Pudelek...
Edyta na plotkarskich witrynach
- fookmetoo
- The story so far
- Posty: 411
- Rejestracja: 03 paź 2017, 14:28
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: KissMe,FeelMe,LoveMe
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: Pudelek...
Nie wiem z czego miałaby się śmiać ze swoją ekipą, bo taki "nowobogacki lans" jeszcze nikomu nie pomógł w zyskaniu sympatii. No ale zaraz poczytamy jak to dała bezdomnemu pogniecione 20 zł z pełną fotorelacją w stylizacji za 15 000...
- rav33
- Impossible
- Posty: 1625
- Rejestracja: 18 gru 2006, 17:53
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: Under her spell
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pudelek...
wszyscy wiemy, że to ściema. edzia kasy nie ma. nie daje koncertów, nie ma reklam... więc z czego...
to nie kozidrak, rodowicz, czy steczkowska, które grają wiele koncertów i nieźle zarabiają...
jesli robi taki PR, to raczej powinna z niego zrezygnować lub wyprostować tę informację. ludzie pokochali ją, bo była dziewczyną z sąsiedztwa... ale to była raczej poza. nikt nie lubi snobizmu w takim wydaniu.
to nie kozidrak, rodowicz, czy steczkowska, które grają wiele koncertów i nieźle zarabiają...
jesli robi taki PR, to raczej powinna z niego zrezygnować lub wyprostować tę informację. ludzie pokochali ją, bo była dziewczyną z sąsiedztwa... ale to była raczej poza. nikt nie lubi snobizmu w takim wydaniu.
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pudelek...
Dzisiejszy artykuł na Pudelku powstał na podstawie tekstu "Faktu", czyli to na pewno ktoś z ekipy Edyty wypuścił te farmazony.
[quote="Bartosz Pańczyk w "Fakcie""]Edyta Górniak (46 l.) stwierdziła, że należy jej się nagroda za ciężkie przygotowania do akustycznej trasy koncertowej, która rusza już w październiku. I postanowiła sobie zafundować wyjątkową przekąskę. Aż trudno w to uwierzyć, ale jedzenie przyjedzie do niej aż z Wielkiej Brytanii. Jak to możliwe?
Gdy Edyta mieszkała przed laty na Wyspach, najchętniej stołowała się w chińskiej dzielnicy w Londynie. Nic nie zaspokaja jej kulinarnego gustu jak serwowane tam orientalne potrawy. Dlatego – kompletnie nie bacząc na koszty – przed nadchodzącym w sobotę zamkniętym koncertem w hali Expo pod Warszawą kupiła swojej zaufanej asystentce Magdzie (35 l.) bilety do Londynu i postawiła przed nią konkretny cel.
– Magda ma jej przywieźć między innymi smażone tofu z jej ulubionej restauracji w China Town. Edyta uważa, że nigdzie na świecie nie przygotowują specjałów chińskiej kuchni lepiej niż tam – opowiada informator Faktu. Wprawdzie diwa będzie w Londynie w listopadzie by zaśpiewać w słynnej Royal Albert Hall, ale ulubione jedzenie chodziło za nią od dawna. Nie mogła się doczekać aż go skosztuje. – Aby wszystko było świeże, Magda poleci do Londynu w sobotę z samego rana. O 17 będzie już z powrotem w stolicy z kolacją dla swojej chlebodawczyni i jej dużej ekipy – dodaje nasze źródło. A że ta zorganizowana w pośpiechu eskapada będzie kosztować prawie cztery tysiące złotych? Kto by się przejmował takimi drobiazgami! W końcu kto jak kto, ale Edyta jest jedną z najlepiej zarabiających piosenkarek w Polsce. A przecież – jak pisaliśmy niedawno – do końca stycznia na jej konto wpłynie aż 1,5 mln zł za 40 wystąpień. Nie ma to jak być diwą...
Oby Magda tylko szybko się uwinęła i zdążyła uradować Edytę...[/quote]
Teraz w sobotę Edyta będzie miała kolejny koncert zamknięty w hali Expo?
Te artykuły "Faktu" i Pudelka to oczywiście wielka ściema - chodzi o to, że nazwisko Górniak cały czas "żre" i daje tego typu newsom klikalność. Dziwię się tylko, że sama Edyta nie rozumie (po tylu latach w show-biznesie!), że przez takie artykuły traci wizerunkowo. Tym bardziej, że przecież ona od pewnego czasu ciągle mówi o Bogu, modlitwie i pokorze, a jedno z drugim bardzo się gryzie.
