Rozumiemy te koncerty dla kasty byznesu, bo na nich robisz dobry interes, ale o fanach z innych kast nie zapominaj.
tak piszesz jakbys nie znala rzeczywistosci. nie od dzisiaj wiadomo ze najbiedniejszych gryza psy.
po co sie jej meczyc i nagrywac plyty, ktore niewielu chce kupowac jak mozna zrobic dwa zamkniete koncerty dla firm i zarobic wiecej niz na plytach. no i nie trzeba inwestowac z ryzykiem pieniedzy, ktorych chyba u edzi nie jest za duzo.
coctu pisze:tak piszesz jakbys nie znala rzeczywistosci. nie od dzisiaj wiadomo ze najbiedniejszych gryza psy.
po co sie jej meczyc i nagrywac plyty, ktore niewielu chce kupowac jak mozna zrobic dwa zamkniete koncerty dla firm i zarobic wiecej niz na plytach. no i nie trzeba inwestowac z ryzykiem pieniedzy, ktorych chyba u edzi nie jest za duzo.
Zdecydowanie ja rozumiem, bo na takich wlasnie koncertach moze zarobic - sama bym robila tak jak ona. Ale mam juz doscczytania na stronie "zamkniety dla klasy biznesu" - to okreslenie "klasa biznesu" to dla mnie brzmi jak jakas arystokracja, ludzie lepsi od fanow, ktorzy kupuja plyty.
coctu pisze:tak piszesz jakbys nie znala rzeczywistosci. nie od dzisiaj wiadomo ze najbiedniejszych gryza psy.
po co sie jej meczyc i nagrywac plyty, ktore niewielu chce kupowac jak mozna zrobic dwa zamkniete koncerty dla firm i zarobic wiecej niz na plytach. no i nie trzeba inwestowac z ryzykiem pieniedzy, ktorych chyba u edzi nie jest za duzo.
Zdecydowanie ja rozumiem, bo na takich wlasnie koncertach moze zarobic - sama bym robila tak jak ona. Ale mam juz doscczytania na stronie "zamkniety dla klasy biznesu" - to okreslenie "klasa biznesu" to dla mnie brzmi jak jakas arystokracja, ludzie lepsi od fanow, ktorzy kupuja plyty.
Tymbardziej, ze wiekszosci tych ludzi p.Gorniak i jej piosenki g**** obchodzi.
Ale mialo byc o prosbach - ja takowych do Edyty nie mam, wiec stad spadam
Zdecydowanie ja rozumiem, bo na takich wlasnie koncertach moze zarobic - sama bym robila tak jak ona.
zarobic mozna i nie ma w tym nic zlego, tylko rownoczesnie trzeba wydawac cos nowego, a edyta nic nie wydaje i przez takie ekskluzywne wystepy dla paru osob, dla ogolu zapada w zapomnienie.
coctu pisze:zarobic mozna i nie ma w tym nic zlego, tylko rownoczesnie trzeba wydawac cos nowego, a edyta nic nie wydaje i przez takie ekskluzywne wystepy dla paru osob, dla ogolu zapada w zapomnienie.
Magda pisze:Ale mam juz dosc czytania na stronie "zamkniety dla klasy biznesu"
Rozumiem, że chodzi o proporcje (20 dla k.b. i jeden recital w Tesco) Kiedyś jak była oficjalna strona, były prośby o to, żeby informowano o koncertach dla 'klasy biznesu'...
Titter pisze:Ale mialo byc o prosbach - ja takowych do Edyty nie mam, wiec stad spadam
Zapewne spadasz do tematu z "Żądaniami' W takim razie przejme prośbe Titter - pośbe poniekąd do edyty i do Titter - "Niech nie przestaje patrzeć na mnie takim wzrokiem (Edka) z twojego (Titter) podpisu"
Titter pisze:Ale mialo byc o prosbach - ja takowych do Edyty nie mam, wiec stad spadam
Zapewne spadasz do tematu z "Żądaniami' W takim razie przejme prośbe Titter - pośbe poniekąd do edyty i do Titter - "Niech nie przestaje patrzeć na mnie takim wzrokiem (Edka) z twojego (Titter) podpisu"
jak to nie zna, jej wytwornia byla w niemczech. wystepowala i robila kariere w niemczech, no i zakonczyla swoja kariere miedzynarodowa w niemczech, to musi znac.
coctu pisze:jak to nie zna, jej wytwornia byla w niemczech. wystepowala i robila kariere w niemczech, no i zakonczyla swoja kariere miedzynarodowa w niemczech, to musi znac.
no cóz, ale nie zna, ale za to w Niemczech znają angielski, przynajmniej ci, którzy powinni znać, dlatego głodna tam nie chodziła