Strona 1 z 2

Replika

: 09 kwie 2018, 10:51
autor: Dobi
-> Replika (27/03/2018)

Reklamowany jako "wywiad" ale wywiadu tam nie ma. Wypowiedzi Edyty zmieściłyby się na połowie strony. Jest to raczej laurka wystawiona przez dziennikarzy wśród których Edyta obraca się od dawna.
Nic ciekawego się z tego teksu nie dowiecie.

Re: Replika

: 09 kwie 2018, 21:36
autor: Piter
Ciekawe co było powodem. Nie prosili o wywiad?

Re: Replika

: 12 kwie 2018, 3:08
autor: ray
Ten tekst jest klasycznym przykładem, jak można stworzyć kłamstwo z samych prawd. Piotr Grabarczyk jest inteligentnym facetem, często czytam jego artykuły i wywiady, on jako dziennikarz potrafi być bardzo bezkompromisowy. I mimo że nie znam go osobiście, to myślę, że chyba nawet on sam czuje się zażenowany tym, co napisał.

Od początku:
Piotr Grabarczyk pisze:Z Edytą spotkaliśmy się na chwilę pomiędzy próbami muzycznymi przed jej pierwszym występem na żywo z premierowym utworem Dom dobrych drzew, a kolejnymi nagraniami, wywiadami i działaniami promocyjnymi marki kosmetycznej, której jest twarzą.
Po pierwsze, jakimi "próbami muzycznymi"? Przecież Edyta wykonała Dom dobrych drzew z playbacku, więc po co miałaby mieć próby muzyczne? Po drugie, jakimi "kolejnymi nagraniami"? Rozumiem, że chodziło tutaj o nagranie ostatnich 10 minut finału "The Voice of Kids"? :PP
Piotr Grabarczyk pisze:W 2005, gdy Lech Kaczyński jako prezydent Warszawy po raz drugi zakazał Parady Równości, a na konwencjach wyborczych Prawa i Sprawiedliwości śpiewały Justyna Steczkowska i Edyta Geppert, Górniak znalazła się w opozycyjnej grupie artystów, którzy organizację Parady głośno wspierali.
No tak, ponieważ autor, dokładnie tak samo jak Bartosz Pańczyk i Adrian Nychnerewicz, kumpluje się z Wieczorkiem, to i również u niego musiała pojawić się szpileczka w stronę Justyny.
Piotr Grabarczyk pisze:Prawdziwą pieczęcią relacji diwy ze środowiskiem gejowskim był unikatowy w skali jej kariery koncert, który w 2015 r. zagrała w warszawskim klubie Glam.
Edyta Górniak pisze:To był jeden z tych koncertów, które na pewno zapamiętam. Bardzo rzadko występuję tak blisko publiczności, jak dzieje się to właśnie w klubach. To dość niezwykłe doznanie dla mnie w porównaniu do gal sylwestrowych czy festiwali. Atmosfera była wtedy tak niezwykła i tak inna od moich wcześniejszych doświadczeń, że myślałam nawet, czy nie wyprodukować trasy klubowej, aby wesprzeć swoją obecnością, miłością i muzyką całą społeczność gejowską w Polsce.
Po pierwsze, ja bym tego występu w Glamie nawet nie nazywał koncertem. Edyta zaśpiewała tam 6 piosenek, z czego Your high 2 razy, więc w zasadzie tylko 5. To za mało, by traktować ten występ jako koncert.
Po drugie, występ Edyty w Glamie nie był czymś, za co należałoby ją nosić na rękach, obcałowywać i wozić złotą karocą, dlatego że wiele innych uznanych polskich piosenkarek również występowało w klubach gejowskich (czy to w Glamie, czy w Toro, czy w którymś z klubów HaH): Natalia Kukulska, Reni Jusis, Małgorzata Ostrowska, Izabela Trojanowska, Urszula, Wanda Kwietniewska. Mało tego, dla gejów śpiewała nawet Alicja Majewska:
Alicja Majewska pisze:Parokrotnie występowałam w klubach gejowskich. Po raz pierwszy w Warszawie, to był taki wspólny występ paru artystów i artystek – m.in. Ewy Bem, Stanisława Soyki – w ramach akcji na rzecz nosicieli wirusa HIV, zwłaszcza matek i dzieci. Zaprosiła nas tam pani Jolanta Kwaśniewska, wtedy prezydentowa. Po pewnym czasie odezwali się młodzi ludzie z prośbą, bym zaśpiewała w ich klubie w Poznaniu – i dodali, że to dyskoteka. Na to ja: „Panowie, ale ja w dyskotece?! Kto tam może znać moje piosenki?” Odparli, że znają wszystkie, a jedna z nich jest wręcz ich hymnem: „Być kobietą”! No i już wiedziałam, o co chodzi. Godzina występu była szaleńcza, chyba jakoś po północy, a ja nigdy tak późno nie śpiewałam. Wszystko było jednak zorganizowane świetnie, technicznie, opiekuńczo. Włodek Korcz przerażony – taki łomot, taka godzina… My elegancko ubrani, a tam prawdziwy tłum kotłujący się przed sceną! Występowałam chyba półtorej godziny, a oni skandowali i śpiewali wszystkie teksty, włącznie z „Wielkim targiem”. No i skandowali nie tylko moje imię, bo panowie zaczęli też krzyczeć: „Włodziu! Włodziu!”. Więc myślę, że był usatysfakcjonowany (śmiech).
I oczywiście Doda. Chciałbym zwrócić uwagę, że Edyta miała jak dotąd tylko jeden występ w klubie dla gejów, natomiast Doda w samym Glamie śpiewała już 5 razy.
Edyta w swojej wypowiedzi również trochę mija się z prawdą. Niby po występie w Glamie zastanawiała się, czy nie wyprodukować całej trasy klubowej. Przecież ona wtedy, w 2015 tak właśnie mówiła, że oprócz trasy "Love2Love" będzie jeszcze druga trasa, tzw. dj sety. I później okazało się, że tych występów klubowych było w sumie tylko 2 - był jeszcze występ we wrocławskim klubie Grey (zresztą to nie był klub dla gejów).

Grabarczyk pewne kwestie przemilczał. Edyta niedawno nagrała piosenkę z Donatanem. A że Donatan nie raz pozwalał sobie na słabe, homofobiczne odzywki, to lepiej było tutaj w ogóle o tym nie wspominać.
I jeszcze jedno. Kiedy w czerwcu 2016 doszło do zamachu w klubie dla gejów w Orlando, Grabarczyk napisał artykuł "Wstyd. Dlaczego polskie gwiazdy boją się tęczy?" i był tam fragment o Edycie:
Piotr Grabarczyk pisze:Dlaczego milczą artystki, których twórczość od dawna porusza i tak mocno angażuje homoseksualistów? Edyta Górniak, która opłakuje śmierć amerykańskiego aktora i ma ogromne pokłady empatii i nadzwyczajnej wrażliwości, nie zdobyła się na żaden gest, a przecież na jej koncertach pierwsze rzędy to tęczowa armia wpatrzona w nią od kilkunastu lat. Wiem, bo byłem, bo znam jej odbiorców.
Niewątpliwie Edyta ma status gejowskiej diwy. Ale nie przekłamujmy rzeczywistości. Jej zaangażowanie w sprawy społeczności LGBT jest w gruncie rzeczy niewielkie. Kiedyś, przed laty, była w tej kwestii bardziej aktywna. Mam na myśli jej poparcie dla Parady Równości w 2005, jej wpis na Facebooku w 2013 i w tym samym roku udekorowanie tęczy przy pl. Zbawiciela. Niestety, odkąd mamy taką władzę, jaką mamy, Edyta już się nie "wychyla"...

Re: Replika

: 13 kwie 2018, 12:03
autor: endeven
Tu niby replika, a tu gwiazda śpiewa na gali boxu z faszystą w roli głownej ->
https://www.facebook.com/respect.divers ... =3&theater
42-letni obecnie Binkowski w 2000 roku dotarł do ćwierćfinału w igrzyskach olimpijskich w Sydney jako reprezentant Kanady, gdzie od lat mieszka. Od 2012 roku występuje głównie w Polsce, jest też znany z konfliktów z prawem. Ostatnio był aresztowany przez władze kanadyjskie na miesiąc w lutym tego roku.

W trakcie zapowiadającej Narodową Galę Boksu konferencji prasowej, która odbyła się na Stadionie Narodowym już 23 listopada ub.r., Binkowski wygłosił 20-minutowe przemówienie nawołujące do stworzenia ‘czystej białej Polski’, potępiał też polityków, którzy nie są ‘prawdziwymi Polakami’ i oddawał hołd kolegom, których przedstawiał jako ‘moich skinów’.


W mediach społecznościowych Binkowski rozpowszechnia utwory neonazistowskiego zespołu Honor, wkleja też własne komentarze z rasistowskimi i antysemickimi treściami, np.: ‘MY NADAL pod zaboramii !! to juz prawie 300 lat !! pierwszy drugi i trzeci raz to FIZYCZNIE NaS gwalcili !! po 2ej wojnie MY pod OKUPACJA rosji !! w 89 nasi OjcowiE i nasze MaMY ODRZUCAJA moskwe rosje komune !! ....od 89 do czasu terazniejszego a jest 2020 prawie ZYDZii i izrael !!’ (pisownia oryginalna). W innym, niedawnym poście pisze m.in.: ‘lewaki, judasze, zatrute mózgi (…) zydzi z nich DEBILOW i ZDRAJCOW robia !! trzeba ich pod ścianę’.

Re: Replika

: 13 kwie 2018, 12:26
autor: KrzysiekF
Dokładnie, Edyta jest tylko DIVĄ gejowską w rozumieniu Fanów.

Szeroko jakoś tego nie widać.

Od dawna nie powiedziała nic pro LGBT. Od zmiany władzy nie wychyla się , ale co się dziwić, jeżeli obecnie jedyną TV która przytuliła mocniej Edytę jest TVP.

Re: Replika

: 13 kwie 2018, 12:32
autor: niuto
Bo Edyta to ikona tych, którzy obecnie najlepiej płacą. Nigdy nie była niczemu naprawdę wierna i oddana. Dziwi mnie tylko to dziwne uwielbienie dla niej Grabarczyka i innych.

Re: Replika

: 13 kwie 2018, 12:36
autor: endeven
i jeszcze ta "narodowa" gala boksu jest reklamowana tym samym zdjęciem, co na okładce Repliki.

raz przypięta pod tęczowe serca, a raz pod hasła o stawianiu żydów "pod ściąnę" i wolna czystą białą Polskę....

Ciekawe, czy Edyta w jakikolwiek sposób zareaguje na kojarzenie swojego nazwiska z treściami neo faszystowskimi. Czy sie odważy pokazać swoją postawę wobec ludzi dobrej woli, nie tylko tęczowych. Jest ku temu okazja. Teraz mogłaby coś wreszcie zrobić w imię dobra.

Re: Replika

: 13 kwie 2018, 15:16
autor: Flux
U Edyty to norma. Wyznawane wartości są... tylko wyznawane. Nie są to prawidła, według których żyje. Głoszone o ile może coś na tym ugrać. Nie potrafię wierzyć w jej czyste intencje w takich sprawach. To serduszko nie bije do muzyki i fanów odmiennej orientacji, choć za ich sprawą stała się gwiazdą. Nawet jeśli jest za otwartością, tolerancją i różnorodnością, to i tak najmocniej przemawiają do niej pieniądze. To argument nie do przebicia, zwłaszcza od kiedy mieszka w LA. Społeczność gejowska wybrała ją na swoją idolkę nie tylko ze względu na wrażliwość muzyczną ale też niestety ze względu na pewien towarzyszący jej blichtr. I to jest moim zdaniem to, co wielu przy niej trzyma. Pozory wielkości. Przejrzyjcie dla porównania fb Małgorzaty Ostrowskiej, to zrozumiecie jak wygląda prawdziwe poparcie dla spraw LGBT.

Re: Replika

: 15 kwie 2018, 14:19
autor: ediva
Bez przesady, może Edyta nie nosi tęczowej flagi na głowie i nie jest LGBT-fajterką, ale też nigdy nie szkodziła i nie dyskryminowała nikogo. W latach 70., na długo przed Madonną, była taka "gejowska diva", królowa muzyki disco, Donna Summer. Jej hity I Feel Love czy Love To Love You Baby to już kultowe piosenki. Została ona uznana za "ikonę gejów" pomimo, że sama była gorliwą katoliczką i nie popierała ich stylu życiu. Raz podczas koncertu powiedziała nawet "God created Adam and Eve, not Adam and Steve". Co nie umniejszyło jej statusu ikony i uwielbienia dla niej przez środowisko LGBT.

Re: Replika

: 15 kwie 2018, 14:29
autor: endeven
To chyba spora i zasadnicza różnica, jesli padają tylko słowa o Bogu, Adamie i Ewie, a takimi o stawianiu lewakow i Żydów pod ścianą do odstrzału, od takich rzeczy należy się definitywnie odciąć, a nie siedziec obok na konferencjach na krzesełku i udawać, że się zapomniało polskiego i się nie rozumie co kto mówi.

Re: Replika

: 15 kwie 2018, 16:20
autor: addar
lewakow i Żydów


A co maja oni do homoseksulizmu?

Re: Replika

: 15 kwie 2018, 18:06
autor: endeven
Widze ze kładziesz akcent Addar nie tam gdzie trzeba. Żyjemy już w tak znieczulonych czasach nacjonalistyczną retoryką, że ludziom umyka zasadnicza kwestia wielu skandalicznych wypowiedzi i hasel.

Re: Replika

: 15 kwie 2018, 19:02
autor: witcher
Mamy pewność, że Edyta była świadkiem tego manifestu podczas konferencji prasowej?

Re: Replika

: 23 kwie 2018, 20:25
autor: Piter
To Edyta nie może brać udziału w takim evencie, w którym bierze udział homofob?

Re: Replika

: 23 kwie 2018, 22:57
autor: endeven
homofob to jedno, a stawianie pod scianą do odstrzału to trochę inny kaliber.