[quote="Bartosz Pańczyk w "Fakcie""]Edyta Górniak (46 l.) stwierdziła, że należy jej się nagroda za ciężkie przygotowania do akustycznej trasy koncertowej, która rusza już w październiku. I postanowiła sobie zafundować wyjątkową przekąskę. Aż trudno w to uwierzyć, ale jedzenie przyjedzie do niej aż z Wielkiej Brytanii. Jak to możliwe?
Gdy Edyta mieszkała przed laty na Wyspach, najchętniej stołowała się w chińskiej dzielnicy w Londynie. Nic nie zaspokaja jej kulinarnego gustu jak serwowane tam orientalne potrawy. Dlatego – kompletnie nie bacząc na koszty – przed nadchodzącym w sobotę zamkniętym koncertem w hali Expo pod Warszawą kupiła swojej zaufanej asystentce Magdzie (35 l.) bilety do Londynu i postawiła przed nią konkretny cel.
– Magda ma jej przywieźć między innymi smażone tofu z jej ulubionej restauracji w China Town. Edyta uważa, że nigdzie na świecie nie przygotowują specjałów chińskiej kuchni lepiej niż tam – opowiada informator Faktu. Wprawdzie diwa będzie w Londynie w listopadzie by zaśpiewać w słynnej Royal Albert Hall, ale ulubione jedzenie chodziło za nią od dawna. Nie mogła się doczekać aż go skosztuje. – Aby wszystko było świeże, Magda poleci do Londynu w sobotę z samego rana. O 17 będzie już z powrotem w stolicy z kolacją dla swojej chlebodawczyni i jej dużej ekipy – dodaje nasze źródło. A że ta zorganizowana w pośpiechu eskapada będzie kosztować prawie cztery tysiące złotych? Kto by się przejmował takimi drobiazgami! W końcu kto jak kto, ale Edyta jest jedną z najlepiej zarabiających piosenkarek w Polsce. A przecież – jak pisaliśmy niedawno – do końca stycznia na jej konto wpłynie aż 1,5 mln zł za 40 wystąpień. Nie ma to jak być diwą...
Oby Magda tylko szybko się uwinęła i zdążyła uradować Edytę...[/quote]
Teraz w sobotę Edyta będzie miała kolejny koncert zamknięty w hali Expo?
Te artykuły "Faktu" i Pudelka to oczywiście wielka ściema - chodzi o to, że nazwisko Górniak cały czas "żre" i daje tego typu newsom klikalność. Dziwię się tylko, że sama Edyta nie rozumie (po tylu latach w show-biznesie!), że przez takie artykuły traci wizerunkowo. Tym bardziej, że przecież ona od pewnego czasu ciągle mówi o Bogu, modlitwie i pokorze, a jedno z drugim bardzo się gryzie.
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
- Ulubiony album: MY, EKG
- Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
- Lokalizacja: Leszno
Re: Pudelek...
Wiadomo że na to ją nie stać i że to nie prawda,tylko żenujące jest to, że jej ekipa wypuszcza takie śmiecie. Bo inaczej chyba tego nazwać nie można. A tak poza tym to z czego Edi właściwie żyje. Kase z programów myślałam że traci na bieżąco, do swoich utworów nie ma praw. Nie wydaje płyt, nie koncertuje, nie ma jej w radio na yt itd. Nie rozumiem jak zbudowane są jej finanse. Możliwe że w latach 90 zdobyła pare milionów i ma jakiś zapas i resztę sobie dorabia?rav33 pisze:wszyscy wiemy, że to ściema. edzia kasy nie ma. nie daje koncertów, nie ma reklam... więc z czego...
to nie kozidrak, rodowicz, czy steczkowska, które grają wiele koncertów i nieźle zarabiają...
jesli robi taki PR, to raczej powinna z niego zrezygnować lub wyprostować tę informację. ludzie pokochali ją, bo była dziewczyną z sąsiedztwa... ale to była raczej poza. nikt nie lubi snobizmu w takim wydaniu.
- dorota
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5859
- Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
- Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
- Lokalizacja: Sopoćkowo
Re: Pudelek...
Katarzynaa pisze:Możliwe że w latach 90 zdobyła pare milionów i ma jakiś zapas i resztę sobie dorabia?
Raczej nie, bo do małzenstwa z Krupą, oprócz nazwiska, wniosła tylko walizkę pełną drogich ubrań i to wszystko.
