nieprawda okazuje się prawdą, nikt mu nie wierzy.
Nie wierzycie Dorocie, w żadne jej słowo i dobre intencje? Nikt spośród polskich artystów nie robił swoich fanów i opinii publicznej w bambuko tyle razy, co Edyta. Nauczony doświadczeniami nie powinienem jej w nic wierzyć. Tymczasem jeszcze wierzę jej na scenie i że wciąż potrafi być dobrym człowiekiem. Niech tylko wymieni gwardię przyboczną i ugryzie się czasem w język.
Gosia1423 pisze:Dobrze wiemy, że w jaki by sposób Edyta nie odmówiła, było by i tak źle i tak niedobrze (patrz Chylińska).
Nie mogę się zgodzić. Styl, w jakim to zrobiła, wołał o pomstę do nieba. Tego samego, do którego wznosi modły. Jak zwykle zamiast załagodzić sytuację, eskalowała konflikt. Ze wszystkich sposobów odmowy, wybrała jeden z najmniej odpowiednich i oberwało się jej mocniej. No, ale "taka już jest"...
ODPOWIEDZ