Re: W jakim języku lubisz, gdy Edyta śpiewa?
: 29 gru 2005, 23:13
ales madry kamui....tylko ci pozazdroscic takiej madrosci
Najstarsze forum dyskusyjne poświęcone Edycie Górniak
https://e-gorniak.com/forum/
Przyszedles sie wysmiewac?surferman pisze:ales madry kamui....tylko ci pozazdroscic takiej madrosci
Tylko, co takie posty (jego) wnoszą do dyskusji? Raczej admini są od zwarcania uwagi. Wiadomo, że nie jesteśmy monotematyczni i jak zaczynamy rozmawiać na przykład o przyjacielu Martina to po drodze ktoś poda przepis na kaczkę na słodko, a skończy sie na pisaniu o planach sylwestrowych.magdamiecz pisze:sufermnan tak ładnie wszedzie zwraca uwage na offtopy i na wnoszace cosik do dyskusji posty ze ten mnie wcale nie zdziwl
ArO pisze:Wiadomo, że nie jesteśmy monotematyczni i jak zaczynamy rozmawiać na przykład o przyjacielu Martina to po drodze ktoś poda przepis na kaczkę na słodko, a skończy sie na pisaniu o planach sylwestrowych.
o nie... my na pewno nie jestemy monotematyczni :DDD :diabel:Wiadomo, że nie jesteśmy monotematyczni
Język Polski jest natomias bardzo trudny i ten mówiony i ten śpiewany. Wystarczy porównać sobie beznadziejny utwór w jezyku Polskim "Obłok" a doskonały w języku Angielskim "Hold On Your Heart".Kamui Shiro pisze:Polski język wcale nie jest ubogi ani angielski. A który niby jest taki bogaty? Każdy język jest dostosowany do potrzeb użytkowników i na przykład polski ma mało określeń na śnieg w porównaniu z językiem Eskimosów, a za to ma bardzo bogate słownictwo dotyczące deszczu.
A "aczkolwiek" to supersłówko, tylko nikt by go nie używał, skoro jest: ale, lecz, acz, jednak, aliści i "z drugiej strony"
i tak wszystko sprowadza się do gustów. choć najlepiej piosence służy jak ma dobry tekst, muzykę i jest pięknie zaśpiewana.Magda pisze:W obu jezykach mozna napisac dobry tekst (np. Nie prosze o wiecej, The day before the rain) albo malo ciekawy (np. Moge zapomniec Ciebie, Make it happen).
ja za tekstem Once też nie przepadam. natomiast uwielbiam tę piosenkę ze względu na teledysk. jest że tak powiem "prostacki" ale Edzia bosko wyszła....Magda pisze:"Once in a lifetime" kiepsciutki, typowy tekst do milosnej piosenki. Zawsze mi zal, ze publicznosc poza Polska nie miala szans poznac pieknego tekstu w oryginale.
ja lubie bardziej ONCE niz TO NIE JA, THE DAY.. niz SLOWA.. a w przypadku PERLY i THE STORY obie piosenki lubie bardzoMagda pisze:Tekst "To nie ja" byl poetycki, nietuzinkowy. "Once in a lifetime" kiepsciutki, typowy tekst do milosnej piosenki. Zawsze mi zal, ze publicznosc poza Polska nie miala szans poznac pieknego tekstu w oryginale.
Podobne mam odczucia do "The day before the rain" i "Slowa jak motyle" - tekst polski wg mnie zdecydowanie slabszy.
Natomiast "Perla" i TSSF, ktore byly zblizone w tlumaczeniu, wypadly swietnie w obu jezykach.