Potem Krupa, jako jej menago, "zmusił" ją do koncertowania po CH żeby mieli kase no i powoli zaczęli odbijąc się od dna, inwestując w między czasie w dom Krupy, który Edyta zostawiła , jak i wszystko inne, gdy zdecydowała się na rozwód, więc znowu musiała poniekąd zaczynać "od zera" .....
nie wiem z czego żyje, myślę, że nie jest z nią tak źle, ale fakt, że nie ma własnego domu/mieszkania tylko ciągle wynajmuje za jakieś horrendalne pieniądze, tym 2 lata mieszkania w USA za $ nie podreperowały jej finansów....
swoją drogą zastanawia mnie jej decyzja o powrocie do PL i posłania Allana do takiego liceum? nie kumam tego...
myślałam, że "męczy" się w USA dla dobra syna i jego przyszłości, a tu taki zonk ....
na pewno koncertuje dla klasy biznes za niemałe pieniądze, ale nie są to stałe wpływy a tylko od czasu do czasu
no i Edyta ma chyba podpisany kontrakt z lakierami do paznokci, które dają jej kase ?
jak ją przycisnęło, to wzięła się za koncertowanie, szkoda tylko , że tak późno....
Voice odpadł, a więc i kasa za pierdzenie w stołek
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
- Ulubiony album: MY, EKG
- Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
- Lokalizacja: Leszno
Re: Pudelek...
To tym bardziej nie rozumiem braku promocji muzyki. Przecież jak ludzie o niej zapomną to nie będzie kontraktów reklamowych. Z czasem i TV się nią znudzi. Już mam wrażenie że jeden kontrakt straciła, chyba że źle widzę, ale nie ma już nic z Naoko "Edyty". Może jeszcze czas na kolekcje jesień zima nie znam się ale wygląda jakby współpracy już nie było.
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1673
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Pudelek...
Cos moze byc na rzeczy, ze Edyta juz nie reklamuje Naoko.
Na stronie www raczej nie widac jej wizerunku: http://naoko-store.pl/
Ale coz, nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo - moze teraz chociaz zabierze sie za dzialalnosc muzyczna?
Na stronie www raczej nie widac jej wizerunku: http://naoko-store.pl/
Ale coz, nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo - moze teraz chociaz zabierze sie za dzialalnosc muzyczna?
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
- Ulubiony album: MY, EKG
- Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
- Lokalizacja: Leszno
Re: Pudelek...
Było by superSteffie pisze: Ale coz, nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo - moze teraz chociaz zabierze sie za dzialalnosc muzyczna?
-
- Linger
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lis 2011, 15:00
- Ulubiony album: EKG
- Ulubiona piosenka: To nie tak jak myślisz
- Lokalizacja: Pomorze
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
- Ulubiony album: MY, EKG
- Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
- Lokalizacja: Leszno
Re: Pudelek...
Targi Beauty to pewnie przez ChoiodoPro.Sebuch pisze:W Radiu ZET reklamaują, że Edyta uświetni swoją obecnością w hali Expo targi Beauty.
- B@r
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11159
- Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pudelek...
Pudło. Kolejny raz pudło, panie "wszystkowiedzący".ray pisze:Te artykuły "Faktu" i Pudelka to oczywiście wielka ściema
Tymczasem Magda ok. 14 wrzuciła fotę z Londynu - https://www.fotosik.pl/zdjecie/32ce640a1def1775
Jak ktoś chce ją spotkać z tofu, to o 17 będzie na lotnisku Chopina.
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1673
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Pudelek...
Nie dosc, ze tworza tak beznadziejne newsy, to jeszcze pozniej realizuja te pomysly.
Chyba tylko po to, zeby Edycie zmniejszyla sie liczba fanow.
Chyba tylko po to, zeby Edycie zmniejszyla sie liczba fanow.
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pudelek...
Wyżyny dziennikarstwa
Kto inteligentny rozgarnięty chciałby mieć coś wspólnego z taką paczkà asystentów
To się nawet na memy nie nadaje
Kto inteligentny rozgarnięty chciałby mieć coś wspólnego z taką paczkà asystentów
To się nawet na memy nie nadaje
- spot_me
- Linger
- Posty: 963
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 10:08
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Polska
Re: Pudelek...
Uwazasz, ze to jest smieszne? powinienes miec wyrzuty sumienia, ze przylozyles reke takimi artykulami jak ten (a bylo ich w fakcie wiele) do upadku artystki czyniac z niej parodie w oczach opinii publicznej i osobe tak bardzo nielubiana przez Polakow. To jest brak szacunku dla dziennikarstwa i dla Edyty choc ona tak jak napisal endeven tego nie dostrzega z jakich niezrozumialych dla mnie powodow.B@r pisze:Kolejny raz pudło, panie "wszystkowiedzący".
Woohoo co tu sie dzieje prosze panstwa endeven zasugerowal po raz pierwszy, ze Edyta nie jest inteligentna i rozgarnieta. Ktos to juz wczesniej tu pisal wiele razy, a Ty sie wtedy oburzalesendeven pisze:Kto inteligentny rozgarnięty chciałby mieć coś wspólnego z taką paczkà asystentów
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław