ALBUM ROKU 2005

[Aro]

W takim razie dlaczego w Przeboju Roku nie można było pisac na kogo się głosuje? Do adminów z tym pytaniem prosze.

[Marek]

Osoba która założyła ankiete taką miała prośbe. Dziekuję za uwagę

[Marcin]

No przecież ona cały czas była. Krzysiek załapał, że to, co napisałem w SB to był żart, a Ty chyba nie bardzo...

"Mam wszystko w d..., dobrze jest
Panu dziękuję, f**k off to mój gest... Virgin "Ficca".

Amen.

Czy warto glosowac na nowy album Virgin?

[Aro]

Ten kto założył tą ankiete taką miał prośbe.

A to ciekawe. Możesz mi to jakoś udowodnić? O ile sobie przypominam to ktoś oddał 4 głosy w wątku, a ja sie Ciebie zapytałem czy mogą tam pisać, a ja na koniec będę je dodawał do wyniku to napisałeś zeby to na PW robili. Nawet Piterowi powiediałem, ze moze oddać te 4 głosy w wątku po czym zeby jednak zrobił to na PW bo tak sie Marek zgodził.

[KrzysiekF]

A ankiete założył KTO

[Aro]

Ja, ale admini są od tego aby ustalać tutaj zasady, a nie ja. Dlatego Marka zapytałem.

[Marek]

ArO, ja nie będę się kłocił, sam chciałeś aby ludzie nie pisali w wątku na kogo oddali głos. To tyle, miłego głosowania

[Aro]

ArO, ja nie będę się kłocił, sam chciałeś aby ludzie nie pisali w wątku na kogo oddali głos.

Ja się również nie będę kłócił dlatego, ze powyżej wyjaśniłem już jak było.

[Marek]

Każdy kto na forum zakłada "zabawę" może ustalić swoje reguły, czy pisać na kogo się głosuje czy też nie. Ankietę założyłeś ty i ty ustaliłeś reguły aby nie pisać w wątku na kogo oddało się głos. Później pomysł z dodawaniem głosów od osób którym umknęło że można głosować 5 razy był Twój. Jeżeli reguły były na początku takie aby nie pisać na kogo się oddało głos to dlaczego osoby które nie oddały wszystkich głosów miały mieć przywilej pisania na kogo głosują. Dlatego RAZEM uzgodniliśmy że będą wysyłać do Ciebie na PW.

Nie ma takiej możliwości technicznej by te głosy dodać, ale uzgodniłem z Markiem, że głosy możecie mi przysyłać na PW. Tak więc jeśli ktoś oddał jeden głos zamiast 5 bo nie widział, że tyle można oddać to pozostałe 4 głosy może mi podesłać na PW. Ja później te głosy dodam do wyników końcowych.

z mojej strony nie było nacisku aby głosy wysyłać na PW, to była tylko propozycja którą ArO zaakceptował.

Obecna ankieta jest założona przez Krzysia i nie było nic mówione o tym że nie wolno tu pisać na kogo się oddaje głosy. Krzyś ustala tu reguły. To dwie różne ankiety, nie w każdej muszą obowiązywać te same zasady co w głosowaniu na Przebój Roku.
Zresztą naprawde nie mamy o co się kłócić
Pozdrawiam

[Aro]

ArO, ja nie będę się kłocił,

A jednak...

[Virtual Tom]

Bardzo prosze o skupienie się na przedmiocie tematu i zaprzestanie osobistych przepychanek.

Z gory dziękuję!

[DeathlySilence]

To może wytniecie te kilka stron i przeniesiecie w jakiś nowy wątek 'Jak to jeden kamyczek lawine wywołał...'

Ja tylko żałuje, że wmieszałem w ten wątek Flinte - bo Aneta jak zawsze opacznie czyta moje słowa...

A dlaczego Wam przeszkadza, że lubimy Mariah Carey ????
Gdyby tu było grono ludzi, którzy sluchaja Hey albo Flinty to by Wam nie przeszkadzało...

Mi nie przeszkadza, bo sam podsłuchuje Ją czasem - a o płycie wypowiedziałem się w superlatywach - jedynie ArO ma jakieś zastrzeżenia
Mój post :

Nie ma co tak demonizować wszystkiego...takie są ankiety...w tym wypadku ArO nie wyczyścisz sobie ciasteczek i nie możesz zagłosować ponownie A kto wygra to było z góry wiadome, bo po samym temacie 'Czego słuchasz w danej chwili...' Można byłoby to ustalić nie bawiąc się w ankiety...a to jest zabawa...która wywołuje najwyraźniej 'skrajne' emocje

Myślisz, że i ja nie chciałbym, żeby wygrała np. Flinta - ale mamy demokracje i gusta mniejszości się nie liczą...wygra masówka, która w tym wypadku jest rewelacyjna...

A co do fanklubików, może jest liczny ten od MC, ale ostatnio też zaszalałeś z promocją Hey'a - i troche głosów na pewno dostanie Więc w czołówce powinien się zanaleźć

[KrzysiekF]

Głosować Do końca nie całe 2 dni

[Marek]

mało, tylko 25 głosujących

[Aro]

Myślę, ze część zrezygnowała bo i tak wiadomo kto wygra. Uznali, że taka rywalizacja nie ma sensu.